- 1 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (54 opinie)
- 2 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (32 opinie)
- 3 Przed nami święto poezji i literatury (30 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Wielki łoś zrobił tu prawdziwą furorę (5 opinii)
- 6 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
Aneta Szyłak nie jest już kierowniczką NOMUS-a. Artyści protestują
Aneta Szyłak nie jest już kierowniczką i kuratorką Nowego Muzeum Sztuki NOMUS. Jak dowiedział się portal Trojmiasto.pl, umowa z Anetą Szyłak wygasła z dniem 31 grudnia 2021 r. i nie została przedłużona, ale informacja ta nie została upubliczniona. Przeciwko tej decyzji protestuje sama Aneta Szyłak oraz niektórzy artyści.
Nasze artykuły o NOMUS-ie
Aneta Szyłak to znana kuratorka sztuki współczesnej, która od lat lansowała stworzenie w Gdańsku muzeum sztuki współczesnej. W latach 2015-2021 pracowała jako pełnomocniczka ds. powstania NOMUS-a w Muzeum Narodowym w Gdańsku. Po siedmiu latach intensywnych prac muzeum otworzyło się pod koniec października ubiegłego roku, a Aneta Szyłak objęła funkcję kierownika instytucji, która swoją siedzibę znalazła na terenach postoczniowych. Nie tylko kierowała placówką, ale była też kuratorką głównej wystawy "Kolekcja w działaniu". Prezentowane są nie niej dzieła ponad 40 artystów, w dużej mierze pochodzących z Gdańska, które opowiadają o różnych sposobach tytułowego "działania" sztuki - jej związków z życiem społecznym czy politycznym.
- Zbierając kolekcję, kierujemy się konkretnymi wartościami i nie chodzi wyłącznie o względy artystyczne, ale też o swoiste wartości etyczne. Staramy się podążać za tymi ideami, które Gdańsk sformułował jako najważniejsze - równość, sprawiedliwość, solidarność społeczna. Można nawet powiedzieć, że nasza kolekcja będzie ikoniczna dla tej idei - mówiła Aneta Szyłak podczas otwarcia.
Jej misja zakończyła się jednak dość szybko, bo dwa miesiące po otwarciu. Z dniem 31 grudnia 2021 r. umowa o pracę z Anetą Szyłak wygasła, a dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku Jacek Friedrich zdecydował się jej nie przedłużać. Faktu tego nie podano jednak do wiadomości publicznej, nie poinformowano też artystów współpracujących z NOMUS-em. Większość z nich dowiedziała się dopiero wczoraj podczas uroczystego spotkania, na którym zaprezentowano katalog "NOMUS. Kolekcja w działaniu". To duża i ważna dla muzeum publikacja, w której na ponad 400 stronach znajdziemy noty o dziełach i ich autorach, esej opisujący charakter kolekcji, liczne ilustracje prac w zbiorze, oraz dokumentację otwarcia muzeum.
Po tym spotkaniu zawrzało, a artyści nie ukrywają zdziwienia i wzburzenia. W sieci rozpowszechniają plakat o treści "NOMUS jest Anetą", na którym sugerują, że Aneta Szyłak została zmuszona do odejścia. Niektórzy z nich protestowali przed siedzibą NOMUS-a. Próbowaliśmy uzyskać komentarz Anety Szyłak, ale nie odbierała dzisiaj telefonów. Lakonicznie do sprawy odniosło się dzisiaj Muzeum Narodowe w Gdańsku.
- Pani Aneta Szyłak od 31 grudnia nie pełni już funkcji kierowniczki działu NOMUS, ale pozostaje w naszej placówce jako kuratorka wystawy "Kolekcja w działaniu", której jest autorką. Prowadzi m.in. oprowadzania kuratorskie. Do kwestii związanych z zakończeniem współpracy pani Anety Szyłak z muzeum w roli kierowniczki odniesiemy się w komunikacie na początku tygodnia. Z uwagi na trwające w ostatnich tygodniach rozmowy między dyrekcją muzeum a kuratorką na temat formy jej dalszej współpracy z instytucją informacja na ten temat nie była dotąd podawana. Czekaliśmy na wynik tych ustaleń - mówi Adam Jurek, kierownik Działu Marketingu Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Niebawem ma zostać rozpisany konkurs na stanowisko kierownika Nowego Muzeum Sztuki NOMUS.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-19 19:30
Przykre (8)
Pamiętam jak lata temu p. Aneta walczyła o powstanie tego muzeum. I teraz gdy już udało się je otworzyć została odsunięta. Nie znam szczegółów, ale myślę, że jest to dla niej bardzo przykre.
- 89 60
-
2022-03-21 10:35
no
pszykre
- 0 1
-
2022-03-21 10:02
Przeciez rozpisuja nowy konkurs.
w czym mam byc problem?
- 2 1
-
2022-03-20 20:12
Od dawna bylo wiadomo ze odejdzie na emeryture
Tylko co bedzie jak Ludwisiak nie wygra Konkursu?
