• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomóż w realizacji spektaklu i spełnij dziecięce marzenia

Daga Ochendowska
4 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Basia Szafraniec i Piotr Srebrowski wierzą, że uda im się zrealizować spektakl na podstawie tekstu dwunastolatki. Basia Szafraniec i Piotr Srebrowski wierzą, że uda im się zrealizować spektakl na podstawie tekstu dwunastolatki.

Teatr Gdynia Główna, po sukcesie przedstawienia dla dzieci "Wielkie ciasto", ma szansę zrealizować kolejny spektakl lalkowy. Jednak aby tak się stało, niezbędne są fundusze, które pozwolą pokryć koszty projektu. Z tej okazji teatr rozpoczął zbiórkę pieniędzy na realizację przedsięwzięcia.



Niejeden młody człowiek marzy o tym, aby zostać aktorem, ale często myśli te pozostają jedynie w sferze marzeń i rzadko kiedy dochodzi do ich realizacji. Jednak nie w przypadku dwunastoletniej Basi Szafraniec, której chęci zdecydowanie nie brakuje. Dziewczynka wzięła sprawy w swoje ręce i niebawem spektakl na podstawie jej opowiadania ma szansę ujrzeć światło dzienne w Teatrze Gdynia Główna. Aby tak się stało, niezbędne są fundusze, więc Teatr za pośrednictwem platformy wspolnyprojekt.pl, rozpoczął zbiórkę pieniędzy na realizację nowego przedstawienia pt. "Juri".

Basia wzięła udział w ambitnym konkursie "Z notatnika na scenę", skierowanym do młodych twórców w wieku wczesnoszkolnym, organizowanym przez Teatr Gdynia Główna. Zadaniem uczestników było napisanie bajki lub baśni, której tematykę wyznaczała jedynie granica dziecięcej wyobraźni.

- Opowiadanie Basi wyróżniało się dojrzałością i dużą dbałością o szczegóły. Autorka pisząc opowiadanie nie miała świadomości, że tekst docelowo ma zostać przeniesiony na scenę. Myślała, że to konkurs literacki. Tekst, zanim przyjmie docelową formę, poddawany jest obróbce przez dramaturga, gdzie m.in. dodawane są postaci, przygody, dialogi. Na szczęście autorka nie ma nic przeciwko zmianom. Sama należy do grupy teatralnej - opowiada reżyser, Piotr Srebrowski.

W opowiadaniu Basi tytułowa Juri to pełna ciekawości dziewczynka, która podczas zabawy w operze, gdzie pracuje jej mama, w tajemniczy sposób przenosi się do innej rzeczywistości. Czekają tam na nią niespodzianki i zadziwiające przygody, a cała jej podróż przypomina barwne perypetie "Alicji w Krainie Czarów".

Piotr Srebrowski z Teatrem Gdynia Główna współpracuje od zeszłego roku. Tutaj debiutował właśnie jako reżyser spektaklem dla dzieci "Wielkie Ciasto", inspirowanym opowiadaniem J.R.R. Tolkiena. Jednak jako aktor Srebrowski z trójmiejską sceną teatralną związany jest już od 2011 roku, a na początku marca 2015 został uhonorowany Nagrodą Artystyczną Prezydenta Gdyni - Galion Gdyński za 2014 rok w kategorii "Debiut Artystyczny".

Crowdfunding to ostatnio bardzo popularna forma finansowania różnego rodzaju projektów przez społeczność. Teatr Gdynia Główna potrzebuje zaledwie 3 tys. złotych i wydaje się, że artyści są już na dobrej drodze do sukcesu. Dotychczas udało im się uzbierać prawie połowę wyznaczonej kwoty. Jednak czas ucieka, a wciąż brakuje ponad 1,5 tys. zł.

Akcja trwa do 10 maja i do tego czasu można jeszcze wesprzeć projekt, a tym samym zostać współtwórcą spektaklu. Dodatkowo w zależności od wpłaconej kwoty, teatr oferuje przeróżne nagrody - łącznie z zaproszeniami na spektakl dla całej rodziny, autografami twórców czy warsztatami ze sztuki lalkarskiej prowadzonymi przez reżysera. Akcję wspomóc można już od 5 zł.

Miejsca

Opinie (31) 2 zablokowane

  • (...)

    (...) Muszę tam pójść z córką - nie znoszę hejtowania. Popieram tę inicjatywę - nie ma żadnej alternatywy w trójmieście.

