Zapraszamy na wystawę kamieni z kolekcji Julii Wesołowskiej, którą można oglądać do 17. lutego 2018.
Podobne wydarzenia
27 kwietnia - 19 maja 2024, godz. 9:00 - 18:00
Gdańsk,
Ratusz Staromiejski
Wstęp wolny
15 kwietnia - 14 czerwca 2024, godz. 12:00
Wstęp wolny
"... A ludzie mówią, i mówią uczenie,
Że to nie łzy są, ale że kamienie
I - że nikt na nie nie czeka"
Cyprian Kamil Norwid "W Weronie".
Czym jest kamień?
Choć zrodzony z wulkanu, jego żar dawno przygasł. Teraz już tylko prażące słońce nagrzewa go, kusząc spragnione ciepła zwierzęta, a w jego chłodnym cieniu schronienia szukają drobne stworzenia. Niemy obserwator - mijające stulecia zmieniają go, ale jest to proces niezauważalny dla ludzkiego oka.
Czyj jest kamień?
Dziecka, które obraca go w dłoni? Rolnika, który trafił nań kosząc zboże? Częścią dziewiczego pejzażu? Może fundamentem, kamieniem węgielnym nowo powstającego domu? Dumą jubilera? Natchnieniem artysty? Amuletem marzyciela...
Kamienne domy i narzędzia dawały schronienie i nadzieję. Kamienne tablice wypełnione pismem tworzyły podstawy cywilizacji. Kamienne pociski kruszyły mury i czaszki. Kamień żywi... i kamień karze.
Na końcu zostaną kamienie...
"Kamień - spotykany na każdym kroku. Deptany i kochany, wrzucany do śmieci, wody, chowany jak największy skarb. Większość z nas nie przechodzi koło nich obojętnie. Moje kamienie, zbierane miesiącami, latami... są pełne piękna, przeżyć, skrytych przemyśleń i marzeń." - Julia Wesołowska
Że to nie łzy są, ale że kamienie
I - że nikt na nie nie czeka"
Cyprian Kamil Norwid "W Weronie".
Czym jest kamień?
Choć zrodzony z wulkanu, jego żar dawno przygasł. Teraz już tylko prażące słońce nagrzewa go, kusząc spragnione ciepła zwierzęta, a w jego chłodnym cieniu schronienia szukają drobne stworzenia. Niemy obserwator - mijające stulecia zmieniają go, ale jest to proces niezauważalny dla ludzkiego oka.
Czyj jest kamień?
Dziecka, które obraca go w dłoni? Rolnika, który trafił nań kosząc zboże? Częścią dziewiczego pejzażu? Może fundamentem, kamieniem węgielnym nowo powstającego domu? Dumą jubilera? Natchnieniem artysty? Amuletem marzyciela...
Kamienne domy i narzędzia dawały schronienie i nadzieję. Kamienne tablice wypełnione pismem tworzyły podstawy cywilizacji. Kamienne pociski kruszyły mury i czaszki. Kamień żywi... i kamień karze.
Na końcu zostaną kamienie...
"Kamień - spotykany na każdym kroku. Deptany i kochany, wrzucany do śmieci, wody, chowany jak największy skarb. Większość z nas nie przechodzi koło nich obojętnie. Moje kamienie, zbierane miesiącami, latami... są pełne piękna, przeżyć, skrytych przemyśleń i marzeń." - Julia Wesołowska