- 1 1
-
2022-03-20 09:12
(4)
Chodzi ci o to, że skoro stworzyła, to ma być dożywotnią kierowniczką?
- 14 10
-
2022-03-20 11:49
Czyli twój pracodawca może z ciebie zrezygnować i jako jedyny powód poda tobie, że nie możesz u niego do końca (1)
życia pracować? Zapewne by ci to wystarczyło, co nie?
- 4 10
-
2022-03-20 12:25
tak, Aneta wywalała ludzi na jedno "cześć", wisząc im jeszcze pieniądze
- 10 2
-
2022-03-20 09:36
Nikt nie jest dożywotnią kierowniczką (1)
Przykre jest to że niektórzy dożywotnio są niezbyt mądrzy. Przykre głownie dla ich otoczenia.
- 14 8
-
2022-03-21 09:59
a "derektor" zoo? dyrektor GUPracy?
- 1 0
-
2022-03-19 20:39
Z oddala (4)
Byłem w Nomusie po otwarciu i znam historię jego powstania. Nie sądzę, by muzeum to powstało bez Anety Szyłak - na pewno nie w tej postaci, na pewno nie taka kolekcja. Nie jestem wielbicielem tej kolekcji i samego miejsca, budynku, jego adaptacji, ale szanuję wysiłek powołania instytucji i wiem, jakie to mogło być trudne, ile wymagało wysiłku i
Byłem w Nomusie po otwarciu i znam historię jego powstania. Nie sądzę, by muzeum to powstało bez Anety Szyłak - na pewno nie w tej postaci, na pewno nie taka kolekcja. Nie jestem wielbicielem tej kolekcji i samego miejsca, budynku, jego adaptacji, ale szanuję wysiłek powołania instytucji i wiem, jakie to mogło być trudne, ile wymagało wysiłku i poświęceń. Fakt, nie słyszałem o konkursie na to stanowisko i zawsze uważałem, że takie stanowiska powinny być obejmowane drogą konkursu. Lecz zważywszy okoliczności - i proces powstania muzeum, i jego kolekcji, i obecny sposób informowania opinii publicznej o tym, co dzieje się w publicznej instytucji, widzę to w bardzo złym świetle. Kolejna afera? Zaczynamy się przyzwyczajać, staje się to normą. Wokół kultury zebrały się orki.
- 81 59
-
2022-03-20 00:06
6 lat temu protestował Klaman ze swoimi artystami, dziś protestuje Szyłak (1)
w tle konflikty z pracownikami, oskarżenia i ogólny burdel. Wart Pac pałaca i pałac Paca.
- 30 0
-
2022-03-20 21:16
bo artysta to już nie jest ktoś zainteresowany sztuką, a ktoś zainteresowany kolegami z sekty
- 3 0
-
2022-03-19 21:22
to nie jest jej prywatna galeria
- 32 5
-
2022-03-19 20:45
Były też aukcje
na wykup Wyspy,
i nie do końca wiadomo co się stało z uzyskanymi w ten sposób środkami.- 19 3
-
2022-03-19 20:36
o nomus (15)
W większości to tylko artyści współpracujący protestują. Są wdzięczni za współpracę wielu z nich prace zostały kupione do kolekcji. NOMUS nie za bardzo ma ofertę przyciągającą mieszkańców i turystów. Nie znajdziemy w obecnej kolekcji prac, które mogą przyciągnąć zagranicznego turystę brakuje prac artystów uznanych w Światowej Sztuce
W większości to tylko artyści współpracujący protestują. Są wdzięczni za współpracę wielu z nich prace zostały kupione do kolekcji. NOMUS nie za bardzo ma ofertę przyciągającą mieszkańców i turystów. Nie znajdziemy w obecnej kolekcji prac, które mogą przyciągnąć zagranicznego turystę brakuje prac artystów uznanych w Światowej Sztuce Współczesnej. Nie poczyniono starań o ich pozyskanie i eksponowanie. Przypomina mi się stara historia gdy Miasto aplikowało o bycie Europejską Stolicą Kultury przedstawiono aplikację w której na próżno było szukać wydarzeń o randze międzynarodowej, które by mogły przyciągnąć widzów aplikacja wypełniona była w dużej mierze projektami artystów jednego kręgu. Mam nadzieję, że nowa osoba prowadząca tę instytucję sprawi, że będzie ona miejscem przyjaznym dla różnych dziedzin sztuk wizualnych i będzie można w niej obcować również z wydarzeniami o randze Sztuki Światowej a nie tylko prezentowanie i lansowanie tego samego kręgu. Mam dobrą pamięć i jak słyszę nazwisko Szyłak to przypomina mi się afera z przed lat gdy razem z Klamanem kończyli działalność w IS Wyspa. Ile było zarzutów osób współpracujących z nimi. Odszukajcie sobie artykuł jaki kiedyś pojawił się na tym portalu. Bardzo dziwne, że po tych zdarzeniach pani Szyłak powierzono takie prestiżowe przedsięwzięcie.
