Teatr Cal y Canto, Hiszpania
A - TA - KA!
Publiczność zostaje zaskoczona pochodem fantastycznych zwierząt wspinających się ponad jej głowami. To początek onirycznej parady, która zadziwia innowacyjną awangardą. Ożywiana poprzez wędrowną paradę w różnych jej miejscach, w tym również w powietrzu. Zesłane byty wędrujące w wszechogarniającej wyobraźni przenikają się nawzajem podobnie jak w sennych wizjach ukazanych przez Salvadora Dali.
Magiczny surrealizm prowadzi za każdym razem grupę Cal y Canto do użycia powietrza jako przestrzeni wyjściowej. Widzimy długi i obszerny proces dochodzenia w świecie latawców, który opiera się na animowanych kreacjach. Ponadto trzeba podkreślić świecącą garderobę z różnymi pismami pojawiającymi się nocą razem z kolorowymi błyskami.
o zespole:
W roku 2008 teatr Cal y Canto obchodził swoje piąte urodziny wytężonej, kreatywnej pracy twórczej. Nasza siedziba znajduje się w Burgos (Kastylia-Leon, Hiszpania). Domem naszego teatru jest centrum "La Parrala". Jest ono zarazem magazynem, salą prób, kuźnią pracy teatralnej oraz biurem. Nazwa określająca nasz zespół wyraża artystyczne zamknięcie, które przypominamy w każdym nowym spektaklu.
Grupę Cal y Canto stworzyli Ana Ortega i Marcos Castro, którzy od 2002 roku nieprzerwanie nadają jej artystyczny rytm. Oferują połączenie komizmu z tradycyjną sztuką teatralną. Nasza grupa składa się z 11 osób, współpracowników oraz stałego personelu. Używają swojego doświadczenia scenicznego aby odnaleźć wspólny język dla bogactwa teatru, ruchu, poetyki oraz zamysłu gry aktorskiej.
Prawdopodobnie za nazwą Cal y Canto kryje się pragnienie otoczenia jednostki murowaną ścianą z kamieni. W absolutnej ciemności z oświetleniem tylko wewnątrz otaczającego muru, bez pośpiechu, wymieniając tylko nieznaczne znaki z otoczeniem.
Alchemia tych dwóch składników, przeciwstawnych lecz efektywnych, jest syntezą podstawowych cząstek. Ana Ortega i Marcos Castro podtrzymują w tym stylu działalność artystyczną grupy zapoczątkowaną w 2002 roku. Raz wcześniej raz później posługując się tą nazwą, pozbawieni są intencji zniewalania kogokolwiek. Zachowując jednocześnie jakoś teatru niepoddającego się jednej interpretacji.
"Nasza dewiza to trwanie z oczyma otwartymi w ciemnościach. W czasach przyprawiających o zawrót głowy, proponujemy przeprawę przy użyciu tradycyjnych form teatralnych jako pojazdu podążającego w stronę komizmu. Przemieszczając się od uporządkowanego teatru, błyskawicznie, udomawiamy każdą bufonadę z pełnym powagi żartem." (Marcos Castro, reżyser)
My gromadzimy a Śpiewający teatr zwraca teatralne rzemiosło stworzone z przypadkowych decyzji, a także analizie tych obszarów gdzie odnajdujemy wspólny język, który zapada w pamięci poprzez obrazy i słowa. Spektakl w teatralnej wiośnie, w ruchliwości poszczególnych elementów, poetyka w której grupa odkrywa szczególną interakcję z przedmiotami. Gdziekolwiek pójdą poza to dobrowolne uwięzienie w którym schronili każdą cząstkę siebie, przedstawiają się jako odkrywca, wynurzający się niczym szary pokutnik ze swej celi, ogarnięty przeświadczeniem, że doznaje czegoś nowego i świeżego.
A - TA - KA!
Publiczność zostaje zaskoczona pochodem fantastycznych zwierząt wspinających się ponad jej głowami. To początek onirycznej parady, która zadziwia innowacyjną awangardą. Ożywiana poprzez wędrowną paradę w różnych jej miejscach, w tym również w powietrzu. Zesłane byty wędrujące w wszechogarniającej wyobraźni przenikają się nawzajem podobnie jak w sennych wizjach ukazanych przez Salvadora Dali.
Magiczny surrealizm prowadzi za każdym razem grupę Cal y Canto do użycia powietrza jako przestrzeni wyjściowej. Widzimy długi i obszerny proces dochodzenia w świecie latawców, który opiera się na animowanych kreacjach. Ponadto trzeba podkreślić świecącą garderobę z różnymi pismami pojawiającymi się nocą razem z kolorowymi błyskami.
o zespole:
W roku 2008 teatr Cal y Canto obchodził swoje piąte urodziny wytężonej, kreatywnej pracy twórczej. Nasza siedziba znajduje się w Burgos (Kastylia-Leon, Hiszpania). Domem naszego teatru jest centrum "La Parrala". Jest ono zarazem magazynem, salą prób, kuźnią pracy teatralnej oraz biurem. Nazwa określająca nasz zespół wyraża artystyczne zamknięcie, które przypominamy w każdym nowym spektaklu.
Grupę Cal y Canto stworzyli Ana Ortega i Marcos Castro, którzy od 2002 roku nieprzerwanie nadają jej artystyczny rytm. Oferują połączenie komizmu z tradycyjną sztuką teatralną. Nasza grupa składa się z 11 osób, współpracowników oraz stałego personelu. Używają swojego doświadczenia scenicznego aby odnaleźć wspólny język dla bogactwa teatru, ruchu, poetyki oraz zamysłu gry aktorskiej.
Prawdopodobnie za nazwą Cal y Canto kryje się pragnienie otoczenia jednostki murowaną ścianą z kamieni. W absolutnej ciemności z oświetleniem tylko wewnątrz otaczającego muru, bez pośpiechu, wymieniając tylko nieznaczne znaki z otoczeniem.
Alchemia tych dwóch składników, przeciwstawnych lecz efektywnych, jest syntezą podstawowych cząstek. Ana Ortega i Marcos Castro podtrzymują w tym stylu działalność artystyczną grupy zapoczątkowaną w 2002 roku. Raz wcześniej raz później posługując się tą nazwą, pozbawieni są intencji zniewalania kogokolwiek. Zachowując jednocześnie jakoś teatru niepoddającego się jednej interpretacji.
"Nasza dewiza to trwanie z oczyma otwartymi w ciemnościach. W czasach przyprawiających o zawrót głowy, proponujemy przeprawę przy użyciu tradycyjnych form teatralnych jako pojazdu podążającego w stronę komizmu. Przemieszczając się od uporządkowanego teatru, błyskawicznie, udomawiamy każdą bufonadę z pełnym powagi żartem." (Marcos Castro, reżyser)
My gromadzimy a Śpiewający teatr zwraca teatralne rzemiosło stworzone z przypadkowych decyzji, a także analizie tych obszarów gdzie odnajdujemy wspólny język, który zapada w pamięci poprzez obrazy i słowa. Spektakl w teatralnej wiośnie, w ruchliwości poszczególnych elementów, poetyka w której grupa odkrywa szczególną interakcję z przedmiotami. Gdziekolwiek pójdą poza to dobrowolne uwięzienie w którym schronili każdą cząstkę siebie, przedstawiają się jako odkrywca, wynurzający się niczym szary pokutnik ze swej celi, ogarnięty przeświadczeniem, że doznaje czegoś nowego i świeżego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
