• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rośnie Centrum na Ołowiance

Katarzyna Korczak
31 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Intensywne prace budowlane trwają na wyspie Ołowianka. Z daleka widoczne są gigantyczne dźwigi. Kompleks obiektów złożony z zabytkowych budynków elektrowni, spichlerza "Królewskiego" i obiektów towarzyszących stopniowo przeistacza się w Centrum Muzyczno-Kongresowe. Powstaje siedziba Polskiej Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina. Odbywają się już koncerty i nagrania w tutejszej niedawno oddanej Sali Kameralnej o znakomitej akustyce. Publiczność zaaprobowała letnie plenerowe spotkania w amfiteatrze nad Motławą. Sala koncertowa z tysiącem miejsc w zaadaptowanym gmachu dawnej elektrociepłowni po raz pierwszy wypełni się muzyką jesienią tego roku.

Na tegoroczny koncert inauguracyjny zapowiedzieli swój przjazd znakomici artyści - pianistka Ewa Pobłocka i skrzypek Konstanty Andrzej Kulka.

Wyspa ożywa

Na Ołowiance mamy do czynienia z największą inwestycją kulturalną na terenie całego Pomorza. Budowa finansowana jest z budżetu państwa z tak zwanych priorytetów rozwoju województwa, częściowo przez sponsorów. Budowę wspierają finansowo: marszałek województwa pomorskiego i prezydent Gdańska. Prezydent przekazuje budującej się instytucji majątek skarbu państwa. Ostatnio filharmonia przejęła do kompleksu budynek byłej szkoły, w którym działać będzie tani hotel młodzieżowy.

Przygotowywane jest olbrzymie, światowej klasy wielofunkcyjne centrum, które działać będzie od rana do wieczora we wszystkie dni tygodnia. Generalnym projektantem centrum jest arch. Marcin Kozikowski. Generalnym wykonawcą - Przedsiębiorstwo Budowlane "Kokoszki". Za dotychczasowe prace wykonane na terenie centrum firma otrzymała niedawno prestiżowe wyróżnienie "Platynowe wiertło".

Centrum sąsiaduje z Centralnym Muzeum Morskim. Do pobliskiej mariny przypływać będzie coraz więcej jachtów z całego świata. Za dwa miesiące funkcjonować zacznie w spichlerzu "Królewskim" trzygwiazdkowy hotel z czterdziestoma czterema pokojami, pod tą samą nazwą.

Aby ułatwić przejście z Długiego Pobrzeża na Ołowiankę wybudowana zostanie ruchoma kładka, podnoszona wtedy, gdy przez Motławę przepływać będą większe statki pasażerskie i jachty. Pieniądze na projekt wyasygnowało miasto. Oddanie kładki do użytku przewidziane jest w 2004 roku. Kładka stanie się integralną częścią zespołu gdańskich zwodzonych mostów, które będą stopniowo odtwarzane. Służyć będzie nie tylko publiczności zmierzającej na koncerty do filharmonii, ale wszystkim mieszkańcom i turystom. Latem tego roku na Ołowiance otwierane zaczną być różnej klasy punkty gastronomiczne. Budowane są parkingi.

Pierwszy koncert

Kontynuowane będą prace przy zagospodarowaniu nabrzeża i wokół amfiteatru. W budynku głównym działać będzie duża sala koncertowa dla tysiąca słuchaczy. Prace odbywają się tam teraz pełną parą. Po wymontowaniu i wyburzeniu przemysłowych urządzeń - turbin, niektórych ścian obiekt został uporządkowany - wzmocniono konstrukcje. W połowie marca gmach zostanie zadaszony. Następnie montowane będą urządzenia wentylacyjne, instalacje wodno-kanalizacyjne, elektryczne itp. Powstaną szatnie i toalety. We wrześniu tego roku publiczność będzie mogła tam wejść i wysłuchać pierwszego koncertu z udziałem Ewy Pobłockiej i Konstantego Andrzeja Kulki. Przywiezione zostaną wtedy krzesła z Centrum Targowego w Oliwie. W takich warunkach przeprowadzonych będzie w tym wnętrzu kilka światowych kongresów i większych koncertów.



