- 1 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 2 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (69 opinii)
- 3 Ten czosnek ma... 600 lat (1 opinia)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
- 6 Wielki łoś zrobił tu prawdziwą furorę (5 opinii)
Święto tłumaczy i miłośników literatury. Przed nami "Odnalezione w tłumaczeniu"
Już po raz trzeci do Gdańska przyjadą tłumacze, których ciężka i niezbyt widoczna praca doceniana jest podczas Gdańskich Spotkań Tłumaczy Literatury "Odnalezione w tłumaczeniu". W piątek w Muzeum II Wojny Światowej wręczone zostaną Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska za Twórczość Translatorską im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
7 kwietnia w Muzeum Drugiej Wojny Światowej w Gdańsku nagrodę za całokształt twórczości translatorskiej otrzymała Danuta Cirlić-Straszyńska, znakomita tłumaczka z języków macedońskiego, chorwackiego, serbskiego czy bośniackiego. Wśród siedmiu nominowanych za przekład jednego dzieła jury nagrodziło Piotra Pazińskiego, który z języka hebrajskiego przetłumaczył "Przypowieść o skrybie i inne opowiadania" Szmuela Josefa Agnona. Nagroda towarzyszy Gdańskim Spotkaniom Tłumaczy Literatury "Odnalezione w tłumaczeniu" organizowanym przez Instytut Kultury Miejskiej.
Impreza rozpocznie się w Dworze Artusa w czwartek 6 kwietnia o godz. 17:30. Na godz. 18 zaplanowano inauguracyjny wykład Alberto Mangueli ("Small languages, big literature") nawiązujący do myśli przewodniej festiwalu. Po nim (godz. 19) odbędzie się panel dyskusyjny z Wiesławem Myśliwskim i jego tłumaczami oraz rozmowa tłumaczy Miłosza Biedrzyckiego, Anny Butrym, Anny Korzeniowskiej-Bihun i Joanny Kornaś-Warwas (godz. 20).
Dzień zakończy Wieczór Versopolis, czyli poezja w oryginale (ze Szwecji, Słowenii, Litwy, Francji i Norwegii) z muzyką Stefana Wesołowskiego, której posłuchać będzie można w Instytucie Kultury Miejskiej o godz. 21. Warto jednak wcześniej (godz. 10-15) udać się na Wydział Filologiczny Uniwersytetu Gdańskiego , by w auli 1.43 wziąć udział w rozmowach z autorami utworów, wykonywanych przez Stefana Wesołowskiego, wraz z ich tłumaczami.
- W trzeciej edycji festiwalu kierujemy uwagę na fenomen tak zwanych małych języków. Zaprosiliśmy tłumaczy i pisarzy z obszarów tak odmiennych kulturowo jak Litwa, Katalonia, Walia czy szwajcarska Gryzonia. Chcemy przyjrzeć się, jak literatura tam tworzona funkcjonuje w tłumaczeniu, jakie są praktyki pisarzy i tłumaczy, poddanych często ciśnieniu językowego żywiołu i tradycji literackich większych sąsiadów i globalnego świata. Nieodmiennie, w centrum zainteresowania pozostaje przekład. Pokazujemy go w działaniu na różne sposoby, poprosiliśmy też o ogólniejszą refleksję na jego temat wybitną tłumaczkę Małgorzatę Łukasiewicz, pisarkę Evę Hoffman i światowej sławy znawcę literatury, Alberto Manguela. Bohaterem debaty "Pisarz i jego tłumacze" będzie jeden z najczęściej przekładanych pisarzy polskich, Wiesław Myśliwski - mówi Urszula Kropiwiec, jedna z twórczyń programu "Odnalezionego w tłumaczeniu".
W piątek 7 kwietnia przed południem impreza kontynuowana będzie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Tam w auli 1.43 o godz. 10 odbędzie się dyskusja "Przy obcym stole. Przekład literatury polskiej na małe języki" z udziałem tłumaczy z języka polskiego na inne. Po niej o przekładzie opowie Eva Hoffman (godz. 10:50) i odbędzie się też sparing tłumaczy języka czeskiego (godz. 11:45) oraz premiera książki Małgorzaty Łukasiewicz "Pięć razy o przekładzie" (godz. 13). Nieco później (godz. 16) Grzegorz Jankowicz będzie dyskutował z Alberto Manguelem w Instytucie Kultury Miejskiej. Z kolei w Domu Chodowieckiego i Grassa odbędzie się wernisaż wystawy Renaty Dąbrowskiej "Zobaczyć tłumacza" (godz. 17:30).
Również w piątek 7 kwietnia, o godz. 20, w Muzeum II Wojny Światowej zaplanowano najważniejszy punkt "Odnalezionego w tłumaczeniu" - Gala wręczenia Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska za Twórczość Translatorską im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego. W drugiej edycji Nagrody (odbywającej się co dwa lata naprzemiennie z Nagrodą Europejski Poeta Wolności) po raz pierwszy wyróżniono dwie kategorie: za całokształt (jury nie podaje nominacji) oraz za przekład jednego dzieła.
