• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bazylika Mariacka odzyska niewielką wieżę i otrzyma nowy dzwon

Rafał Borowski
23 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Dzwon św. Jana Pawła II, który zawiśnie we wnętrzu zrekonstruowanej sygnaturki.
  • Dzwon św. Jana Pawła II, który zawiśnie we wnętrzu zrekonstruowanej sygnaturki.
  • Dzwon św. Jana Pawła II, który zawiśnie we wnętrzu zrekonstruowanej sygnaturki.

Po ponad 70 latach bazylika Mariacka w Gdańsku odzyska ostatnią, brakującą sygnaturkę - czyli niewielką wieżyczkę - która powróci na dach świątyni na skrzyżowaniu transeptu z nawą główną. W jej wnętrzu zostanie umieszczony niewielki, ważący jedynie 60 kg dzwon, któremu nadano imię św. Jana Pawła II. Montaż zrekonstruowanego elementu odbędzie się w przyszłą sobotę.



Czy śledzisz postępy prac związanych z renowacją bazyliki Mariackiej w Gdańsku?

Jeden z najwspanialszych zabytków Gdańska, bazylika konkatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - bo tak brzmi pełna nazwa świątyni zwanej potocznie bazyliką Mariacką - została poważnie zniszczona pod koniec II wojny światowej. W następstwie niemiecko-radzieckich walk o miasto całkowicie spłonęła drewniana konstrukcja dachu, runęła niemal połowa sklepień, stopieniu uległy niektóre dzwony, a ok. 20 proc. wyposażenia została bezpowrotnie zniszczone.

W efekcie, pod koniec marca 1945 roku, największy na świecie kościół wzniesiony z cegły obrócił się w wypaloną ruinę. Na szczęście powojenni polscy gospodarze Gdańska podjęli decyzję o odbudowie, która trwa aż do dnia dzisiejszego. W marcu ubiegłego roku rozpoczął się kolejny etap tego żmudnego i nadzwyczaj kosztownego przedsięwzięcia, który obejmuje m.in. remont dachu oraz wyczyszczenie i uzupełnienie ubytków we wszystkich elewacjach.

W harmonogramie prac znalazło się również zrekonstruowanie sygnaturki - czyli niewielkiej wieżyczki - która powróci na dach świątyni już najbliższą sobotę. To ostatni tego rodzaju element, który nie został odbudowany po II wojnie światowej. Podobnie jak wszystkie pozostałe sygnaturki, brakująca replika została zbudowana z drewna i pokryta miedzianą blachą, a jej wysokość sięga czwartego piętra. Zostanie ona posadowiona w swoim pierwotnym miejscu, czyli na skrzyżowaniu transeptu z nawą główną.

Przed wiekami, we wnętrzach niewielkich wieżyczek budowniczowie umieszczali zazwyczaj dzwony. I zgodnie z tą tradycją, również we wnętrzu zrekonstruowanej właśnie sygnaturki znajdzie się ten brzęczący instrument. Jest nowo odlany, waży "zaledwie" 60 kg i nosi imię świętego papieża-Polaka, który odwiedził bazylikę Mariacką w 1987 roku.

  • Widok na zrekonstruowaną sygnaturkę z okalającego ją rusztowania.
  • Sygnaturka znajduje się obecnie przy ul. Piwnej, gdzie została zbudowana od podstaw.
  • Prace przy budowie repliki sygnaturki.

- To jest taki zewnętrzny symbol dokończenia odbudowy kościoła Mariackiego ze zniszczeń II wojny światowej. A skoro odbudowujemy sygnaturkę, to jak nie zawiesić w niej dzwonu?! I dzwon też już jest. Jego imię brzmi święty Jan Paweł II, a to z tej racji, że w roku 2017, kiedy przystępowaliśmy do renowacji bazyliki, mięło 30 lat od pamiętnej wizyty w naszych progach Ojca Świętego. To najważniejszy gość w historii kościoła Mariackiego. Był tu Napoleon, odwiedzały świątynię koronowane głowy, ale papież był tylko jeden. I to Polak! Dlatego nie miałem żadnych innych myśli, które mogłyby odpowiedzieć na pytanie, komu ma być dedykowany ten dzwon. W porównaniu do tych, które mamy [blisko 8-tonowy Gratia Dei oraz ważący ponad 2,5 tony Ave Maria - przyp. red.] to jest zaledwie dzwonek. Waży około 60 kilogramów - mówi ksiądz proboszcz Ireneusz Bradtke w rozmowie z KFP.pl.
Na płaszczu dzwonu umieszczono następującą inskrypcję: "Na wieczną pamiątkę odwiedzin Papieża Polaka w Bazylice Mariackiej w Gdańsku 12.06.1987 r. Anno Domini 2018". Co ciekawe, instrument nie pozostanie jedynie "niemą" ozdobą sygnaturki.

