Pastor Paweł Bartosik: Picie wina to nie grzech

Ewa Palińska

9 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat)

Opinie (58)

Pastor Paweł Bartosik, miłośnik jednej kobiety, wytrawnego wina i założyciel zespołu rockowego, podczas wykładu zatytułowanego "Wino, kobieta i śpiew" opowie, jak w zrównoważony sposób korzystać z uciech doczesnego świata. Wykład jest adresowany do wszystkich, niezależnie od wyznania czy przekonań. Na zdj. pastor Paweł Bartosik z rodziną.

- Prawdziwa radość może polegać na tym, że wyjdę wieczorem po pracy na taras, przytulę żonę, wypijemy wino i powiem: "dziękuję ci Boże za świat, który stworzyłeś"- mówi pastor Paweł Bartosik, który w najbliższą sobotę, 10 października o godz. 11 w gdańskim Domu Harcerza poprowadzi wykład "Wino, kobieta i śpiew".

Ewa Palińska: "Wino, kobieta i śpiew" - gdyby nie to, że wykład poprowadzi pastor i że organizatorem jest Ewangeliczny Kościół Reformowany pomyślałabym, że szykuje się niezła impreza.

Paweł Bartosik: Coś w tym jest. Dlaczego takie hasło? Może dlatego, że będziemy rozmawiali na temat Bożych darów, a więc na temat tego, co ma nas ubogacać i nieść radość. Jeżeli człowiek ma uregulowane sprawy z Panem Bogiem, to takie dary, jak wino, kobieta i śpiew są przejawem prawdziwej radości, odpoczynku, relaksu, a nie, jak to często bywa, frustracji, konfliktów czy uzależnień. Kontekst wiary odbudowuje to, co niewiara niszczy.

Pod informacją o wydarzeniu, jaką zamieścił pan na swoim facebookowym profilu pojawił się komentarz : "wino się pije, muzyki się słucha, a kobietę się..."

A kobietę się kocha.

Uważa pan, że taka dyskusja w ogóle jest potrzebna? Wydawało mi się, że co jak co, ale z imprezowaniem to ludzie problemu nie mają.

Problem w tym, że nie umiemy tego zrównoważyć. Jedni - zwykle są to osoby niewierzące - uważają, że nie ma potrzeby pytać Pana Boga o zdanie w temacie zabawy, alkoholu, małżeństwa, seksu, ponieważ uważają, że świat jest domem bez gospodarza. Wierzący natomiast popadają w drugą skrajność twierdząc, że życie z Bogiem polega na negacji materii i ciała, na negacji tego świata. Tymczasem powinniśmy prowadzić życie zrównoważone, ponieważ człowiek jest jednością duszy i ciała. Chrystus udawał się na górę na modlitwę do Ojca, ale po zakończeniu z niej schodził i szedł na imprezę, na której dostarczył wino, kiedy go zabrakło. Nie zarządził: rozejść się! Zarządził: przynieście sześć stągwi, o których Ewangelista Jan stwierdza, że mieściły w sobie dwa lub trzy wiadra. Zamienił wodę w wino, a nie odwrotnie. Niektórzy wierzący woleliby odwrotny kierunek (śmiech).

A on nie dość, że dał wino, to jeszcze lepsze, niż mieli wcześniej. O właśnie - dostarczył wino, kiedy się skończyło, więc impreza musiała być naprawdę niezła.

Impreza musiała być - jak mawia młodzież - gruba (śmiech). Zresztą nie jest to jedyna "impreza", o której wspomina Biblia. Jezus odwiedzał przecież grzeszników w ich domach. Po prostu był z ludźmi, a faryzeusze nazywali go żarłokiem i pijakiem. Nie znaczy to, że nim był. Raczej nie pasował do ich definicji prawdziwej duchowości: jadł i pił więcej niż limity faryzejskich standardów. Nie ma wątpliwości, że Chrystus pił alkohol. Jednocześnie Biblia nie pozostawia wątpliwości: jako jedyny człowiek na Ziemi nigdy nie zgrzeszył. Chrystus pojawiał się w życiu ludzkim w codziennych kontekstach. Był z ludźmi, kiedy pracowali, orali pole, zbierali cło, podczas wesela... Nie był jakimś uduchowionym guru wynoszącym ducha, samotność i umartwianie ponad ciało, wspólnotę ludzi i radość.

