• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tydzień Niemiecki i Tydzień Ukraiński jesienią w Teatrze Szekspirowskim

Łukasz Rudziński
18 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Spektakl "Podopieczni" w reż. Mirko Borschta z Bremen Theater zainauguruje październikowy Tydzień Niemiecki w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Spektakl "Podopieczni" w reż. Mirko Borschta z Bremen Theater zainauguruje październikowy Tydzień Niemiecki w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim.

Choć wciąż trwa lato z Teatrem Szekspirowskim, wiadomo już, że jesienią w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim znowu podziwiać będziemy kulturę państw europejskich w ramach cyklu "Teatry Europy". W październiku (19-26.10) w GTS odbędzie się Tydzień Niemiecki, zaś miesiąc później zorganizowany zostanie Tydzień Ukraiński.



Co ciekawi cię najbardziej podczas "Tygodni Europy" w Teatrze Szekspirowskim?

To już pewne, że Gdański Teatr Szekspirowski odwiedzą jeszcze w tym roku artyści z Niemiec i Ukrainy. Ci pierwsi pojawią się w Gdańsku w ostatniej dekadzie października. Tydzień Niemiecki otworzy spektakl Bremer Theater na podstawie dramatu noblistki Elfriede Jelinek pt. "Podopieczni" w reżyserii Mirko Borschta. To spektakl poświęcony imigrantom, którzy uciekając przed wojnami w swoich krajach - dostają od Jelinek głos, opowiadają o swoich doświadczeniach i trudnościach związanych z trudną rolą bezpaństwowców w obcym kraju, którym odmówiono statusu uchodźcy. Spektakl przybliża też realia życia w coraz bardziej podzielonym wobec imigrantów, obcym społeczeństwie.

Drugą teatralną propozycją będzie przedstawienie "Stolpersteine" Badeńskiego Teatru Narodowego z Karlsruhe. Twórcy pod wodzą reżysera Hansa-Wernera Kroesingera w tym spektaklu dokumentalnym odtwarzają proces systematycznej dyskryminacji oraz usuwania lewicowych i liberalnych artystów po 1933 roku na bazie archiwum teatru. W procesie eliminacji żydowskich aktorów dużą rolę odegrała państwowa biurokracja, przybliżana za pomocą archiwalnych dokumentów przez aktorów zgromadzonych przy jednym stole z widzami. Program teatralny Tygodnia Niemieckiego uzupełni lalkowy spektakl dla dzieci między czwartym a ósmym rokiem życia na podstawie baśni braci Grimm - "Jorinde i Joringel" w reż. Helgi Brehme z Theater am Faden w Stuttgardzie. To spektakl lalkowy, w dużej mierze rozgrywany bez słów.

Program uzupełnią wydarzenia muzyczne, m.in. koncert Filharmonii Bremeńskiej czy koncert Svena Helbiga, twórcy z pogranicza symfonicznej muzyki klasycznej i eksperymentalnej. Na koncercie w Gdańsku wystąpi on wraz z gdańskim chórem.

W ramach Tygodnia Ukraińskiego w listopadzie zobaczymy "Dzienniki Majdanu" w reż. Andrija Maja z Akademickiego Narodowego Teatru Dramatycznego w Kijowie. W ramach Tygodnia Ukraińskiego w listopadzie zobaczymy "Dzienniki Majdanu" w reż. Andrija Maja z Akademickiego Narodowego Teatru Dramatycznego w Kijowie.
- Brema nieprzypadkowo ma tak silną reprezentację na naszym Tygodniu Niemieckim. To silny ośrodek kulturalny, a przy tym miasto chętnie przez Polaków odwiedzane. W ramach imprezy, oprócz spektakli, odbędą się również wystawy, przegląd filmów niemieckich czy cieszące się dużym zainteresowaniem publiczności "gotowanie na żywo". Nie zabraknie również warsztatów poprowadzonych przez Bremer Shakespeare Company. Liczymy, że przy tej okazji uda się nam przybliżyć również ten region turystycznie, podobnie jak było z Gruzją czy Rumunią - mówi Magdalena Hajdysz z Teatru Szekspirowskiego.
Z kolei podczas Tygodnia Ukraińskiego, który rozpocznie się 18 listopada, zobaczymy z pewnością dwa spektakle Akademickiego Narodowego Teatru Dramatycznego z Kijowa - "Eryka XIV""Dzienniki Majdanu". Ten pierwszy tytuł, wyreżyserowany przez Stanisława Mojsejewa, jest pierwszą inscenizacją "Eryka XIV" Augusta Strindberga na ukraińskiej scenie. Spektakl, którego podstawą jest epizod z okresu rządów szwedzkiego króla Eryka XIV, niesie ze sobą aktualne także dzisiaj dylematy i decyzje ludzi będących u sterów władzy.