- Dzwonek będzie powiązany z zegarem groblowym, który po dłuższej przerwie w końcu ruszył. Co prawda nie widać go dokładnie, bo jest przysłonięty rusztowaniami, ale on już chodzi. A nasz nowy dzwon niedługo będzie wybijał pełne godziny - uzupełnia ks. Bradtke.
Replika brakującej sygnaturki na dachu bazyliki Mariackiej znajduje się obecnie przy ul. Piwnej. Operacja jej podniesienia i posadowienia za pomocą dźwigu rozpocznie się w najbliższą sobotę, tj. 28 kwietnia, o godz. 6 rano.

Zobacz remont dachu Bazyliki Mariackiej z lotu ptaka

Miejsca

Opinie (118) 9 zablokowanych

  • ) (9)

    Piękny zabytek i dzwon.Dbanie o historyję to podstawa.W takim Berlinie i Londynie ponoć meczetów więcej niż kościołów.Europo,dokad zmierzasz,Sobieski w grobie sie przewraca.

    • 93 61

    • No raczej, w Londynie i w Berlinie nie ma watykanskiej zarazy.

      A protestanci z definicji nie mają kościołów bogatszych niż 3 pokolenia parafian na raz...

      • 26 23

    • Byłeś, widziałeś czy Pitolisz i Smucisz? (2)

      • 24 10

      • (1)

        bylem widzialem w paryzu. minarety i modlitwy muzulmanow na srodku jezdni. do tego widzialem atak araba na zyda.

        • 5 7

        • Byłam w tym roku i żadnych modlitw nie widziałam.

          • 5 1

    • No i białe niedźwiedzie chodzo po ulycach

      • 26 4

    • ta świątynia jest piękna (1)

      to piękny znak i świadectwo osiągnieć protestantyzmu

      • 3 4

      • Bazylika została zbudowana jako katolicka i była nią aż do XVIw.

        • 1 0

    • Chyba dawno nigdzie nie byłeś. Ostanio byłam w Malezji jest to kraj w większości muzułamński ale nikomu nie przeszkadza że obok meczetu stoli kościół a kawałek dalej świątynia buddyjska a przecznice dalej hinduistyczna wszyscy tam żyją w zgodzie a i modlitw na ulicach nie widziałam nigdzie poza Polską a sporo podróżuje.

      • 4 1

    • Sku... enie ,gdybyś się urodził

      w np.Afganistanie,to wyrzynałbyś katolików,albo rozrywał bombowo kościoły katolickie...

      • 1 3

  • I super

    • 40 3

  • Dzwony... (5)

    Pakowac kase w takie cos?A gdzie pomoc dzieciom chorym na raka?Gdzie pomoc niepelnosprawnym?Nabijanie kieszeni sukienkowym to priorytet?

    • 35 136

    • A jak inaczej będą całą niedzielę ludziom przeszkadzać? (1)

      • 7 19

      • Dzwoni... nie pij tyle

        • 4 2

    • Nie bądź taki mądry, bo stracisz rentę alkoholową

      • 12 3

    • Czemu nie pomagasz? Rozdaj co masz i zacznij naprawę świata od siebie, nienawistniku. (1)

      • 13 3

      • A najlepiej przekaż wszystko, co masz na Rydzyka!

        • 2 1

  • Super

    Dobrze że kościołowi dali pieniądze oni najrozsądniej je spożytkują

    • 26 39

  • Budynia na dzwon dać! (5)

    • 22 35

    • Debil!

