- 1 Jak zarobiłem 2 mln USD na giełdzie (68 opinii)
- 2 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
- 3 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (28 opinii)
- 4 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (7 opinii)
- 5 Ten spektakl nie jest atakiem na kościół (61 opinii)
- 6 "Coppélia": dobra rozrywka na poziomie (16 opinii)
Sezon artystyczny 2010/2011 w teatrach ruszył pełną parą. Wraz z nim poszły w górę także ceny biletów na spektakle. Podwyżki cen nie ominęły Opery Bałtyckiej, Teatru Muzycznego, Teatru Wybrzeże i gdańskiej "Miniatury". Przyglądamy się najmniej pożądanym przez widzów zmianom w obecnym sezonie artystycznym.
To jednak nie koniec zmian, bo w Operze od przyszłego roku nastąpi zmiana oznaczeń miejsc dla widowni, a najlepsze miejsca znów nieznacznie podrożeją.
- Wkrótce zaproponujemy naszym widzom nowy podział stref biletowych na widowni. Wydzielamy specjalny sektor "A" na parterze, gdzie zarezerwować można będzie najlepsze miejsca na widowni (60-70 zł). W sektorze "B" miejsca kosztują od 35 do 60 zł, a w sektorze "C" od 25 do 45 zł - tłumaczy Danuta Grochowska, zastępca dyrektora Marka Weissa.
Wraz z wyższymi cenami biletów wprowadzony został uproszczony system przedsprzedaży biletów. Minimum do 6 tygodni przed spektaklem można kupić bilet w specjalnej cenie od 20 do 35 złotych. Opera wprowadziła też vouchery (po 50 zł), które będzie można wymienić w kasach Opery na bilety na spektakle repertuarowe.
Można nabyć też Karty Stałego Widza, wydawane na cały sezon artystyczny. Kosztuje one 70 zł i upoważniają do zakupu 2 biletów po 25 zł każdy. Posiadacz karty może kupić łącznie 24 bilety na 12 różnych tytułów.
W październiku ceny zmienił Teatr Wybrzeże. Zamiast dotychczasowych 25 złotych za bilet ulgowy i 35 zł za normalny, wprowadzono rozróżnienie na spektakle pokazywane w Gdańsku (w dni powszednie i weekendy) oraz w Sopocie. Dlatego na pokazy na Dużej Scenie, Malarni oraz w Czarnej Sali (Gdańsk) za bilety na spektakle we wtorki i środy zapłacimy mniej niż dotychczas - 30 zł bilet za normalny i 20 zł za ulgowy. Jednak bilet na pokazy weekendowe (piątek-niedziela) kosztuje już 40 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy). Za wejściówkę na balkon Dużej Sceny wydamy 20 zł. Cena biletów na Scenę Kameralną w Sopocie wynosi z kolei bez względu na dzień tygodnia 45 zł (bilet normalny) i 30 zł (ulgowy).
- Podwyższenie ceny biletów na nasze spektakle spowodowane jest rosnącymi kosztami wyprodukowania tych spektakli oraz coraz większymi kosztami ich eksploatacji - wyjaśnia Grzegorz Kwiatkowski, rzecznik prasowy Teatru Wybrzeże.
O 5 złotych wzrosła cena niezwykle popularnych Teatralnych Czwartków na wszystkie sceny Teatru Wybrzeże - teraz za czwartkowy bilet zapłacimy 20 zł. Wciąż kupić można imienny Karnet Teatralny na cały sezon 2010/2011 na 10 biletów w cenie 380 zł (normalny) oraz 280 zł (ulgowy) oraz Bilet Prezent na okaziciela na wybrany przez niego pokaz repertuarowy - 90 zł to koszt takiego biletu dla dwóch osób, 45 zł dla jednej.
W listopadzie z kolei podwyżkę wprowadził Teatr Muzyczny w Gdyni. W Muzycznym wzrost ceny biletów dotyczy tylko jednego spektaklu.
- Podniesienie cen biletów na spektakl "SPAMALOT, czyli Monty Python i święty Graal" spowodowane jest zamrożeniem wzrostu dotacji na bieżącą działalność teatru - mówi Małgorzata Kurnatowska z Teatru Muzycznego w Gdyni. - Zdajemy sobie sprawę z faktu, że bilety do naszego teatru są dość drogie, ale jeśli się weźmie pod uwagę rozmach całej produkcji musicalowej i jakość artystyczną to jest to w naszym odczuciu cena adekwatna.
Od 1 listopada za pokazy "Spamalotu" prezentowane we wtorki, środy, czwartki i niedziele zapłacimy 68 zł, 77 zł i 85 zł za bilety normalne (w zależności od miejsca) a za ulgowe odpowiednio 41 zł, 46 zł i 51 zł. Z kolei w piątki i soboty bilety normalne na ten spektakl wynoszą 76 zł, 86 zł i 95 zł (normalne) oraz 46 zł, 52 zł i 57 zł.
Ceny od grudnia podnosi także Miejski Teatr "Miniatura". - Rosną koszty eksploatacji teatru, dlatego postanowiliśmy nieznacznie podnieść ceny biletów - tłumaczy Barbara Szewczyk z gdańskiego teatru lalkowego.