- 137 16
-
2022-03-22 14:29
Żaden z Ciebie znawca!!!
Niestety nie masz pojęcia o czym piszesz. Ani o sztuce, ani o jej animatorach, ani o instytucjach nią się zajmujących. Bełkot sfrustrowanego "artysty"?
I po co się mądrzyć???- 0 0
-
2022-03-22 00:35
nikt nie przyjedzie do Gdanska w celach kulturalnych zeby odwiedzic trzy galerie na krzyz. Bedzie to tylko ewentualny dodatek do wycieczek turystycznych
- 1 0
-
2022-03-20 21:19
zauważmy, że to jest pierwszy news o tym miejscu od otwarcia!
w związku z tym dobry i taki
- 5 0
-
2022-03-20 20:08
Raczej nie (1)
Nie jestem artystą "współpracującym", uważam, że często dobór prac do kolekcji był z klucza towarzyskiego. Ale, początki największych kolekcji państwowych powstawały właśnie z takiego klucza. Z odsunięciem pani Szyłak coś niepiękie pachnie. Pamiętam, jak zainicjowany był pomysł powstania takiego Muzeum przez ówczesną Minister Kultury... prezydenta
Nie jestem artystą "współpracującym", uważam, że często dobór prac do kolekcji był z klucza towarzyskiego. Ale, początki największych kolekcji państwowych powstawały właśnie z takiego klucza. Z odsunięciem pani Szyłak coś niepiękie pachnie. Pamiętam, jak zainicjowany był pomysł powstania takiego Muzeum przez ówczesną Minister Kultury... prezydenta Gdańska, poprzedniego dyrektora MNG. Była moc. Jak już powstało, ktoś chce przejąć sprawę, ciekawe kto. Sposób załatwienia sprawy - miałki. Jacek Friedrich chyba już nie uczy w ASP, ciekawe, czy byłby wybuczany, jak kiedyś wykładowcy sprzedający się komunie.
- 5 5
-
2022-03-20 22:01
"inicjowali" muzeum wiedząc o wszystkich wałkach, mobbingach i przekrętach
I Ministra i Mieszkaniowicz wszystko doskonale wiedzieli, w końcu Wyspa przekręcała "ich" publiczne pieniądze.
- 6 0
-
2022-03-20 19:52
Nowy dyrektor się szykuje?
Czyżby Klaman miał objąć stanowisko Szyłak? Ostatnio w Trójmieście sporo prób przejęć znaczących inicjatyw arystycznych. Tu się komuś udało, zobaczymy komu.
- 1 3
-
2022-03-20 16:08
Mocne plecy wtedy były
i inna dyrekcja w Muzeum Narodowym.
- 6 0
-
2022-03-20 13:15
najważniejsze że sprowadzeni do napisania kompromitacji ESK, "specjaliści" z głębi Polski - Szymańska & Wicza
dostali najlepiej płatne posady w trójmiejskiej kulturze. Szymańska w IKM trzepie po 20 tysięcy netto / miesiąc i tak od 11 lat.
- 13 1
-
2022-03-20 09:15
Z tą Europejską Stolicą Kultury to była rzeczywiście lipa na maksa. Ale ta tu sytuacja jest inna: wzięto ją jak managera do konkretnego projektu, stworzenia oddziału muzeum, stworzyła, wywiązała się z umowy, umowa się zakończyła, dziękuję, miłego dnia. Chyba że ktoś sugeruje że jak szewc zrobi buty, to ma w nich chodzić zamiast oddać je klientowi.
- 24 2
-
2022-03-20 00:09
budynek w środku paskudny, otoczenie straszne, projektowanie castoramą, baumem i Nową Wałową
to wstyd, ale i sporty wyczyn stworzyć najbardziej dziadowskie polskie centrum sztuki współczesnej w XXI wieku.
- 26 6
-
2022-03-19 23:10
to kup mądralo, skoro takich prac nie ma (4)
- 2 32
-
2022-03-20 16:15
Matko, jaki prostacki komentarz!
"To kup, skoro nie ma!" Wyjątkowo mało inteligentna osoba może tak napisać.
- 9 3
-
2022-03-20 07:48
(2)
Jak nie ma wartościowych prac, to po co tworzyć muzeum byle czego?
- 30 1
-
2022-03-22 00:05
Przecież nawet Friedrich zachwalał koncept kuratorski Szyłak, czyli kupowanie głównie prac artystów lokalnych, nawiązujących chociażby do stoczni. Bo to po 1. buduje naszą tożsamość, po 2. inni o te prace nie zadbają, bo nie rozumieją ich znaczenia.
NOMUS nie miał kasy na prace polskich artystów, a co dopiero uznanych światowych...- 1 0
-
2022-03-20 16:09
Ale stworzono.
Czołowy eksponat to rydwan.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.