      • 4 3

    • za czasów pisu zniknęło z Polski 5OO milionów ,poczytaj baranie , poczytaj o pisowskich Skokach (3)

      a inne przekręty tego rządu CISZA Pis u koryta

      • 3 3

      • Siostro! Pacjent gorzej się czuje i majaczy coś... (1)

        • 2 1

        • poczytaj w necie o tej wielkiej forsie ,a jak treści nie rozumiesz ,czytaj kilka razy

          • 0 0

      • ja piszę z serdecznej nienawiści do Budynia, ty piszesz w kółko to samo o PIS, choć pisane agitki

        czerpiesz z czyjejś pisssss.y: konkretnie przekazu dnia. Taka jest między nami różnica w zaangażowaniu - sercowa.

        • 1 1

  • (5)

    "...W następstwie niemiecko-radzieckich walk o miasto..." ???
    Nie było żadnych tajemniczych walk - było wyzwolenie gdańska po ponad wieku niemieckiej okupacji, okupacji ludobójców którzy ochoczo prowadzili nieodległy obóz śmierci Stutthof i by wygubić więźniów zorganizowali "marsz śmierci" i którzy nam Polakom zorganizowali zagładę na niebywałą skalę. A dewastacja miasta była efektem tchórzostwa nazistów którzy bali się nadchodzącej sprawiedliwości i zamienili miasto w "twierdzę".
    Wieczna pamięć i chwała wyzwolicielom!
    Co do wieżyczki i dzwonu? Kogóż obchodzą martwe przedmioty.
    Jak powiedział Jezus w kazaniu na górze:
    "Ale biada wam bogaczom! bo już macie pociechę waszę."

    • 18 81

    • Gdańsk spaliły buriacko-mongolskie hordy z armii czerwonej (2)

      • 27 5

      • tak właśnie twierdzili naziści i rasiści - jak widać nie wygubiono ich wszystkich

        • 1 8

      • jakiś ty głupiutki i ci,co ci łapki dają w górę

        • 0 0

    • Siostro! Pacjent gorzej się czuje i majaczy coś...

      • 3 2

    • "Po ponad wieku" ???

      W jakich latach była ta okupacja Gdańska?

      • 1 2

  • No i dobrze bo to jeden z wielu symboli Gdańska

    • 53 4

  • Kiedyś gdy tej bazyliki w Gdańsku nie było, to też było to piękne miasto. (5)

    Kościoły to nowotwór społeczeństwa. Szybciej przyswaja zasoby, niż niepełnosprawni.
    I kto tu pomocy potrzebuje.

    • 19 77

    • Nie wiem na co potrzebujesz pomocy, ale na flaszkę nie dostaniesz.

      • 23 3

    • niesmiertelny (1)

      byles as wtedy z pewnoscia mloda osoba ktora spacerowala sobie Starym Miastem i podziwiala miasto przed powstaniem k.Mariackiego.;))))

      • 12 1

      • a ty pewnie przed urodzeniem wykupiłeś miejsce

        w katolickim mieście

        • 0 0

    • dzięki (1)

      Kościołom nie masz tego co na zachodzie ,a jak nie pasuje to leć np. do Anglii , Belgii

      • 7 1

      • raczej dzięki sytuacji gospodarczej.

        Mało kto chciał tu przyjeżdżać.

        • 1 3

  • (7)

    A jaki koszt tej błazenady? Zapłaciła za to kuria czy wszyscy podatnicy

    • 22 64

    • Mniejszy niż nakłady na twoją edukację z pewnością...

      • 21 6

    • pieniądz nie śmierdzi (1)

      remont ma wartość 21,5 mln złotych, z czego 18 mln 150 tys. otrzymujemy w ramach dofinansowania z UE

      • 13 0

      • czyli z kieszeni podatnika

        • 1 0

    • troche więcej (2)

      niż na twoją synagogę .

      • 7 3

      • Nie obrażaj Jezusa był żydem (1)

        • 1 3

        • w 50% od strony matki :)

          • 1 0

    • a kościół za coś płaci ?? per saldo to tylko bierze z naszych podatków

      • 2 4

  • (8)

    Zadajcie sobie pytanie, czyją własnością jest ten i wszystkie pozostałe kościoły.Wierni kościoła katolickiego składają się na utrzymanie kościołów, remonty, bieżące utrzymanie a twórca naszej wiary mówił że Bóg jest wszędzie, więc po co budujemy kościoły? Mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto zna prawidłową odpowiedź przede wszystkim na pierwsze pytanie.

