- 1 To niesamowite znalezisko ma... 600 lat (15 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 4 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 6 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
Artyści z wizytą w dawnym sierocińcu. W sobotę rusza Grassomania
Choć festiwal Grassomania potrwa w tym roku zaledwie jeden dzień, atrakcji nie zabraknie: w planie są koncerty, wystawy, wykłady i gra miejska. Warto się wybrać, tym bardziej, że miejsce akcji jest wyjątkowe - budynek dawnego sierocińca w Gdańsku, który w ciągu kilku najbliższych lat przejdzie rewitalizację i stanie się nowym centrum kultury.
Festiwal Grassomania to jeden z flagowych projektów Gdańskiej Galerii Miejskiej. Chociaż przez lata jego formuła ewoluowała, jedno się nie zmieniło - to wciąż wydarzenie inspirowane życiem i twórczością Güntera Grassa, podczas którego współcześni artyści w rozmaity sposób prezentują swoje spojrzenie na dorobek literacki pochodzącego z Gdańska noblisty.
W tym roku impreza potrwa zaledwie jeden dzień (będzie to sobota, 3 września), ale - jak zapewnia kuratorka, Marta Wróblewska - nie oznacza to, że Grassomania będzie skromniejsza.
- To będzie jeden dzień, ale bardzo intensywny - mówi Wróblewska. - Wystarczy spojrzeć na długą listę nazwisk artystów, którzy pokażą swoje prace. Ponadto decyzja o takim "skondensowaniu" wszystkich zaplanowanych przez nas atrakcji jest podyktowana wyborem miejsca, w którym tym razem festiwal będzie się odbywał. To przestrzeń w pewnym sensie półoficjalna, którą trudno postrzegać jako typowy obiekt wystawienniczy.
Mowa o budynku dawnego sierocińca w Gdańsku przy ul. Sierocej 6-8 . Miejsce to pamięta nie tylko czasy samego Grassa, ale też słynnego rysownika i malarza, Daniela Chodowieckiego, który jest w tym roku drugim patronem wydarzenia. Były Dom Dobroczynności został zbudowany w 1699 roku jako przytułek dla bezdomnych i biednych, potem funkcjonował jako dom i szkoła dla gdańskich sierot. Z perspektywy historycznej jest to budynek o wielkim znaczeniu i wartości, z racji tego, że przetrwał II wojnę światową w nienaruszonym stanie i od 1967 roku umieszczony jest w rejestrze zabytków.
Wiadomo już, że w ciągu kilku najbliższych lat dawny sierociniec zyska nową funkcję - powstanie tu Dom Daniela Chodowieckiego i Güntera Grassa, gdzie będą odbywać się wystawy, koncerty i różnego rodzaju wydarzenia związane ze sztuką współczesną. Najpierw jednak budynek musi zostać poddany gruntownej rewitalizacji, gdyż większość jego pomieszczeń jest w tej chwili w opłakanym stanie. Koszt prac adaptacyjnych szacowany jest na 20 mln zł.
Zanim jednak rozpocznie się długi proces rewitalizacji, do obiektu na chwilę wprowadzą się artyści. Wśród zaproszonych do udziału w tegorocznej Grassomanii znaleźli się twórcy z Polski i zagranicy, m.in. Bombina Bombast, CoreAct, Michael Johansson & Geza Ribberström Palyi, Piotr Rutkowski, Marcin Stąporek i Michał Szlaga.
- Prace, jakie pokażemy w tym roku, oscylują tematycznie wokół momentu przeistaczania, nawarstwiania się różnych historii, fantazjowania na temat danego miejsca - opowiada Wróblewska. - To niepowtarzalna chwila, w której publiczność ma możliwość wejścia na ten wyjątkowy teren i wyobrażenia sobie, jak to miejsce będzie wyglądało już wkrótce.
W ramach imprezy odbędzie się również specjalna gra miejska poświęcona Danielowi Chodowieckiemu. O oprawę muzyczną zadba Kevin Kerney, a wieczorem będzie można posłuchać koncertu zespołu Chęcki/Zienkowski. Przygotowano też atrakcje kulinarne w wykonaniu Kolektywu Samo Dobro.
Tegoroczna Grassomania rozpocznie się o godz. 12. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.
Opinie (70)
-
2016-09-02 16:54
Najwyższy czas, aby grasowanie GraSSa po Gdańsku się już skończyło !!!
- 7 5
-
2016-09-03 09:24
wyjechać na czyimś grzbiecie
Satysfakcja i spełnianie się nie jest łatwe i wymaga pracy własnej, zawsze. Żyjącym z tworzenia sztuki dedykuje powyższe ku rozwadze.
Wyglada na to, że zaangażowani są artystami w wydawaniu nie swoich pieniędzy-a może właśnie dlatego nie są artystami? Życzę dobrego samopoczucia.- 2 2
-
2016-09-03 09:36
a kiedy rusza prace
na skwerze przy Szerokiej?, czy ktoś w tym mieście rzadzi?, co w końcu jest ważne i pilne?czy deklaracje obecnej władzy sa coś warte?
- 0 2
-
2016-09-03 10:51
Ludzie!!!!! (1)
Ten czlowiek byl w ss,a nie w wermachcie.nie rozumiem tego stawiania go na pomniku!!!gdyby go po wojnie zlapali,za sama przynaleznosc do ss dostalby kule w leb!!!
- 6 4
-
2016-09-03 11:59
za Waffen - SS? Nie.
- 2 0
-
2016-09-03 10:55
Galeria Grassa przy Szerokiej
i tak świeci pustkami przez większą część roku, będą teraz dwie ? 20 milinów można lepiej rozdysponować, to jest grassobranie.
- 4 2
-
2016-09-03 16:10
Grasomania ? (1)
To jakies polowanie na kamienice na słupa ?
- 0 2
-
2016-09-03 16:12
Spoko najpierw HGW potem Budyń
Przyjdzie czas na grassa mazowieckiego i kuklińskiego
- 0 2
-
2016-09-03 23:45
Skandal!! (1)
- 1 2
-
2016-09-04 13:23
Skandal bo dureń podpisany ja zabełkotał na forum? też nie, bo czego jak czego ale durni w naszym kraju nie brakuje.
- 0 0
-
2016-09-30 23:28
a mieszkańcy do bloków obok Szadółek?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.