Ogłoszono program 6. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w Gdyni. Będziemy mogli obejrzeć spektakle m.in. Jana Klaty, Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki czy Mateusza Pakuły. Z powodu braku odpowiednich przestrzeni zabraknie na R@Porcie kilku najważniejszych polskich produkcji ostatniego sezonu.
Dyskusję na temat programu festiwalu zdominował temat wielkich nieobecnych:
"Poczekalni.0" Krystiana Lupy,
"Utworu o Matce i Ojczyźnie" Jana Klaty i
"Tęczowej Trybuny 2012" Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki. Zgodnie ze statutem, wszystkie spektakle festiwalowe muszą odbywać się w Gdyni.
Organizatorom nie udało się jednak znaleźć odpowiedniej lokalizacji dla tych produkcji, a sala Teatru Miejskiego okazała się zbyt mała.-
Nie jest to program naszych marzeń - twierdzi dyrektor programowy,
Bogdan Ciosek. -
Repertuar skroiliśmy na miarę naszych możliwości. Mamy nadzieję, że budowa nowego gmachu teatralnego rozwiąże problem lokalowy festiwalu.
W trakcie festiwalu zobaczymy osiem spektakli konkursowych. Będą to:
"Szwoleżerowie" w reż. Jana Klaty,
"Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej" w reż Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki,
"Czekając na Turka" Andrzeja Stasiuka w reż. Mikołaja Grabowskiego,
"EU" w reż. Tomasza Mana,
"Książe Niezłom" Mateusza Pakuły w reż. Juli Pawłowskiej,
"Żywoty świętych osiedlowych"" Lidii Amejko w reż. Agaty Kuchcińska,
"III Furie" Sylwii Chutnik, Magdy Fertacz i Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk w reż. Marcina Libera oraz
"Generał" Jarosława Jakubowskiego w reż. Aleksandry Popławskiej i Marka Kalita.
Podczas festiwalu zostanie wręczona 4. Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna, której zostaną podporządkowane pierwsze dwa dni festiwalu. 17 i 18 listopada odbędą się czytania sztuk nominowanych do finału, a także spektakle zorganizowane w ramach akcji "Dramat w szkole". W projekcie edukacyjno-artystycznym wzięli udział uczniowie z pięciu gdyńskich szkół ogólnokształcących.
-
Naszym celem jest także pozyskiwanie i przygotowanie nowych, świadomych odbiorców teatru oraz literatury - podkreśla Ciosek. -
Dlatego festiwal będzie "reklamowany" przez korowód kaszubskiego zespołu ludowego Marzěbionci z Szymbarku, który przemaszeruje ul. Świętojańską 19 listopada.Festiwalowi towarzyszy przegląd spektakli "Bliska Zagranica", w ramach którego zobaczymy:
"Pierwiastek z minus jeden" Mariana Hemara w reż. Antoniego Baniukiewicza i Janusza Tartyłło z Teatru Polskiego w Wilnie,
"Dom na granicy" Sławomira Mrożka w reż. Lili Kiejzi z Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie oraz
"Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" Agnieszki Osieckiej i Renaty Putzlacher w reż. Bogdana Kokotka z Polskiej Sceny Teatru Cieszyńskiego.
Dodatkową atrakcją będą
projekcje spektakli Teatru Telewizji, które odbędą się w Stoczni Kultura (dawny DKF Żyrafa),
maraton filmowy ułożony przez
Krzysztofa Gierata, dyrektora Krakowskiego Festiwalu Filmowego oraz cykl
"Radio pod gwiazdami". Ten ostatni odbędzie się w Planetarium Akademii Morskiej w Gdyni - będą to odtworzenia słuchowisk Teatru Polskiego Radia, który zaadaptował teksty pięciu finalistów ubiegłorocznej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Festiwal R@Port to także warsztaty dramatopisarskie Mateusza Pakuły (trwają od września),
autorska wystawa rysunków Andrzeja Mleczki, mini-koncerty jazzowe pianistki
Ilony Damięckiej.
Bogdan Ciosek: -
Spektakle konkursowe rozprawiają się z prawdą o nas samych, nie unikają komediowego komentarza, ale pozostają bardzo poważne. Ta generacja twórców doszła do wniosku, że nie można ufać starszym kolegom. Ich sprzeciw to bolesna operacja na żywym organizmie.Jury konkursowe poznamy w dniu inauguracji festiwalu, 17 listopada. 6. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port w Gdyni potrwa do 26 listopada.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