    • 22 34

    • (3)

      Wszędzie, ale nie między twoimi uszami. Tam tylko wieje wiatr.

      • 11 9

      • (2)

        Odpowiedź godna istoty która nie jest w stanie zmusić się do sprawdzenia informacji i znalezienia odpowiedzi na pytanie. Przecież ciebie nie interesuje to czyje są kościoły więc po co piszesz?

        • 2 8

        • (1)

          zatkaj ucho to przeciąg minie

          • 3 1

          • Może

            Weź mu jeszcze napisz, które ma zatkać, bo sobie nie poradzi.

            • 2 1

    • Kościoły są własnością wspólnot, które się tam zbierają. (2)

      Owszem, co prawda mówi się, że można modlić się wszędzie, bo i Bóg jest wszędzie i nie jest potrzebny do tego budynek. Ale już pierwsi chrześcijanie zbierali się w różnych domach, jaskiniach, katakumbach. Potem, gdy w Cesarstwie Rzymskim Chrześcijaństwo przestało być prześladowane, podjęli decyzję o budowie świątyń, których piękno miało oddawać chwałę Bogu, czasem budując na ruinach świątyń pogańskich, które oczywiście zazwyczaj zostały zniszczone albo przez samych Chrześcijan, albo w trakcie najazdów, jak to określali rzymianie "plemion barbarzyńców" ( co oczywiście nie było prawdą, np. Wizygoci, czy Ostrogoci wcale nie byli tak prymitywni i nieokrzesani, jak przedstawiały ich rzymskie źródła, o czym świadczą znaleziska archeologiczne)

      Oczywiście po drodze kilkukrotnie tworzył się w kościele nurt ikonoklastów, który chciał niczym w islamie zakazać przestawiania wizerunków Jezusa i Świętych, jednak przegrywał, choć wywoływał zażarte dysputy teologiczne.

      Potem kościoły i katedry oprócz funkcji sakralnej zaczęły pełnić inne funkcje.To one przyciągały pielgrzymów, przyczyniając się do rozwoju miast wokół nich i na szlaku pielgrzymim do nich prowadzącym, jeśli dany kościół czy katedra stały się miejscem pielgrzymek, a tym samym i handlu w ośrodkach pielgrzymich i na szlakach do nich. Ponadto każdy władca chciał fundować kościoły, bo to dawało mu boską legitymizację władzy, a jak wiemy, władcy przez wieki lubili podtrzymywać mit, że ich władza pochodzi od Boga. Od tego momentu stały się one też dziełami sztuki, bo nikt nie oszczędzał na wystroju kościołów.
      Podobnie później w Rzeczypospolitej na przykład czynili szlacheccy magnaci, również z podobnych pobudek, gdyż bogato zdobiony kościół czy katedra w ich mieście to był prestiż i pokazanie, że pan ziem nie jest biedakiem.

      Obecnie stare kościoły to cenne zabytki minionych czasów pełne dobrej jakości sztuki i rozwiązań architektonicznych. Te współczesne.... no cóż, zazwyczaj pełnią funkcję głownie praktyczną, można powiedzieć, że historia tutaj zatoczyła koło.

      • 12 2

      • Daj spokój, ten debil wie tylko tyle, co 5/10 usłyszał od "doktora teologii" pod dworcem.

        • 4 2

      • Bardzo fajnie

        Ładnie opisane. Przykre jednak, że takie wypracowanie to jak woda w piach. Ludzie dalej będą pisać wymyślone głupoty, bo tak usłyszeli w TV czy innym piorącym mózgi źródle.

        • 3 1

    • xxx

      A JCH nie chodził do świątyni sie modlić, a nie gonił bankierów ze srodka? Chodził, więc nie negował istnienia swiatyń.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Do kiedy można zobaczyć wystawę ERGO Hestii w Muzeum Narodowym w Warszawie?

 

Najczęściej czytane