Za bilety w dni powszednie (poniedziałek-piątek) zapłacimy 3 złote więcej - 15 zł, a za spektakle weekendowe 17 zł (cena miejsca na parterze) i 15 zł (koszt biletu na balkonie) na wykańczanej po remoncie nowej widowni głównej sceny Teatru "Miniatura".
Podwyżki nie są za to planowane w Teatrze Miejskim w Gdyni. Za bilety do tego teatru wciąż będziemy płacić 40 zł (normalne) i 30 zł (ulgowe).
Miejsca
Spektakle
Opinie (38) 8 zablokowanych
-
2010-11-08 10:46
inflacja, rosnące wynagrodzenia, koszty, więc też i ceny, taka już kolej rzeczy (6)
zresztą nieduże te podwyżki
- 3 17
-
2010-11-08 12:11
komu wzrosło wynagrodzenie ??? (5)
- 5 2
-
2010-11-08 12:16
co roku szef zazwyczaj podwyższa wynagrodzenie min. o inflacje (4)
- 0 6
-
2010-11-09 08:09
żartony? (3)
to chyba nadal pracujesz na Wyspach, sorry, ale odkad wrocilam do Pl to mam to samo wynagrodzenie i zeby bylo jasne i tu i tam pracowalam jako architekt a nie zmywakowa
- 1 2
-
2010-11-09 08:19
tak naprawdę powinnaś się upomnieć u szefa, że twoje wynagrodzenie zostało obniżone i domagasz się podwyżki;-) (2)
dlaczego obniżone? bo inflacja powoduje, że siła nabywcza twojej wypłaty spada a tym samym twoje realne wynagrodzenie jest mniejsze mimo tego samego zakresu obowiązków, o!
P.S. Nie pracuje na Wyspach tylko jestem na stażu z PUP i 1 czerwca podnieśli nam stypendium ze względu na inflacje;-)- 1 0
-
2010-11-09 10:17
A guzik prawda że powinni ci podnieść, (1)
zawsze można powiedzieć że lokomotywy staniały.
- 0 2
-
2010-11-09 10:57
ale ja nie kupuje lokomotyw!
- 1 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-11-08 11:03
(1)
A o Teatrze w blokowisku nic nie ma mowy. Tam ceny się nie zmieniły przecież.
- 4 0
-
2010-11-08 11:15
właśnie!
- 1 0
-
2010-11-08 11:37
tych w operze to chyba po
rąbało...
- 11 1
-
2010-11-08 11:46
"Można nabyć też Karty Stałego Widza, wydawane na cały sezon artystyczny. Kosztuje one 70 zł i upoważniają do zakupu 2 biletów (1)
po 25 zł każdy." hmmm :-)
- 9 2
-
2010-11-08 16:01
cd
Posiadacz karty może kupić łącznie 24 bilety na 12 różnych tytułów.
Autor nie dopisal pewnie - jak to zwykle jest praktykowane - ze mozna max 2 bilaty kupic na jeden spektakl.....- 1 0
-
2010-11-08 12:25
Filharmonia dobre sobie a poziom jak z orkiestry kameralnej bo strażacy mają wyższy poziom
nie chodzę jak najdzie mnie ochota to wole z płyty niż mizerię.
No smutne że teatr wybrzeże podnosi ceny bo tam warto się wybrać czasem.- 4 3
-
2010-11-08 12:27
Wiecie że w tej filharmonii nie ma dobrych muzyków poza 2-3 osobami to rzemieślnicy
szkoda uszu
- 5 4
-
2010-11-08 12:34
Miniatura (3)
Teatr Miniatura to porażka- repertuar obejmuje zwykle tylko jeden spektakl (cały listopad i grudzień na przykład grają tylko "Dzikie łabędzie" , ale już opisu spektaklu szukać na próżno). W Teatrze lalek w Olsztynie w tym samym okresie można oglądać 9 granych stale spektakli.
Teatr nie oferuje żadnych biletów rodzinnych, choć można by zakładać, że formuła teatru skierowana jest właśnie do rodzin.- 15 0
-
2010-11-08 22:54
to zróbcie to co ja (2)
Zacznijcie chodzić do Teatru w Blokowisku na bajki o 17:00, tani i fajnie
- 3 1
-
2010-11-09 09:33
absolutnie się zgadzam (1)
tam w poniedziałki i niedziele ceny są niezmienne. A przecież koszty eksploatacji wzrosły wszędzie. Takie rzeczy się ceni!
- 1 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-11-08 12:35
Gdańsk miasto robotnicze to i poziom filharmonii i opery dostosowany do wyobrażeń proletariatu :-) (2)
ale ceny to dla magnatów
zdziwią się jak nawet wycieczki szkolne się wypną i pujdą za darmochę do muzeum a za reszte do donalda czy innego burgera- 9 0
-
2010-11-08 15:47
te wycieczki szkolne (1)
na pewno PÓJŚĆ powinny ale nie same ..
- 1 1
-
2010-11-09 10:37
pujda pujdą
a ty nie
- 1 0
-
2010-11-08 15:04
Zróbmy bilety po 200zł (1)
3 osoby na widowni i są zarobieni :)
A tak serio to aquapark sopot kosztuj min 200zł za rodzinę 4 osoby więc
200zł wydać na teatr nie jest aż tak dużo tylko jaj nie moczysz ale patrzysz na przebierańców i jest beka :)- 4 4
-
2010-11-10 02:48
hehehehe
nie ma to jak artystyczny koment :)
pozdrawiam!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.