    • 16 23

  • Fajnie :)

    Widzieliśmy "Wielkie Ciasto". Dzieci zachwycone :)

    • 11 19

  • Wspieram i życzę powodzenia.

    • 10 18

  • Kolejny raz proszę, sprawdźcie jaka jest prawda (...). (27)

    Teatr Gdynia Główna dostał od miasta kilka milionów na realizację całego przedsięwzięcia na kilka lat. W Sopocie mieli ich dosyć, więc przygarnął ich Szczurek, gdzie kultura wyższa jest w mieście na poziomie zerowym. Dodatkowo fundacja związana z tym teatrem zagarnęła 1/3 kwoty z ochłapów jakie dają urzędnicy na działalność organizacji związanych z kulturą, oczywiście "bo ich projekty były najlepiej ocenione".

    • 38 12

    • leming za to w Gdańsku kultura jest na wysokim poziomie:) (1)

      • 2 13

      • Jasne, Sylwester z Polsatem i Open'er to się nazywa w Gdyni wysoka kultura. Wychyl czasami głowę poza granice Gdyni.

        • 12 1

    • Gdzie te miliony? (7)

      Ciekawe informacje... Czy mógłby Pan/Pani podać źródło tych danych, żeby wszyscy czytelnicy mogli "sprawdzić jaka jest prawda" ?

      • 4 17

      • (6)

        Niestety kwota pozostaje niejawna i nie ma jej w oficjalnie opublikowanych na stronie BIP miasta dokumentach. Ja to wiem ze swojego źródła, ktoś inny musi poprosić urząd o udostępnienie dokumentacji związanej z inwestycją zwaną Teatr Gdynia Główna. Co do grantów ich częściowe wyniki publikowane są w BIP (piszę częściowe, bo punktacja na poszczególne wnioski nie została podana do publicznej wiadomości).

        • 20 6

        • (1)

          To proszę podać swoje źródło. A najlepiej się podpisać, bo "anonimy" łatwo rozsyłać.

          • 3 17

          • Umie Pani czytać ze zrozumieniem?

            Może trochę pomogę. BIP - Biuletyn Informacji Publicznej (odnośnik jest na stronie miasta)

            • 17 2

        • "Sprawdźcie" "kwota niejawna" (3)

          Jak mamy to sprawdzić, skoro kwota jest niejawna?
          Przeczy Pan?Pani sam/a sobie. Czy może mamy traktować Pańską opinię jako rzetelne i wiarygodne źródło? (podziękuję za tę opcję)

          • 2 11

          • (2)

            To co jest jawne znajduje się w podanym linku. Jeżeli chodzi o rzeczy nieopublikowane proszę udać się do urzędu i złożyć wniosek o udostępnienie informacji publicznej związanej z Teatrem Gdynia Głowna. Wtedy więcej będzie jasne. Rozumiem, że wierzy Pani/Pan w to, że cały remont i sprzęt który znajduje się w podziemiach dworca przyniosły krasnoludki z jednej z bajek dla dzieci?

            • 12 2

            • (1)

              Skoro jest Pan/Pani takim orędownikiem\orędowniczką prawdy może Pan\Pani uda się do urzędu i oświeci nas wszystkich, jeśli tak Panu/Pani zależy na tym, żebyśmy zostali uświadomieni?

              • 3 10

              • Mi zależy jedynie, aby ludzie się dowiedzieli jak to wszystko u nas w Gdyni sprawiedliwie działa. Ja wiem swoje. Inni mogą mi wierzyć lub nie. Nie jestem mesjaszem. Ci co mi nie wierzą mogą to sprawdzić na własną rękę lub poprosić dziennikarzy.

                • 9 3

    • Tak, tak, oczywiście... (1)

      Hmm, kilka milionów na kilka lat, czyli około miliona rocznie... I zbierają po ludziach 3 tys. zł na spektakl... Niektórzy (z różnych powodów) mają potrzebę tworzenia alternatywnej rzeczywistości... Życzę spokoju ducha hejterom i wspieram przefajny projekt :)

      • 5 17

      • Wspieraj, tylko nie pisze ciągle z tego samego komputera.

        • 20 4

    • (1)

      Kolejny frustrat jakich wielu. Bez nazwiska to tak łatwo

      • 5 20

      • BM13 to Pana/Pani nazwisko?

