- 1 Pogadaj o książkach... przy piwie (46 opinii)
- 2 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (9 opinii)
- 3 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (67 opinii)
- 4 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (18 opinii)
- 5 Prawdziwy hit na scenie Teatru Muzycznego (10 opinii)
- 6 Słynny pisarz z Gdańska bohaterem muralu (27 opinii)
Pod wpływem Tytusa Andronikusa - znamy program Festiwalu Szekspirowskiego
Czy twórczość Williama Szekspira mówi nam coś o współczesnym świecie? Kolejny raz spróbują nam to wyjaśnić artyści podczas Festiwalu Szekspirowskiego, który w tym roku potrwa od 1 do 6 sierpnia.
- Musieliśmy okroić festiwal z powodów budżetowych. Otrzymaliśmy znacznie mniejsze dofinansowanie, niż planowaliśmy, dlatego między innymi nie przyjadą do Trójmiasta spektakle "Tytusa Andronikusa" z Chin czy z Holandii. Jednak to, co zobaczymy na festiwalu to produkcje bardzo wartościowe, więc kryzys nie dotyka poziomu prezentowanych spektakli tylko ich liczby - przyznaje Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego oraz dyrektor Festiwalu Szekspirowskiego.
Dlatego też spektakli polskich jest w tym roku więcej niż zagranicznych. Wśród tych pierwszych warto zwrócić uwagę na bardzo dobrze przyjętego przez krytykę "Titusa Andronicusa" Jana Klaty, który powstał w koprodukcji Teatru Polskiego we Wrocławiu z niemieckim z Staatschauspiel Dresden (prezentowany będzie w sobotę 3 sierpnia na Dużej Scenie).
- Sztuka "Tytus Andronikus" okazała się niezwykle ważna m.in. dla współczesnej Rumunii - słynna inscenizacja Silviu Purcărete z 1992 roku była rozliczeniem z reżimem Nicolae'a Ceauşescu i otwarła mu drzwi do międzynarodowej kariery. Tamto przedstawienie, które zaprezentujemy w formie projekcji filmowej, chcieliśmy skonfrontować z innym językiem teatralnym i twórcą z innej epoki - Janem Klatą. Pokażemy też inne spektakle, które obrazują jakie zmiany zaszły w sztuce i teatrze w ciągu ostatnich dwóch dekad - dodaje Jerzy Limon.
Bodaj najbardziej wstrząsająca tragedia Szekspira stanowi temat przewodni programu całego festiwalu. Zaprezentowana zostanie też kontrowersyjna "Anatomia Tytusa Fall of Rome" z Narodowego Starego Teatru z Krakowa - parafraza sztuki Stratfordczyka pióra Heinera Müllera i w reżyserii Wojtka Klemma (spektakl zobaczyć można w piątek 2 sierpnia na Scenie Kameralnej w Sopocie). Daleką wariacją na temat "Tytusa Andronikusa" jest złożony z wielu tekstów - "Na końcu łańcucha" Teatru im. Osterwy w Lublinie, wyreżyserowany przez Evę Rysovą (pokaz w niedzielę 4 sierpnia).
Wśród propozycji zagranicznych w programie znajdziemy gruzińską inscenizację "Jak wam się podoba" Kote Marjanishvili State Drama Theatre w Tibilisi (prezentowana na otwarcie festiwalu w czwartek 1 sierpnia - pokaz zamknięty oraz ponownie 2 sierpnia na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże). Przyjedzie też znana już z prezentacji na tym festiwalu Bea von Malchus (w 2010 roku zaprezentowała "Henryka VIII"), która w pojedynek potrafi stworzyć pełnowymiarowy spektakl na wiele postaci. Tym razem przedstawi "Shake Lear!" - historię króla Leara z punktu widzenia nadwornego błazna (1 sierpnia zobaczyć go można w Teatrze Miejskim w Gdyni, a 3 sierpnia w Malarni Teatru Wybrzeże).
Zgodnie z tradycją, zobaczymy też najlepszą ubiegłoroczną inscenizację dzieł Szekspira. Wybrano nim spektakl inspirowany dramatem "Troilus i Kresyda" - "Każdy musi kiedyś umrzeć Porcelanko, czyli rzecz o Wojnie Trojańskiej" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz z Teatru im. Słowackiego w Krakowie (pokaz we wtorek 6 sierpnia na Dużej Scenie). Festiwal zakończą "Pieśni Leara" w wykonaniu wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła - przybliżającej energię i rymy szekspirowskiego dramatu. Spektakl uznany został najlepszą produkcją prezentowaną na słynnym Fringe Festival w Edynburgu w 2012 roku, zobaczymy go na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże 6 sierpnia (tego dnia zostanie pokazany dwukrotnie).
Oprócz nurtu głównego prezentowane będą też mniejsze produkcje w ramach SzekspirOFF, pokazywane głównie w Teatrze w Oknie. Zaprezentowane zostanie m.in. solo Australijki Deborah Leiser-Moore "Cordelia, Mein Kind" w Teatrze w Oknie (1-2 sierpnia), czy "Hamlet" w reżyserii Polki Klaudyny Rozhin zamieszkałej w Anglii i prowadzącej w Słowacji Divadlo Kontra (spektakl zagrany zostanie dwukrotnie 3 sierpnia).