Natomiast "Dzienniki Majdanu" to sztuka, która także w Polsce odbiła się głośnym echem (w wielu polskich miastach była ona czytana, a wystawił ją Teatr Powszechny w Warszawie). Autorka Natalia Worożbyt scenariusz ułożyła z relacji zebranych podczas "pomarańczowej rewolucji" na Majdanie przez członków Nowego Dramatu Ukraińskiego. Ten paradokumentalny tekst, wyreżyserowany w Kijowie przez Andrija Maja, to wielogłos przybliżający przypadkowych bohaterów manifestacji, krwawo tłumionej przez siły rządowe. Uwzględniono w nim jednak zarówno manifestantów, Kozaków ze służby ochrony Majdanu, jak i wrogów ruchu niepodległościowego.

- Program imprezy stale się rozrasta i chociaż na tę chwilę rezerwujemy na nią termin od 18. do 24. listopada, to najprawdopodobniej potrwa ona dłużej. Ułożenie programu nie jest proste, gdyż strona ukraińska kładzie duży nacisk na promocję tylko twórców głównego nurtu, stąd niektórzy interesujący nas artyści nie mają szans na wsparcie. Chcemy pokazać Ukrainę na wielu poziomach. Liczymy też na to, że Tydzień Ukraiński stanie się bodźcem do zacieśnienia gdańsko-ukraińskiej współpracy artystycznej, politycznej czy turystycznej - dodaje Magdalena Hajdysz.
Tydzień Niemiecki i Tydzień Ukraiński to główne, choć nie jedyne atrakcje jesieni. W planach jest premiera koprodukcji GTS z warszawskim Teatrem Soho - "Księżycowy chłopiec" w reżyserii Igora Gorzkowskiego (30 września) oraz następne odsłony cyklu "Teatry Polskie".

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (34)

  • Czyli po niemiecku i temat na czasie w jednym z przedstawień. (5)

    Pewnie już nie ma biletów. Kiedy nasi artyści zaprezentują się w Niemczech?

    • 10 4

    • niemcom juz dziekujemy (3)

      Pozabijali 6 mln Polakow w case II Wojny Swiatowej

      • 5 5

      • w niemczech to tylko dzieci Polakom odbieraja (2)

        • 4 2

        • RAS bedzie ?

          • 2 0

        • A co to

          Za minus, przecież to prawda i to już nie pierwszy raz.

          • 1 1

    • mniejszosc niemiecka. ..

      • 2 0

  • słaby ten hejt jw. (3)

    Zapomniałeś, że TS jest teatrem impresaryjnym wiec jego zespół nie może zaprezentować się w Niemczech.

    • 4 12

    • ..napisal/a "artysci" a nie "artysci teatru szekspirowskiego"..

      • 5 1

    • czy TS ma zespól?

      wydawało mi się, że TS nie ma swojego zespołu

      • 3 0

    • ale nie beda robic lapanek?

      • 2 1

  • Sceptycy (5)

    Zaraz się znajdą "patrioci" , którzy będą nawoływać do bojkotu.

