- 1 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 2 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Co czytać w wolnej chwili? (20 opinii)
- 5 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
- 6 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (13 opinii)
Bogaty konkurs o "Złotego Yoricka" na Festiwalu Szekspirowskim
Tegoroczny Festiwal Szekspirowski zapowiada się bardzo atrakcyjnie z kilku powodów. Jednym z nich będzie finał konkursu o najlepszą inscenizację szekspirowską ubiegłego roku. Na przełomie lipca i sierpnia zobaczymy w Gdańsku trzy polskie produkcje oparte na tekstach Williama Szekspira.
O "Złotego Yoricka" powalczą "Burza" w reżyserii Mai Kleczewskiej przygotowana przez zespół Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki z Bydgoszczy, "Makbet" w reżyserii Marcina Libera z Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz "Ryszard III" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego przygotowany przez zespół Teatru im. Stefana Jaracza z Łodzi. Po obejrzeniu tych spektakli specjalnie powołane jury podejmie decyzję, które z przedstawień otrzyma nagrodę "Złotego Yoricka" przyznawaną przez Zarząd Fundacji Theatrum Gedanense od 1994 roku.
- "Makbeta" Teatru Współczesnego w Szczecinie trzeba docenić za rozmach inscenizacyjny i drapieżną wykładnię Szekspirowskiego dramatu. Jego mocną stroną jest zarówno błyskotliwa gra obrazami kultury masowej, jak i nowatorska koncepcja postaci: rozpisanego na dwie osoby Makbeta oraz trzech wiedźm, nieludzkich istot, które obdarzone zostały zwierzęcą ekspresją - wyjaśnia Monika Żółkoś, teatrolog i selekcjonerka Konkursu o "Złotego Yoricka". - W "Burzy" Teatru Polskiego w Bydgoszczy należy podkreślić odwagę inscenizacyjną. Twórcy proponują widzowi radykalny eksperyment artystyczny, w centrum którego znajduje się rodzinna trauma. Nie jest to inscenizacja dramatu, lecz próba takiego użycia tekstu Szekspira, aby - wychodząc od niego - uobecnić na scenie wyparte, obecne w nieświadomości treści. Z kolei "Ryszard III" z Teatru im. Jaracza w Łodzi jest przedstawieniem niezwykle czystym, oszczędnym inscenizacyjnie, a jednocześnie gęstym od znaczeń. Jego niekwestionowanym walorem jest psychologiczna głębia i wiarygodność postaci, w które widz wierzy od pierwszej kwestii.
Organizatorzy Festiwalu Szekspirowskiego od lat starają się przedstawić możliwie szeroką propozycję inscenizacji szekspirowskich, która trafi zarówno do wyrobionego, poszukującego widza, jak i zwolennika mniej wymagającego repertuaru.
W tym roku głównym wydarzeniem festiwalu będzie spektakl "Hamlet" w reżyserii Luca Percevala z Teatru Thalia w Hamburgu, z którym Perceval realizuje ostatnie swoje produkcje. Luc Perceval to świetny flamandzki reżyser, który w ostatnich latach prezentował w Polsce swoje "The Truth About The Kennedys" na Malta Festival w Poznaniu (2010) i wspaniałą "Penthesileę" na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Warszawa Centralna (2008). W 2007 roku Perceval był już na Festiwalu Szekspirowskim i pokazał w Gdańsku "Otella" z Münchner Kammerspiele. W spektaklu, który zobaczymy na tegorocznym Festiwalu Szekspirowskim, tytułową postać Księcia Danii zagra dwóch aktorów.
Na festiwalu będzie miejsce także dla rosyjskiej awangardy. Konstantin Bogomołow przywiezie spektakl pod przewrotnym tytułem "Lir. Komedia" z Teatru Prijut Komedianta w Petersburgu. Bogomołow to jeden z najciekawszych współczesnych twórców filmowych i teatralnych w Rosji. Jego spektakle, często prowokacyjne, łamią konwencje teatralne. "Lir. Komedia" nie stanowi wyjątku. Słynna tragedia Szekspira wystawiona zostanie jako komedia. W roli tytułowej wystąpi tragikomiczna aktorka Rosa Khairulin, związana z moskiewskim Teatrem Studio Tabakowa.
Po raz pierwszy na festiwalu zobaczymy spektakl z Macedonii - będzie to "Hamlet" przygotowany przez Dejana Projkowskiego - reżysera teatralnego, dyrektora artystycznego Teatru Narodowego w Skopje. Jego inscenizacja zapowiadana jest jako świeża i współczesna próba odczytania szekspirowskiego tekstu przez pryzmat najnowszej bałkańskiej historii. Na festiwalu będzie można zobaczyć także "Hamleta" włoskiego Teatro del Lemming, kolejny spektakl w stylu community play angielskiej grupy Parrabolla - "Opowieść zimową" oraz lalkowy spektakl Adama Walnego.
Dodatkowo podczas Festiwalu Szekspirowskiego prezentowane są również dzieła trójmiejskich twórców grane na najmniejszej gdańskiej scenie: w Teatrze w Oknie, przy ulicy Długiej w ramach nurtu SzekspirOFF. Festiwalowi towarzyszyć będą także różnorodne działania edukacyjne Letniej Akademii Szekspirowskiej, skierowane głównie do młodych ludzi.
XVI Festiwal Szekspirowski odbywać się będzie w dniach 27 lipca - 5 sierpnia 2012 w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Budżet festiwalu nie jest jeszcze zamknięty, obecnie wynosi około 1 mln zł.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (6) 1 zablokowana
-
2012-05-15 20:37
Perceval - wreszcie, Purcarete - może być ("Miarka za miarkę" była ok, ale nic ponadto), a Kleczewska - super!
- 0 2
-
2012-05-15 22:21
(1)
Festiwal Szekspirowski -super sprawa
Ale Teatr Szekspirowski to taki mis , szkoda, że to betonowe szkaradztwo powstaje na obrzeżach Głównego Miasta- 3 4
-
2012-07-31 00:26
teatr
jak krematorium może być teatrem zobaczymy nie wróżę nic dobrego z tego nie powstanie a jak z akustyką oj nie dobrze kto zatwierdził ten projekt bo pasuje jak kwiat do kożucha albo jak świni siodło i to ma funkcjonować tysiąc lat oj polecą główki makówki
- 0 0
-
2012-05-16 09:45
a Florczaka nie bedzie??
w kolejnej "multimedialnej superprodukcji"? ;)
- 6 0
-
2012-06-14 22:33
kleczewska, hurra (1)
to niezwykle przedstawienie, ustawienia hellingerowskie i grzebanie w sobie, dużo wody no i ta scena z psem- mocne ale naprawdę niezłe, chętnie poje jeszcze raz
- 1 0
-
2012-07-30 02:15
hura ostrożnie
dużo ciekawsze ustawia w Sopocie robi Wilkirski. Dla potrzebujących ekscytacji polecam jego stronę albo wizytę u wykwalifikowanego terapeuty
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.