Nadchodzący sezon artystyczny w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, podobnie jak miniony, będzie obfitował w niespodzianki. Nie zabraknie największych przebojów muzyki klasycznej, dzieł kompozytorów polskich, muzycznych nowości oraz stałych cyklów koncertowych.
2013-09-12 10:19
Odnoszę wrażenie, że FB to jedyna placówka kulturalna, która nie płacze nad brakiem środków. Jest tam zawsze coś ciekawego, od klasyki do rocka. Pewnie,że ten rock to komercyjna przyklejka, ale dzięki temu wile osób nie omija Filharmonii łukiem i zainteresuje się też poważniejszymi pozycjami. Ja po prostu lubię tam bywać.
2013-09-12 10:32
A w Operze Bałtyckiej jest przeciwnie - NIC SIĘ NIE DZIEJE - repertuar dla nikogo ! smutne !
2013-09-12 11:14
Zapowiada się ciekawie!
2013-09-12 11:16
Nawet imiona i nazwiska maja zgodnie z minimalizmem .....Qi Xu ....
2013-09-12 12:35
2013-09-12 13:25
Nie mam nic przeciwko tzw. lzejszemy repertuarowi i wydarzeniom impresaryjnym, ale ich mniejsce to nie filharmonia! Nawet sama nazwa instytucji zobowiazuje. Nie rozumiem, jak mozna na plakatach obok Vengerowa umieszczac zespol Kombi i Piaska.
Bardzo sie rozczarowalam tym miejscem, i paniami z obslugi w szatni zujacymi gume. Nie wybieram sie juz tam, a na powazne koncerty wyruszam do innych miast.
2013-09-12 14:38
co ciekawego w poblizu?
2013-09-12 18:28
Wejherowo zaprasza Stefanie z opery
2013-09-15 23:31
oj jak dobrze że pobieżnie patrzę na repertuar, boby ciśnienie mi skoczyło... Kombi i Piasek z Filharmonii? Gwiazda kicz-popu i koleś co śpiewa nieczysto?? Zgroza... Mnie już Duke Ellington trochę sie nie podoba, choć go osobiscie lubie, ale nie w takim kontekście... Ileż można obrabiać "to co lekkie łatwe i przyjemne" w formule udawanej na klasyczną, czyli takiej, aby słuchaczowi się wydawało że jest.... hm Kaszubi na to mają takie słówko "achtniony" i nie ma na to polskiego odpowiednika...
2013-09-12 13:58
w wielkich miastach podobno są teraz modne takie spektakle
2013-09-15 23:28
Będzie za tydzień. Ale w Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie, a nie Bałtyckiej w Gdańsku.
2013-09-12 14:27
Byłam w Warszawie na premierze spektaklu "Siostrunie" między innymi z Jolantą Fraszyńską, Anną Dereszowską, Robertem Rozmusem i widze, że teraz w Filharmonii. Idę jeszcze raz na pewno i serdecznie polecam !!!
2013-09-12 22:22
Repertuar ciagle ten sam, nic sie nie zmienilo a ile mozna miemlic ciagle to samo. I orkiestra ktora nie potrafi sie zgrac ze spiewakami, niestety to slaby zespol jak dla mnie. No coz dobrze ze Bydgoszcz tak sie rozwinela jesli chodzi o muzyke i kulture.
2013-09-15 23:27
no bo Bydgoszcz ma gdzie sięgać, Gdańsk trochę osiada na laurach, zwłaszcza że u nas bardziej trzeba repertuar pod lemingi kreować, więc bardzo ostrożnie z eksperymentami, bo biuraliści nie zrozumieją i uciekną
2013-09-13 07:28
Brawo Filharmonia. Jedno tylko: nie windujcie ciągle w górę cen biletów. 45 zł zaulgowy na sektor C (12.09) to trochę dużo. Niższe ceny to większa frekwencja bo z tą nie najlepiej!!!
2013-09-13 11:44
nawet tak 'okrzyczany' Maxim Vengerov nie wypelnil sali koncertowej a szkoda,bo takim to sposobem PFB traci coraz bardziej widzow.
Moge tutaj jeszcze dodac,ze Inauguracyjny koncert rozpoczynajacy nowy Sezon Artystyczny w gdanskiej filharmonii byl zazwyczaj dla ogolu a nie dla snobow czy bogaczy.
Jeszcze na zakonczenie-dlaczego koncert symfoniczny odbyl sie wczoraj-w czwartek-a nie jak to bylo od wielu,wielu lat tradycja w Gdansku-w piatek?Czy juz to tak pozostanie,bo tak zdarzylo sie juz nie po raz pierwszy.Mamy nadzieje ze po raz ostatni! albowiem koncerty symfoniczne to nie jest zlo konieczne,chyba ze Polska Filharmonia Baltycka w Gdansku zmieni swoja nazwe i byc moze zajmie sie zupelnie czyms innym?
2013-09-14 16:44
chętnie poszlibyśmy z dziećmi, ale za drogo
2013-09-14 13:57
Potencjał orkiestry zadowalający,coraz więcej młodych ambitnych muzyków.Niestety plany dość przewidywalne i układowo stabilne,ale tak jest wszędzie.Rewolucja w klasyce to nieopłacalne ryzyko dla władz,które i tak niewiele z tego rozumieją.Ważne ,żeby zagrał ktoś z telewizora znany........mamy wiec plejadę ,,GWIAZD"dla których Sala Filharmonii znaczy to samo co Rynek w przysłowiowym Pcimiu.Ot i lokalna świadomość kultury(niestety masowo sprzedajnej)Szkoda
2013-09-15 21:24
po czym poznac ze sa ambitni?
bo ja akurat tego nie widze zeby tak bylo.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
W którym z gdańskich parków znajduje się popiersie Adama Mickiewicza?
