• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Australia i Nowa Zelandia. Podróż od "a" do "z" (1 opinia)

Katarzyna Szopińska i Łukasz Rudziński zapraszają na spotkanie podróżnicze poświęcone Nowej Zelandii. Do zwiedzania wybranych krajów przygotowują się bardzo starannie, opracowując szczegółowy plan działań i dostosowując go do możliwości finansowych. O tym, jak zorganizować wyjazd w dowolny zakątek świata od początku do końca, na czym warto oszczędzać, a na czym niekoniecznie, opowiedzą podczas spotkania podróżniczego w sieni Instytutu Kultury Miejskiej.

Tematem przewodnim będzie Australia i Nowa Zelandia. Prowadzący spotkanie opowiedzą m.in. o sytuacji Aborygenów i Maorysów w swoich krajach, o problemach z nazwą Góry Kościuszki, o jadowitych wężach i pająkach oraz o tym, jak wyglądają atrakcje turystyczne w konfrontacji z folderami turystycznymi. Zaprezentują własne zdjęcia i materiały wideo.

Z uwagi na obostrzenia sanitarne nie możemy zaprosić wszystkich chętnych do IKM-u, dlatego oprócz możliwości wzięcia udziału w spotkaniu na żywo, udostępniony zostanie stream online z naszego spotkania.

O prowadzących:

Łukasz Rudziński - dziennikarz z kilkunastoletnim doświadczeniem, od zawsze piszący o teatrze i kulturze. Recenzent i krytyk teatralny współpracujący z m.in. z magazynami "Teatr", "Dialog" czy "Scena", od lat również pasjonat podróży i pieszych wycieczek po górach. Przeszedł wszystkie szlaki polskich i słowackich Tatr, więc w ramach rozwijania hobby przeniósł tę pasję na najwyższe szczyty państw, które odwiedza. Podczas samotnych podróży zwiedził niemal całe Bałkany, spędzając kilka miesięcy w Serbii i Czarnogórze. Wspólnie z żoną podróżowali m.in. po Iranie, Wietnamie, Kambodży, Australii czy Nowej Zelandii.

Katarzyna Szopińska - na co dzień mikrobiolożka spędzająca czas w laboratorium, na wakacjach osoba ciekawa świata i innych kultur, z łatwością do nawiązywania kontaktów interpersonalnych bez względu na wiek czy język. Podróżowała na własną rękę m.in. do Gruzji, Maroka i Peru. Razem z Łukaszem Rudzińskim pojechała m.in. do Iranu, Wietnamu, Kambodży, Australii czy Nowej Zelandii.

Spotkanie również odbędzie się online - transmisja na YouTube Instytutu Kultury Miejskiej: https://www.youtube.com/user/IKMGdansk

Informacja o biletach

Obowiązują zapisy mailowe - zapisyaustralia@wp.pl

Opinie (1)

  • nova

    95% kraju nie ma zasiegu. zasieg tylko w miastach i na glównych drogach. czasem trzeba przejechac 100 km zeby miec zasieg. leje. nie mozna wogóle wysiadac z auta bo meszki. zawsze i wszedzie. leje. nazi department of tourism zabrania wszystkiego, wszedzie. spanie na dziko to bullshit - albo masa niemców, albo o 6tej rano przychodzi nazi i daje mandat. leje. depresja. kilo baraniny w sklepie 40 dolarów. surowej. gotowej do jedzenia nie ma. kilo czeresni 40 dolarów. leje. benzyna w cenie europy, dwa razy wiecej niz w australii. 4 razy wiecej niz US. leje. meszki. cale fjordy nie maja dróg, sa niedostepne. meszki. leje. komary i baki w arktyce to zero w porównaniu do meszek. leje. zeby znalezc miejsce na noc, trzeba pojezdzic ze 2-3 godziny, wszedzie ploty i zakazy. wszedzie!!!!! aplikacje z miejscami do spania wysylyja wzystkich niemców na malutkie parkingi na 5 aut, stoi sie drzwi w drzwi, jak przed supermarketem. jak sie stanie z boku, to mandat. leje. meszki. nie mozna zagotowac wody bo meszki. i leje. trzeba przeskakiwac wyspe z poludnia na pólnoc, albo wschód zachód zeby nie lalo. n.z. jablka po 5 dolarów za kilo. te same jablka wszedzie indziej na swiecie po 1.50 dolara. aftershave za 50 dolarów w normalnym swiecie tam kosztuje 180.
    wszystkie mosty sa na jedno auto, poza Auckland. miasteczka wygladaja tak: bank, china takeout, empty store, second hand ze starymi smieciami, empty store, china takeout, second hand, bank and so on - kompletny upadek i depresja. pierwszy raz w zyciu kupowalem w second handzie. wejscie na gorace kapiele 100 dolarów. dwa razy psychopaci zagrazali mojemu zyciu (wyspa pólnocna, srodek-wschód), jeden z shotgunem. policja to ignoruje.
    co by tu jeszcze? jest pare dobrych rzeczy, wymieniam zle, bo NIKT tego nie mówi. bardzo latwo zarejestrowac auto, ubezpieczenia nieobowiazkowe i tanie. przeglad co 6 miesiecy. w morzu sie nikt nie kapie, poza surferami, zimno, prady. meszki doprowadzaja do obledu.nie ma na nie sposobu. wszedzie mlodociane

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Jak nazywa się muzeum, które znajduje się tuż przy fontannie Neptuna?