    • 12 23

    • (3)

      ..wiesz, nie kazdemu musi sie podobac koncepcja globalizacji, multikulti, wynarodowienia Polski itp ktorych instytucje typu TS sa poniekad propagatorami. Pomijam juz kwestie finansowe dzialalnosci TS ktore tez moga zwalic z nog nawet zaprawionych w polskich realiach ..i wcale nie trzeba byc hejterem by wyrazic swoje zdanie. Moze z reszta, hejterami dla niektorych sa ludzie popierajacy TS. Kwestia swiatopogladu.

      • 18 9

      • Super

        komentarz, bez obrażania, rzeczowo, krótko w temacie a sama kwintesencja sprawy oby zrozumieli

        • 1 1

      • Rozwiń myśl, w jaki sposób występ artystów z Niemiec czy Ukrainy (1)

        powoduje wynarodowienie Polski i Polaków. Dlaczego komuś zależy na szerzeniu stereotypów, nacjonalizmu i nienawiści do innych narodów ? To działa na ludzi prostych, pozbawionych samodzielnego myślenia i jest szalenie niebezpieczne.

        • 1 4

        • niesłusznie piszesz

          zajmij się swoją robotą

          • 0 0

    • precz

      • 7 1

  • Bez Berlina?

    Szkoda, że Tydzień Niemiecki przypada dokładnie w terminie, kiedy do Wrocławia zjeżdżają na Olimpiade Teatralną najwybitniejsi reżyserzy Europy. Z drugiej strony - przegląd teatrów niemieckich bez reprezentacji Berlina, Schaubuehne i Volksbuehne?! Nigdy nie wiadomo, jakim kluczem kierują się organizatorzy, zapraszając akurat te spektakle i zespoły. Na pewno jednak trzy spektakle to za mało, by rościć sobie pretensje do tworzenia obraz teatru w danym kraju.

    • 12 1

  • Nagonka na Ukraińców za 3... 2... 1... (3)

    • 8 22

    • Pamiętajcie o

      Hucie Pieniackiej!!!

      • 11 4

    • Nagonka na Polakó już była

      inna aniżeli słowna...

      • 3 0

    • Nie no spoko, niemcy i ukraińcy razem, to żadna nowość.

      • 3 0

  • Niemcy i teatr to nieporozumienie (1)

    A Ukraińcy w teatrze szekspirowskim to niemal absurd.
    Ukraińcy nie maja sie absolutnie czym pochwalic jesli chodzi o teatr.
    Niemcy to jedynie lewicujące przedstawienia które mają chyba udowodnić że przeszczep się przyjął.
    Prywatnie niemcy kojarzą mi się tylko z odbieraniem 3 dniowego dziecka białej matce i cichym przyzwoleniem na dziwne praktyki islamistów w stosunku do małoletnich i kobiet. Ukraina to tylko ponury zlepek wielu kultór który nie ma własnej torzsamosci i dziwi że jeszcze istnieje. Na pewno łączy ich mordowanie Polaków we wspolnych oddziałach nazistowskich zarówno na polskich kresach jak i w powstaniu warszawskim. Już zaprezentowali swoją kulturę i nic się raczej nie zmieni.

    • 22 16

    • może i po trosze tak

      ale też po trosze trąca stereotypem

      • 1 2

  • Po co? (1)

    bbbbb słabo. Jaki sens mają takie amatorskie imprezki?

    • 5 4

    • organizatorzy też ludzie, a i chcą zarobić

      • 0 0

  • Dzienniki Wołynia? (1)

    • 17 3

    • A II WŚ to co?

      Wszyscy zapominają o tym, jak ukraińcy robili dla hitrlerowców, pierwsi się rwali do pomagania im.

      • 0 0

  • LIDL stoi kultura ! (1)

    tam co tydzien jest tydzien tematyczny o innym kraju !

    • 23 1

    • Już,

      kocham Tego co to napisał:-) :-) :-)

      • 0 0

  • Niemcy i Ukraińcy wspólnie... w Polsce

    Dobre, jeszcze ruskich powinni dobrać a mielibyśmy wszystkich przyjaciół w jednym gronie

    • 17 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Najstarszy teatr w Polsce to:

 

Najczęściej czytane