        • 18 2

    • Kocham niezależne dziennikarstwo. (2)

      Autorka tekstu grała na deskach tego teatru. I wszystko jasne.

      • 14 8

      • Skoro transparentność - podaj nazwisko! (1)

        Ciekawe gdzie komentator gra, skoro tak mu niesmak... Chyba ktoś nie poznał się na jego talencie...

        • 3 8

        • Zmartwię cię, ale nigdzie nie gram i nie zamierzam się przedstawiać, aby kolejne śledztwo co poniektórzy robili.

          Moje nazwisko nie ma tutaj najmniejszego znaczenia. Dla wielu lepiej, żeby nie wiedzieli, kto wyciąga na wierzch brudy gdyńskiej kultury. To się nazywa spokój ducha dla wielu działaczy.

          • 8 4

    • (5)

      Zanim poprzemy lub zanegujemy tę opinię, przeanalizujmy ją: TGG dostał kilka milionów - trudno sprawdzić, kiedy się nie podaje źródeł. Ja też mogę napisać: teatr muzyczny dostał kilka milionów od Szczurka. Kto to sprawdzi? Jak? Plotki łatwo siać. Kolejne zdanie jest ciekawe pod względem logicznym: "w Sopocie mieli ich dosyć, więc przygarnął ich Szczurek". No tak, wiadomo, że ludzie ze złą opinią zawsze dostają pracę. Dalej: "kultura wyższa w Gdyni jest na poziomie zerowym" - może pani/pan rozwinąć tę wypowiedź, ale proszę o fakty a nie opinie. Ostatnie zdanie, znowu odnosi się do TGG: dostali miliony, bo "ich projekty były najlepiej oceniane". Zaraz, skoro były dobrze oceniane, to gdzie leży problem?

      • 4 7

      • Oczywiście odpowiem (3)

        Faktycznie trudno sprawdzić, że TGG dostał kilka milionów. Ale niestety o to właśnie chodzi, aby było trudno to sprawdzić. Ja tylko sugeruję, że teoretycznie można to sprawdzić, tylko wymaga od takiej osoby jak Pan/Pani troche zachodu. Pozostawiam do własnej decyzji. Ja sprawdzać tego nie muszę. Ale mało kto ma taki komfort, przyznaje.

        Jeżeli chodzi o złą opnię. Chyba nie zaprzeczy Pan/Pani, że w Sopocie podzękowali tej ekipie. Bez trudu można znaleźć kilka artykułów na ten temat w mediach. A dlaczego akurat udało się coś takiego stworzyć w Gdyni niech pozostanie moją słądką tajemnicą. Nie chcę za wiele w tym momencie na ten temat mówić. Powiedzmy, że zdecydowała siła perfazji i urok osobisty organizatorów. Tak będzie dla tej sprawy lepiej.

        Co do tezy, że kultura wyższa jest na poziomie zerowym chyba nie muszę specjalnie nikogo przekonywać. Może zerowym to zbyt mocne określenie. Powiedzmy, że na niskim, aby nie obrażać pojedyńczych ciekawych projektów. Ale to jest tylko kropla w pustej butelce. Środki na kulturę są jakie są, więc i tyle się proporcjonalnie dzieje. Nie chcę porównywać Gdyni do Gdańska, bo Gdańsk wcale nie jest dobrym przykładem, ale niestety jeżeli chodzi o kulturę to między Gdynią a Gdańskiem jest przepaść.

        Nie dostali milionów, tylko dostali 1/3 puli na granty kulturalne, ponieważ ich projekty zostały ocenione wysoko przez "bezstronną" komisję. Te miliony to zupełnie była inna pula, więc proszę niepotrzebnie nie mieszać faktów.

        W przypadku jeszcze jakiś wątpliwości służę pomocą.

        • 9 2

        • (2)

          To ja powiem inaczej. Jeśli ma Pan/Pani jakiekolwiek informacje, że publiczne pieniądze są marnowane i to w nieuczciwy sposób, to proszę zrobić z tego użytek. Ale do tego trzeba mieć już nie tylko argumenty ale i dowody. Póki co, Pani/Pana post nie znaczy nic, jest politycznym bełkotem, który można streścić w taki sposób: "mam rację, wiem lepiej, o argumenty Państwo się nie martwcie, są". To nie jest retoryka. To jest zwykły internetowy trolling na poziomie gimbazy.