A seks? Nie jest trochę tak, że wszystko, co związane z cielesnością i seksem, jest dla chrześcijan tematem wstydliwym i kojarzy się z grzechem?

Niektórzy ojcowie i doktorzy Kościoła nie mieli zrównoważonego biblijnie podejścia do seksu. Na przykład święty Augustyn, którego nawiasem mówiąc cenię jako wybitnego teologa, uważał, że współżycie w małżeństwie jest co najwyżej dopuszczalne pod warunkiem, że jego intencją jest prokreacja. Seksualne współżycie w małżeństwie jego zdaniem jest dopuszczalne jako mniejsze zło, by zapobiec cudzołóstwu. Takie myślenie to wpływ platonizmu i gnostycyzmu, ale i rozwiązłej przeszłości Augustyna przed nawróceniem. Niestety to myślenie przedostało się do Kościoła i różnych tradycji w chrześcijaństwie i na długo w nim pozostało. Reformacja, której głównymi twarzami byli Luter i Kalwin przyniosła powrót do biblijnego nauczania i praktyki również w dziedzinie seksualności. Afirmowała małżeństwo, małżeńską seksualność, chrześcijańskie życie rodzinne jako drogę zbliżającą, a nie odsuwającą nas do Boga.

- Mam jedną kobietę - moją kochaną żonę. Lubię dobre wino. I od czasu do czasu muzykuję z zespołem rockowym Krótka Piłka. Udało nam się nawet amatorsko nagrać debiutancką płytę. Parę numerów można posłuchać na Youtube - mówi pastor Paweł Bartosik.

Wyjaśnił już pan, że bycie szczęśliwym to nie grzech. Picie wina też grzechem nie jest.

Biblijne księgi Przysłów, Koheleta, Psalmy mówią, że wino jest dobrym Bożym darem, by rozweselało serce człowieka. Grzechem jest jego nadużywanie. Wino jest od Boga. Pijaństwo jest od diabła.

Reasumując - powinniśmy rozwijać sferę duchową, ale nie zaniedbywać potrzeb cielesnych?

Tak, ale jeszcze raz podkreślę, że nie chodzi wyłącznie o zaspokajanie potrzeb cielesnych. Chodzi o zachowanie równowagi. Prawdziwa radość może polegać na tym, że wyjdę wieczorem po pracy na taras, przytulę żonę, wypijemy dobre wytrawne wino i powiem "dziękuję ci Boże za świat, który stworzyłeś". Myślę, że w tym wszystkim ważny jest kontekst społeczny, wspólnota. Nie powinniśmy pić samotnie, w ciszy, szukając substytutów więzi przed monitorem komputera. Wino, kobieta i śpiew to synonim sytości, jaką daje nam bycie w zdrowej wspólnocie ludzi - w rodzinie, wśród przyjaciół, braci i sióstr w Kościele.

Będzie pan więc mówił z pozycji praktyka, a nie jedynie teoretyka?

Na to wygląda. (śmiech) Mam jedną kobietę - moją kochaną żonę. Lubię dobre wino. I od czasu do czasu muzykuję z zespołem rockowym Krótka Piłka. Udało nam się nawet amatorsko nagrać debiutancką płytę. Parę numerów można znaleźć na Youtube.

Do kogo jest adresowane to spotkanie?

Tak naprawdę do wszystkich, bo i wierzący mają z tym problem, i niewierzący również. Niektórzy wierzący mają obawy, by przyznać, że wino jest dobrym darem, seks jest dobrym darem, muzyka jest dobrym darem. Myślę, że jednym z wyzwań Kościoła jest pozbycie się tej wiktoriańskiej pruderyjności, która sprawia, że ludzie zamiast nauk przedmałżeńskich wolą praktyki pozamałżeńskie. Niewierzący natomiast mają problem w drugą stronę - zero zahamowań, zero ograniczeń, używajmy do woli, bo nie ma sędziego, który mnie widzi i nie ma dobrego Ojca w niebie, któremu okażę wdzięczność mówiąc "dziękuję ci, Boże, za ręce, którymi pozwalasz mi dotykać; za usta, którymi pozwalasz mi smakować; za uszy, którymi pozwalasz mi słuchać". Mam nadzieję, że z tego wykładu każdy - bez względu na światopogląd - coś inspirującego wyniesie dla siebie.

Butelkę wina?

