- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (12 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Wielki łoś zrobił tu prawdziwą furorę (5 opinii)
Baśniowe światy i polska rzeczywistość. Co nowego w galeriach?
28 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Lubicie sztukę naiwną? A może wolicie malarstwo inspirowane popkulturą lub fotografie dokumentujące polskie życie codzienne w latach 80.? W sezon letni trójmiejskie galerie wchodzą z propozycjami nowych wystaw, które koniecznie trzeba zobaczyć.
Ten pochodzący z Tczewa malarz całe życie poświęcił swojej pasji, jaką było tworzenie obrazów. Nie dbał o popularność ani przychylne opinie krytyków i nie chciał studiować malarstwa, aby nie ograniczać sobie swobody twórczej. W swoich niezwykle barwnych pracach ukazywał fragmenty innej rzeczywistości - barwnej, fantazyjnej, stanowiącej alternatywę dla otaczającego artystę niezbyt przyjaznego świata. Ci, którzy lubią nurt zwany prymitywizmem, nie mogą pominąć tej wystawy w swoich wakacyjnych planach.
Wyprawę w nieco inną, choć równie magiczną rzeczywistość proponuje Galeria ZPAP . Zobaczymy tu obrazy młodego gdańskiego artysty, Macieja Raucha, który konsekwentnie nawiązuje w swojej twórczości do znanych popkulturowych postaci, mieszając je z klimatem mrocznych baśni. Jest tu miejsce i dla Michaela Jacksona, i dla Benedykta XVI, i dla jednorożców. Te ekscentryczne obrazy, wystylizowane jak sam autor, dla jednych są synonimem kiczu, dla innych powiewem świeżego powietrza w młodym malarstwie. Jedno jest pewne - budzą emocje. A to już duże osiągnięcie.
Jeśli ktoś natomiast od podróży do wyimaginowanych artystycznych światów woli kawał porządnej fotografii dokumentalnej, powinien wybrać się do CSW Łaźnia . Prezentowane tam zdjęcia słynnego Chrisa Niedenthala pochodzą z najwcześniejszego okresu jego twórczości i pokazują sceny z życia codziennego Polaków w latach 70. i 80. Warto to zobaczyć, bo jak twierdzi sam autor: "Nie chcę tymi zdjęciami rozbudzać niezdrowych uczuć nostalgii, bo PRL na to nie zasługuje. Uważam jednak, że warto je pokazywać, bo dla ludzi z mojego pokolenia są to pamiątki z młodości, a młodszym obrazują świat ich rodziców i dziadków."
Będąc w Łaźni można też obejrzeć indywidualną wystawę "S.T.R.H", czyli "Stones That Rest Heavily" Konrada Smoleńskiego, który w tym roku reprezentuje Polskę na weneckim Biennale Sztuki. Prezentowana w gdańskiej galerii instalacja ma zapewnić oglądającym totalne wrażenia zmysłowe - a to za pomocą dźwięku o niskich częstotliwościach, wydobywającego się ze stworzonych przez Smoleńskiego obiektów. Czy ta sztuka ma rzeczywiście tak dużą siłę oddziaływania na widza, jak chciałby tego artysta? O tym każdy musi się przekonać na własnej skórze.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (20) 2 zablokowane
-
2013-06-29 15:46
myślałem że to o jakiś fajnych wyprzedażach będzie.. (1)
proponowałbym bardziej jednoznaczne tytuły dawać
- 0 2
-
2013-06-29 17:19
pokemon
ksiązkowy przykład pokemona.
- 0 0
-
2013-06-29 17:18
W Galerii Bałtyckiej ciągle takie tłumy
małolatów i rodzin, którzy zamiast do lasy czy na plaże wożą swoje pociechy po centrach handlowych i karmią fastfoodami.
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.