          PS
          Zastanawiają mnie plusy pod tą opinią. Wygląda na to, że w środowisku wiadomo o co chodzi. Pozdrawiam.

          • 3 5

          • (1)

            Oczywiście, że wiadomo o co chodzi. Artykuł czytają jednak nie tylko ludzie ze środowiska.

            • 6 1

            • Właśnie dlatego się dopytuję. A że nie lubię politykowania, to wyrzucam z głowy Pani/Pana opinię, bo na co mi coś, czego nie mogę w żaden sposób sprawdzić? Informacja zbędna. A Pan/Pani się miga od zrobienia użytku ze swojej wiedzy. To bardzo przykre.

              • 1 1

      • A ja odpowiem odnośnie projektów. To,że jest wysoko oceniane, nie oznacza super. Oznacza jedynie drugie dno -masz układ, masz projekt, masz dofinansowanie. Taka prawda w realnym świecie

        • 1 1

    • Teraz przeczytałam całą dyskusję - i dodam jedno od siebie - rzeczywiście od samego poczatku zastanowiło mnie, że nagle w środku sezonu powstaje Teatr Gdynia Główna, który dostaje od miasta dofinansowanie i ogromną przestrzeń.

      • 7 3

    • wspieram (2)

      Fajni ludzie z fajną i POZYTYWNĄ inicjatywą , w dodatku dającą dużo twórczej radości dzieciom.

      No ale jak to już na trojmiasto.pl się ugruntowało, pierwsi do opinii rzucają się nienawistnicy, którzy oplują dla zasady wszystko i wszystkich, nawet jeśli intencje i cel są najszlachetniejsze.
      Najlepiej przedstawić inwestycję miasta w rewitalizację przestrzeni jak wręczenie gotówki wybranym przez ciemne moce twórcom :) przecież dzień bez spisku to dzień stracony :) Taaaaak, a wybuchające parówki w garnku z gotującą się wodą są dowodem na podłożenie bomby w samolocie. Ten sam poziom argumentów hahaha.

      Fajny projekt może być zrealizowany. Mam też pełną świadomość, że bez drobnej pomocy wielu ludzi, projekt nie będzie zrealizowany, bo Ci ludzie nie mają na niego pieniędzy, a pomysł z pewnością wart jest tego aby się udał. Ja drobną finansową cegiełką mam nadzieję przyczynić się do tego żeby się udało i trzymam kciuki oraz głęboko wierzę, że ludzi pozytywnych w Trójmieście jest więcej niż wynika to z proporcji opinii.

      Trole opanowały portale internetowe w dziale opinii. Tak już jest i nie przejmowałbym się tym, niech se tam trolują we własnym sosie.

      Z reguły, poza tą wyjątkową okazją :) nie wnikam w te dyskusje, bo wolę te kilka chwil poświęcić na kliknięcia w klawiaturę, które pomogą zrobić coś fajnego przez fajnych ludzi.

      Ktoś inny woli ten czas przeznaczyć na plucie. Tylko prawda jest taka, że są to po prostu egoiści, którzy nigdy nikomu w niczym nie pomogą, a radykalna i przejaskrawiona (i nieuzasadniona) krytyka jest tylko zwykłą wymówką dla nich samych aby przed samym sobą się usprawiedliwić z własnego egoizmu, braku chęci pomocy innym i braku życzliwości dla innych.

      Jestem na 100% przekonany, że gdyby zrobić badania analizujące miny osób, które klikając w klawiaturę plują jadem, to będą to smutne, szydercze i zajadłe miny. Natomiast miny osób , które swoim kliknięciem pomagają innym realizować marzenia, pozytywne społecznie projekty, to będą to miny uśmiechnięte.

      A jaką Ty masz minę ? :)

      • 8 12

      • Spokojną. Pozdrawiam.

        • 0 4

      • Widzę, że twardo jedna osoba nie odpuszcza w udowadnianiu ile jest prawdy w prawdzie. Jedni zastanawiają się skąd taki teatrzyk wziął takie pieniądze na start, inni jak zwykle niczym się nie interesują tylko poza wielkim ciastkiem. Takie już mamy społeczeństwo. Ale żeby pisać tu wypracowania? Matura z polskiego była parę godzin wcześniej.

        • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Największą inicjatywą budowlaną w historii polskiego muzealnictwa morskiego jest...?

 

Najczęściej czytane