Trwają ostatnie przygotowania do premiery "Fausta" Gounoda w Państwowej Operze Bałtyckiej we Wrzeszczu. Realizatorzy zapowiadają dialog ze współczesnością. Jak dalece sięgać może ingerencja człowieka w prawa przyrody? Czy można cofnąć czas?
Zagadnienie nabiera wagi w obecnej dobie, kiedy coraz powszechniej lansowany jest kult młodości. Szykuje się wspaniałe widowisko. Sceny zbiorowe przeplatać się będą z nastrojowymi ariami i duetami. Nie zabraknie pełnych rozmachu scen baletowych ze słynną "Nocą Walpurgii".
Będzie to trzecie wystawienie dzieła w 55-letnich dziejach tej sceny.
Pierwsza realizacja powstała w 1956 roku, druga - w 1976 roku. I premiera - 24 bm. o godz. 19 w Państwowej Opery Bałtyckiej. II premiera - 25 bm. o godz. 19 na tej samej scenie.
Kierownictwo muzyczne sprawuje Janusz Przybylski. Reżyseruje - Marek Weiss-Grzesiński. Scenografię zaprojektował Waldemar Zawodziński. Autorką kostiumów jest Maria Balcerek. Choreografię powierzono
Izadorze Weiss. Chór przygotowała Elżbieta Wiesztordt. Muzykę do "Nocy Walpurgii" na motywach Gounoda skomponował Tomasz Rogoziński.
-
Do udziału w przedstawieniu zaprosiliśmy znakomitych wykonawców - powiedział
Włodzimierz Nawotka, dyrektor naczelny Państwowej Opery Bałtyckiej. -
W roli tytułowej zaprezentuje się Paweł Skałuba, dla którego jest to wymarzona partia. W postać Małgorzaty wcielą się Agnieszka Wolska i Anna Cymmerman. Marek Weiss-Grzesiński, jeden z najwybitniejszych realizatorów operowych w Polsce, zaproponował koncepcję niezwykle interesującą. Stworzył barwny dający wiele do myślenia, spektakl. Gdybyśmy przygotowali operę według didaskaliów, powstałaby nudna ramota z ładnymi fragmentami wokalnymi.Jak zwykle w realizacji Marka Weissa-Grzesińskiego duże znaczenie odgrywać będzie ruch sceniczny. Scenografia zapowiada się surowo, co nie znaczy - oszczędnie.
Współproducentem spektaklu jest Grupa Lotos S.A.