Spektakularne wykonanie kantaty Carmina Burana oraz kompilacja najpopularniejszych arii operowych zainaugurowały w piątkowy wieczór cykl Koncertów Promenadowych w Filharmonii Bałtyckiej. Z powodu niesprzyjających warunków pogodowych obie części koncertu odbyły się pod dachem, jednak atmosfera, zarówno na scenie jak i na widowni, była gorąca od pierwszej do ostatniej chwili.
2017-06-03 10:20
2017-06-04 18:08
A tymczasem w Turynie.......
2017-06-03 11:27
że Pani Redaktor nie ma dobrego słuchu muzycznego, nie wspominając już o braku wykształcenia.
Jest Pani za mało wykształcona, żeby zajmować się krytyką muzyki klasycznej i głosów operowych. Pani subiektywne odczucie nie niestety ma nic wspólnego z rzeczywistością.
2017-06-03 12:32
Przecież było dosyć ciepło i deszcz nie padał. Wielu ludzi czekało na ten koncert nad Motławą, ale nie doczekali się. Ot, zwykłe lekceważenie publiczności. Wstyd!!!!
2017-06-05 20:13
Może by gdańska filharmonia dokładnie sprecyzować w swoich informacjach umiejscowienie letniej sceny! ?
Sprawdzając też stronę internetową filharmonii i podane tam szczegóły można wyczytać,że druga część koncertu nie jest bezpłatna! niestety, ale miejsca siedzące są płatne! Bezpłatnie to my możemy tylko sobie pospacerować. Chcielibyśmy więc chociaż wiedzieć gdzie mieści się ta gdanska promenada.Oczekujemy również na PFB pogodynkę conajmniej na najbliższy Proms 11.06. i "the last night of proms"(17.06.2017)
2017-06-03 21:47
Ciekawe jak FB rozwiąże problemy organizacyjne i płatności za koncerty promenadowe w niedalekiej przyszłości.
Pożyjemy -zobaczymy.Stronę artystyczną pominę.
2017-06-03 21:50
2017-06-03 22:47
Zapłaciliśmy za bilety,to i zabrzmiało!
2017-06-03 23:01
Hahaha!!!!!!
2017-06-03 23:28
Massimiliano Caldi nie od dziś przebywa i dyryguje w Polsce,tak więc przez te wszystkie lata to i owo mu stwardniało,nie tylko ręka. ..
2017-06-04 08:57
Dostali podwyżkę, w lutym ani jedynego dnia w pracy i lament bo w lipcu do roboty. Widzę już ten potok zwolnień lekarskich.... Panie dyrektorze Kung zrób Pan porządek z tymi leniami.
2017-06-04 13:56
W lutym w Operze Bałtyckiej był sezon ogórkowy? Dlaczego? Normalnie, to opery pracują w ciągu roku, a potem są wakacje! Chyba w Gdańsku jest coś nie tak! Może mają chiński kalendarz?
2017-06-04 15:34
Strajkowali....
2017-06-04 15:35
Ale pieniądze przytulili... takie wrażliwe artystycznie istoty
.
2017-06-04 09:01
Opera Smierdzoncymi leniami stoi. Pracują po 30 godzin w miesiącu za 3tys. I źle. Dyrektor Kunc dobry dyrygent i trzymam kciuki za niego niech to towarzystwo Marnych artystów ustawi.
2017-06-04 10:51
wywalili kunca i z Łodzi i ze Szczecina - tam według ciebie też pewnie orkiestry "Smierdzoncymi leniami" (naucz się pisać) stoją. Kunc nic sobą nie prezentuje ani artystycznie ani organizacyjnie a jego wypowiedź w czwartkowej "Sprawie dla Reportera" tez powaliła erudycją
2017-06-04 11:25
Niestety piszę z tabletka. I sam zmienia pisownię. Oglądałem program. Wygląda to tak,ze Wam się należy a dyrektor nie powinien czegokolwiek wymagać bo przecież wyście inne etaty. Z podatków wszystkich żyjecie?
2017-06-04 09:07
A może Pani Wegorzewska pomoże przywrócić porządek w operze?
2017-06-04 16:05
Dobre! i może wybuduje do spółki z ministrem kultury nowy budynek opery?
Tyle było ambitnych planów wokół tej budowy,a skończyło się na czym? Bla,bla.bla!
A może nic nie wiem o rozpoczętej budowie?
2017-06-04 14:11
Czytając nagłówek można uwierzyć że tak było, jednak zagłębiając się dalej w rozwinięcie tematu, to jedno zaprzecza drugiemu.
Podsumowując więc treść artykułu, to chyba więcej jest tych minusów niż plusów.
Trochę mi to kojarzy się z powiedzeniem "nie chwal dnia przed zachodem słońca!"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
Urodzony w Gdyni satyryk, współtwórca teatru Bim Bom, i komentator rzeczywistości. O kim mowa?