W kategorii za przekład jednego dzieła kapituła nominowała siedmioro tłumaczy: Małgorzatę Buchalik za przekład "Rosji" Maksyma Gorkiego, Jacka Giszczaka za przekład "Niedzieli, 4 stycznia" Lyonela Trouillota, Hannę Igalson-Tygielską za przekład "Niedzieli życia" Raymonda Queneau, Krzysztofa Majera za przekład "Depeszy" Michaela Herra, Monikę Muskałę za przekład "Tak. Wyjadacze" Thomasa Bernharda, Piotra Pazińskiego za przekład "Przypowieści o skrybie i inne opowiadania" Szmuela Josefa Agnona oraz Marcina Szustra za przekład "Alfred i Ginewra" Jamesa Schuylera. W trakcie gali z finalistami Nagrody w kategorii za jeden przekład porozmawiają Zofia Król i Szymon Kloska.
- Nagroda dopełnia ideę festiwalu. Jest ona wyrazem szacunku dla sztuki translatorskiej i zawodu tłumacza, który powinien być odpowiednio honorowany, zarówno w wymiarze prestiżowym, jak i finansowym - mówi Aleksandra Szymańska, dyrektor Instytutu Kultury Miejskiej, organizatora Gdańskich Spotkań Tłumaczy Literatury.
Nagroda ma wymiar finansowy. Laureat w kategorii za przekład pojedynczego dzieła otrzyma 30 tys. zł, z kolei w kategorii za całokształt twórczości translatorskiej wskazany przez jury tłumacz dostanie 50 tys. zł. Nominowanych wybierała Kapituła Nagrody w składzie: Anna Wasilewska (przewodnicząca Kapituły), Jacek S. Buras, Andrzej Jagodziński, Michał Kłobukowski, Sławomir Paszkiet, Justyna Sobolewska i Tomasz Swoboda.
Ostatniego dnia "Odnalezionych w tłumaczeniu", w sobotę 8 kwietnia, spotkania rozpoczną się o godz 10 w Sali Wystaw Czasowych Europejskiego Centrum Solidarności . Obok dyskusji na temat sposobu pracy tłumacza i domów twórczych (godz. 10), literatury marynistycznej (godz. 11), posłuchać będzie można "Pisarek niejednego języka", które opowiedzą o autoprzekładzie i wielojęzyczności (godz. 12), zaś o doświadczeniach wydawniczych z literaturą małych języków opowiedzą redaktorka naczelna Książkowych Klimatów i przedstawicielka Pushkin Press (godz. 13).
Wstęp na wszystkie wydarzenia (poza Galą Wręczenia Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska za Twórczość Translatorską im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego) jest wolny. Wejście na galę tylko za okazaniem zaproszeń.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (9)
-
2017-04-05 17:06
(2)
Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Tam w auli 1.43 o godz. 10 odbędzie się dyskusja "Przy obcym stole. Przekład literatury polskiej na małe języki"
polonistów tam nie ma - małe języki
posłuchać będzie można "Pisarek niejednego języka", które opowiedzą o autoprzekładzie i wielojęzyczności
pisarek w małym języku?- 0 1
-
2017-04-05 18:03
Jakie święto takie języki.
- 0 1
-
2017-04-05 21:28
a problem masz konkretnie jaki?
- 1 0
-
2017-04-05 19:20
Fajna impreza
Bede
- 1 0
-
2017-04-05 19:30
Tesz ide.
- 1 1
-
2017-04-05 21:21
Tadeusz Boy-Żeleński (3)
Boy to był Gość (zauważcie, że przez wielkie "G"). Lekarz - pediatra z zawodu, literat z zamiłowania (m.in. "Plotka o Weselu", "Słówka", "Znaszli ten kraj", "Brązownicy"), arcytłumacz (biblioteka Boya) i społecznik z poczucia obowiązku wobec społeczeństwa. Błazen - mędrzec (to jedno mnie chociaż z nim łączy)... Rozstrzelany we Lwowie, do tej pory nie odnaleziono grobu... Synem Boya (ze związku z Zofią Pareńską) był aktor Stanisław Żeleński (zmarł bezpotomnie) a kuzynem Kazimierz Przerwa-Tetmajer (, którego zresztą przeżył tylko o rok).
P.S. Myślę, że warto byłoby nagrodzić za rok gdańczanino-warszawiaka Jacka Dehnele (jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy i tłumaczy). Świetnym tłumaczem jest też Piotr Tarczyński.
Pozdrawiam serdecznie! Koniec odbioru.- 6 0
-
2017-04-05 21:26
P.S. (2)
Przepraszam za literówkę w nazwisku p. Jacka DEHNELA.
Pozdrawiam!
P.S. Quo vadis Polonia? - zapytał i głowę zwiesił niemy...- 1 0
-
2017-04-06 15:45
*Quo vadis Poloniae. (1)
- 0 0
-
2017-04-06 18:43
Polonia, bo to vocaticus ( wołacz)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.