Bilety na spektakle kosztują od 20 od 60 zł (ulgowe) i 30 do 80 zł (normalne). Wstęp na performance "Równomowa" kosztuje 5 zł. Budżet całego festiwalu oscyluje w granicach 900 tys. zł.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (24) 2 zablokowane
-
2013-07-09 16:14
Ten (4)
Dom pogrzebowy przy domu harcerza jest tragiczny
- 14 7
-
2013-07-09 16:26
Idę, a przedmówca sam jest tragiczny (1)
Poza tym Dom Harcerza jest to nazwa własna dlatego trzeba pisać z wielkiej litery.
- 5 2
-
2013-07-09 18:03
"z wielkiej litery"???
Przyganiał kocioł... he he.
- 1 3
-
2013-07-09 18:02
Twoja niewiedza historyczna jest straszna, a poczucie estetyki gorzej niż plebejskie.
Pewnie wolał(a)byś teatr wiktoriański ze stali i szkła, najlepiej taki nie odróżniający się od "łazienkowych" biurowców.
- 6 0
-
2013-07-09 23:24
Jak to możliwe, skoro dzisiaj późnym popoludniem kasjerka TW mówiła, ze jeszcze nie znają programu?
- 0 0
-
2013-07-09 16:51
Dla ilu osób budowany? (6)
Co Szekspir ma wspólnego z Gdańskiem?
Ile to kosztuje?
Dla kogo budowany jest ten sarkofag?- 11 20
-
2013-07-09 18:50
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć (1)
jaki jest sens budowania tego teatru? Wyżej ktoś pytał, ale go zminusowano (też nie wiadomo dlaczego). Stać kogoś na odpowiedź?
- 3 6
-
2013-07-10 15:52
poniewaz w kulture trzeba inwestowac.
a co mial szekspir z gdanskiem wspolnego? wpisz w google i sie dowiesz.
- 3 0
-
2013-07-09 20:07
dla kogo? (1)
nie dla Ciebie.
Dla mnie.- 9 3
-
2013-07-10 14:00
skoro dla Ciebie to płać ze swoich
- 2 2
-
2013-07-09 20:12
Bez sensu. Lepiej budować nowe drogi, by było gdzie stać w korkach. Teatry, galerie, biblioteki, szkoły wyższe pozamykać. By stać w korkach, nie trzeba umieć myśleć.
- 8 1
-
2013-07-12 11:45
może warto pytać i czytać...
to np.:
"Geneza Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego sięga początków XVII wieku. Około roku 1612 wzniesiono w Gdańsku budynek w stylu teatru elżbietańskiego, łudząco podobny do londyńskiego teatru Fortune. Zgodnie z dostępną dziś wiedzą był on pierwszą publiczną sceną Rzeczypospolitej. W obiekcie tym, zwanym gdańską Szkołą Fechtunku, obok ćwiczeń szermierczych odbywały się przedstawienia teatralne, ale także walki psów, pokazy kuglarzy i akrobatów. Blisko 200 lat Szkoła Fechtunku służyła jako jedyny teatr publiczny w mieście, wystawiając przy tym głównie dramaty Williama Szekspira jeszcze za jego życia."- 1 0
-
2013-07-09 17:02
Znowu uwspółcześniony Szekspir? To poczekam kolejny rok.
- 5 6
-
2013-07-09 17:36
Fascynujące.
- 4 2
-
2013-07-09 17:38
mam tytusa na dvd (1)
dzieciaki w wieku kilku lat uwielbiały ten film, nie wiem czy dla pasztetu ,czy z powodu mrocznej atmosfery.
- 2 1
-
2013-07-09 18:04
Ja uwielbiałem Tytusa.
Kochałem tego fajnego małpiszona.
- 2 0
-
2013-07-09 17:58
Czy będzie konkurs na najlepsze odegranie aktu zemsty na Lawinii?
Brzmi obiecująco. Ostatni raz byłem na tej imprezie kilkanaście lat temu, na kubańskiej "Burzy". Warto zrobić powtórkę.
- 1 0
-
2013-07-09 21:53
opis pod zdjęciem (1)
Chętnie obejrzę Tytusa p. Klaty - tylko zmylił mnie opis, że już się odbył. Proszę o poprawę nazwy miesiąca (z lipca na sierpień). Pozdrawiam.
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 4 0
-
2013-07-09 22:29
Przepraszam, ale teraz jest 13 lipca zamiast 3 sierpnia :-)
- 3 0
-
2013-07-09 22:42
Chyba ktos tu jest zakochany ...
- 1 0
-
2013-07-10 10:22
Bunkier (1)
Kto Limonowi dał kasę na budowę tego badziewia zasłaniającego na wjeździe do Gdańska widok?
To są jakieś jaja ...- 5 5
-
2013-07-10 14:02
sam wziął
Polska to kraj, w którym robią człowieka w uja za jego własne pieniądze...
- 0 1
-
2013-07-11 01:11
solidarnie
składka bo marudził i tyle - bunkier jest i będzie, potrzebny naszej wiecznie niedopieszczonej publiczności :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.