- 1 Dobra robota! Młodzi aktorzy błysnęli (14 opinii)
- 2 Szukają małego aktora do kultowej roli (11 opinii)
- 3 Na tę imprezę niektórzy czekają cały rok (21 opinii)
- 4 Ogromne zainteresowanie wernisażem (15 opinii)
- 5 Rozdano ważne nagrody w Gdańsku (13 opinii)
- 6 Gdańsk: kto dostał pieniądze na kulturę? (43 opinie)
40 lat "Sztuki butów" w Galerii Pionova
Od 40 lat nosi tę samą parę butów, nie obcina włosów ani brody i wierzy, że jest siódmą inkarnacją słynnego niemieckiego malarza epoki renesansu, Albrechta Dürera. Mowa o Andrzeju Dudku, wrocławskim artyście, zajmującym się niemal wszystkimi dziedzinami sztuki: od malarstwa po video art. Wernisaż jego prac połączony z performansem odbędzie się 21 maja w Galerii Pionova.
Są artyści, którzy doskonaleniu swojego warsztatu poświęcają kilka godzin dziennie, resztę czasu dzieląc pomiędzy pracę w agencji reklamowej, hodowlę tulipanów na działce czy spacery z psem. Są też tacy, którzy z elementów swojego życia prywatnego tworzą nowe przedsięwzięcia artystyczne. Ekstremalnym przedstawicielem tych drugich jest Andrzej Dudek-Dürer, który traktuje siebie i swoje ciało jako żywą rzeźbę, zmieniającą się pod wpływem mijającego czasu. W jego rękach wszystko może stać się obiektem sztuki- na przykład pudełko po pizzy czy znoszone spodnie.
- Andrzej Dudek to postać wyjątkowa wśród współczesnych twórców - mówi Piotr Grosz, właściciel Galerii Pionova. - Jest nie tylko uzdolnionym artystą, ale też fascynującą, niebanalną osobą. Imponuje mi jego pasja i konsekwencja w przetwarzaniu otaczającej go rzeczywistości, łącznie z nim samym w dzieło sztuki.
Sztandarowym projektem Dudka - Dürera jest life performance "Sztuka butów" i to głównie prace z nim związane zobaczymy w galerii. Artysta od 1969 roku używa tylko jednej pary butów, w razie potrzeby własnoręcznie je reperując. Sfatygowane niemal do granic możliwości, trzewiki z polcoframu (używanej w PRL-u imitacji skóry) pojawiają się m.in. na serii fotografii, dokumentujących podróże twórcy do różnych zakątków świata. Są też swoistym symbolem dialogu z konsumpcyjnym stylem życia, który nakazuje gromadzić wokół siebie coraz więcej, niekoniecznie potrzebnych, przedmiotów.
Poza fotografią Dudek - Dürer zajmuje się również grafiką, malarstwem, performansem i video artem. Jego prace znajdują się m.in. w Muzeum Narodowym w Warszawie, Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Tate Gallery w Londynie i Centro de Arte Actual w Barcelonie. Artysta spełnia się też w tworzeniu muzyki, będącej połączeniem elektroniki z dźwiękami egzotycznych instrumentów, takimi jak indyjski sitar.
Na wystawie w Galerii Pionova będzie można zobaczyć około 40 zdjęć i grafik oraz obiekty przestrzenne autorstwa Dudka. Dodatkową atrakcją wieczoru będzie performance artysty.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (7)
-
2009-05-20 19:40
obcy jednak istnieją :)
- 2 3
-
2009-05-20 19:57
(1)
moda sie zmienia ale styl pozostaje... jezeli oczywiscie ktos go ma.... dlatego pewnie w polsce ludzie beda do konca zycia chodzic w sandalach i skarpetkach, polarach w kolorze kaki i dresach ! jak ktos sie ubierze inaczej to odrazu ze albo pedzio albo sie lansuje... a czlowiek chce poprostu wiecej koloru w tym nudnym jak piz*a miescie!
- 2 0
-
2009-05-21 09:19
faktycznie smierdząca sztuka to jest to
hahahaha człowieku nie każdy nosi skarpety do sandałów a po drugie nie kazdy musi śmród tolerować .
- 0 0
-
2009-05-21 09:17
jak te buty capią
ze względów higienicznych powinno sie takie buciory zutylizować
- 0 0
-
2009-05-21 13:29
czy Gdańsk jest nudny ?
nie sądze.....- 0 0
-
2009-05-21 14:34
Nudny??
No co ty na starowce po 22 ?? jakie nudy chyba nawet jakas knajpa jest otwarta
- 0 0
-
2009-06-06 16:52
cepelia
gdańsk jest bardzo fajny jak sie w nim nie mieszka:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.