Finał w 2004 roku
Koncert inauguracyjny w całkowicie urządzonym wnętrzu ze stałymi fotelami planowany jest na 2004 rok. Obiecał wystąpić światowej klasy pianista Krystian Zimerman. Filharmonia zachęca firmy i osoby prywatne do kupowania ... foteli do dużej sali. Za jeden fotel trzeba zapłacić dwa tysiące złotych. W zamian nazwisko sponsora umieszczone zostanie na meblu, w pierwszym sezonie artystycznym fundator będzie dysponował darmowym biletem wstępu, a w sezonach następnych korzystać będzie ze zniżek.

Otwarte zostaną na Ołowiance jeszcze dwie sale kameralne Obecnie gotowe są już pomieszczenia przeznaczone dla artystów, malarnie, stolarnie itp. oraz biura o łącznej powierzchni dwóch i pół tysiąca metrów kwadratowych. Urządzone tam będą również sale dla uczestników kongresów podłączone do telefonu, Internetu itp. Na trzech kondygnacjach gmachu głównego funkcjonować będą różnej klasy lokale gastronomiczne.

Gdy zagospodarowana zostanie lewa strona ulicy Stągiewnej - wyspa Ołowianka stanie się przedłużeniem centrum Gdańska.
Głos WybrzeżaKatarzyna Korczak

Miejsca

Opinie (44)

  • Bardzo dobrze nareszcie ożyje centrum miasta

    • 1 0

  • Sama idea jest piękna,ożywić Gdańsk ale czy mieszkańców będzie stać na bilety.Budowane są parkingi a czy drogi dojazdowe też bo jakoś mi to umknęło.Może się czepiam ale te lokale gastrononiczne znowu w stylu Pizza Hut lub Telepizza.

    • 0 0

  • kind of magic

    powiem krótko :" aż chce się żyć "
    kurcze ale wypasiona sala - czekam aż wystąpi w niej
    Pat Metheny Group -
    może moje marzenie muzyczne się spełni fiu fiu kto wie ...

    • 0 0

  • coś za coś

    Z jednej strony cieszę się, że budowane jest centrum kultury, zamiast kolejnego hipermarketu, z drugiej strony przypomina mi się niedawny artykuł, "Gdańsk nie lubi pieszych" w bodajże którym twierdzono że nie ma pieniędzy na chodniki, nie mówiąc już o drogach dojazdowych do osiedli. Czyżby kolejny przykład braku jednoznacznych priorytetów?
    Swoją drogą
    "Budowę wspierają finansowo: marszałek województwa pomorskiego i prezydent Gdańska. Prezydent przekazuje budującej się instytucji majątek skarbu państwa."
    Więc nie __prezydent Gdańska__ tylko miasto Gdańk, bo majątek skarbu państwa nie jest majątkiem pana Adamowicza (przynjamniej teoretycznie)

    • 0 0

  • Nareszcie!!!

    Ogromnie ciesze sie, ze wreszcie bedzie sala koncertowa w Gdansku...
    Juz z lezka w oku wspominam dawne dni swietnosci i aktywnosci naszej Filharmonii...
    Teraz, tylko nie zapeszyc, moze spelnia sie marzenia melomanow...

    • 0 0

  • i co z tego?

    A kto sprawdzi ile kasy poszło na lewo i rozpłynęło się w kieszeniach urzędasów. Poza tym są ważniejsze potrzeby: takie dziury w jezdniach jak w Gdańsku można spotkać tylko w Koziej Wólce na polnej drodze.

    • 0 0

  • bardzo się cieszę
    i nie ma sie co przejmować że zawsze znajdą się tacy co będą marudzić i uważać że te pieniądze są marnowane, kradna je a wogóle najlepiej przeznaczyć je na coś innego...

    • 0 0

  • Wszystko cacy: Nowa sala filharmoniczna centrum kongresowe zagospodarowanie centrum

    ale czy filharmonia nie miala juz pieknej i nowoczesnej siedziby?
    No i co tam teraz bedzie?

    • 0 0

  • ciaptak

    akustyka w starej ujeżdżalni pozostawiała troche do życzenia

    • 0 0

  • ale co tam bedzie?

    mamo

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z pisarek, autorka głośnego dramatu pt. "Sprawa Dantona", uważana jest za największą gdańską pisarkę?

 

Najczęściej czytane