• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ci, co tańczą i fruwają

Aleksandra Lamek
22 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Akrobacje finalistów Mighty 4 zapierały dech w piersiach. Na zdjęciu: zwycięska ekipa Funky Masons2. Akrobacje finalistów Mighty 4 zapierały dech w piersiach. Na zdjęciu: zwycięska ekipa Funky Masons2.

Pierwsza część tegorocznego Bruk Festivalu, czyli finały konkursu Mighty 4, za nami. Zwycięzcami okazali się niesamowici chłopcy ze składu Funky Masons 2. Teraz czas na Graffiti Jam i pokazy breakdance'owe na ulicach Gdyni.



Podczas oglądania eliminacji do światowych finałów Mighty 4, przypomniały mi się narzekania moich sąsiadek w tzw. zaawansowanym wieku, zaczynające się od sakramentalnych słów: "Ech, ta dzisiejsza młodzież...". Potem następowała zwyczajowa litania przewinień popełnianych przez kwiat młodzieży polskiej, z nieróbstwem i ogólną demoralizacją na czele.

Szkoda, że żadna z tych pań nie była w weekend w gdyńskim Teatrze Muzycznym. Byłaby to dla nich doskonała okazja do zweryfikowania poglądów na temat lenistwa i złych zwyczajów młodych ludzi. Sala teatru wypełniła się po brzegi ubranymi w kolorowe ciuchy dziewczynami i chłopakami, a to, co działo się na scenie, było dowodem na miłość tych ludzi do tańca i pasję, która jest jednocześnie ich sposobem na życie.

Odpowiednią oprawę imprezy zapewniła świetna muzyka w rytmach funky oraz dynamiczni prowadzący, w tym m.in. Blady Kris, beatboxer znany szerszej publiczności z udziału w programie "Mam talent". W wielkim finale zmierzyły się ze sobą dwie najlepsze grupy bboy'ów w Polsce: Cats Claw i Funky Masons2. Każdy z trzyosobowych składów miał dwie rundy, by udowodnić, że to właśnie oni zasługują na zwycięstwo i reprezentowanie Polski podczas światowych finałów w San Francisco.

Jury, w skład którego weszli m.in. bboy Flaco i bboy Bartazz, uznali, ze najlepiej wypadli Funky Masons2. I słusznie - ich porażający energią taniec momentami nakazywał poddać w wątpliwość istnienie grawitacji, a radość wykonywania niesamowitych akrobacji udzielała się całej publiczności.

- Ten konkurs to same konkretne ekipy i najlepsi polscy bboy'e - mówi bboy Mefo z grupy Funky Masons.- Tym bardziej cieszy nas, że udało nam się i jedziemy do San Francisco pokazać, na co nas stać.

Ale to jeszcze nie koniec festiwalowych atrakcji. Przez kilka najbliższych dni tancerze opanują ulice Gdyni. 25 czerwca będzie można ich spotkać na Placu Grunwaldzkim, a 26 na Skwerze Kościuszki. Równie ciekawe imprezy będą miały miejsce w Bruk Barze nieopodal Teatru Muzycznego. W piątek odbędzie się tam Bruk Freestyle Battle, czyli walka o tytuł najlepszego freesyle'owca.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (3) 2 zablokowane

  • "Odpowiednią oprawę imprezy zapewniła świetna muzyka w rytmach funky oraz dynamiczni prowadzący, w tym m.in. Blady Kris,"

    no i chłopak skończył na chałturzeniu

    • 0 2

  • fajna impreza (1)

    ale...

    "Przez kilka najbliższych dni tancerze opanują ulice Gdyni. 25 lipca będzie można ich spotkać na Placu Grunwaldzkim, a 26 na Skwerze Kościuszki." - czy koniec lipca to są najbliższe dni? czy może chodzi o 25 czerwca?

    • 1 0

    • 25 i 26 czerwca w jakich godzinach????

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Czy na terenie Gdańska odkryto kiedykolwiek szczątki mamuta?

 

Najczęściej czytane