Może nie tym razem, ale bezpłatnie dobrą kawę na pewno będzie można wypić. A jeśli ktoś chce się z nami napić dobrego wina, to ma ku temu okazję w każdą niedzielę. Co tydzień mamy nabożeństwa, na których mamy Komunię: chleb i wino dla wszystkich, którzy zaufali Chrystusowi jako Panu i Zbawicielowi. Myślę, że każdy chrześcijanin powinien przynajmniej raz w tygodniu pić wino. Mówię oczywiście o kościele. Ale to, co robimy w kościele w pierwszy dzień tygodnia powinno ustanawiać wzorce tego, co robimy w pozostałe dni: wyznawanie grzechów, przebaczanie, wspólne jedzenie i picie, wspólna modlitwa, wspólny śpiew... To wszystko staramy się wprowadzać w naszym codziennym życiu rodzinnym, nie tylko w kościele.

Zakładam, że skoro tytuł wykładu jest nieco kontrowersyjny, to i trudnych i kontrowersyjnych pytań się pan nie obawia?

Wręcz przeciwnie! Bardzo mi zależy na tym, aby wywiązała się dyskusja. Zamierzam nie tylko mówić, ale i słuchać. Jeśli ktoś będzie miał inny punkt widzenia i będzie chciał się nim z nami podzielić - chętnie posłucham.

Pastor Paweł Bartosik od czasu do czasu muzykuje z zespołem rockowym Krótka Piłka.

Ewa Palińskae.palinska@trojmiasto.pl

Wydarzenia

Wino, kobieta i śpiew

wykład / prezentacja

Wywiady

Miejsca

Kościół Reformowany Gdańsk, Jagiellońska 5A
Dom Harcerza Gdańsk, Za Murami 2-10

Opinie (58)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:03

zdrowa sytuacja (7)

a nie ksiądz w celibacie, który uczy ludzi, jak prowadzić rodzinę. gdzie tu sens?

oooo
8 lat
- 120 23
Twoja opinia

Zmień treść

a nie ksiądz w celibacie, który uczy ludzi, jak prowadzić rodzinę. gdzie tu sens?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:04
  
  (3)
  
  Podobnie uważam, że księża powinni mieć prawo do założenia rodziny, nie ma w tym nic amoralnego przecież.
  
  Rodrigo
  8 lat
  - 40 6
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Podobnie uważam, że księża powinni mieć prawo do założenia rodziny, nie ma w tym nic amoralnego przecież.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 15:54
    
    Zabronili im by nie mogli dziedziczyć
    
    sami sobie winni
    
    8 lat
    
    18 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    sami sobie winni
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 18:43
    
    Tylko by nie dochodziło do sytuacji, że to my utrzymujemy całą jego rodzinkę.
    
    Asia
    8 lat
    
    8 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Tylko by nie dochodziło do sytuacji, że to my utrzymujemy całą jego rodzinkę.
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-10 00:48
    
    nie zgodzę się.
    
    Mam babcie prawosławną która za wszystko musi płacić 2 x tyle co u ksiedza katolickiego. Po prostu baciuszka myśli w pierwszej kolejności jak wybudować dom dla żony, dzieci, a dopiero potem o świątyni (która z racji komleksów i tak musi być 2x taka jak kościół katolików). Ksiądz katolicki nawet jak ma babe i dzieci to kasę da odrębny fundusz na konieczne potrzeby a nie budowanie pałaców dla potomnych. Celibat jak widać to nie głupi pomysł.
    
    8 lat
    
    3 3
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Mam babcie prawosławną która za wszystko musi płacić 2 x tyle co u ksiedza katolickiego. Po prostu baciuszka myśli w pierwszej kolejności jak wybudować dom dla żony, dzieci, a dopiero potem o świątyni (która z racji komleksów i tak musi być 2x taka jak kościół katolików). Ksiądz katolicki nawet jak ma babe i dzieci to kasę da odrębny fundusz na konieczne potrzeby a nie budowanie pałaców dla potomnych. Celibat jak widać to nie głupi pomysł.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:04
  
  Problem w tym, że jak uderzysz sąsiada to pastor karze ci go przeprosić, (2)
  
  zaś ksiądz zmówić 10 "zdrowasiek". Będąc przeciętnym konformistą do jakiego kościoła byś w takiej sytuacji należał ? :-)
  
  8 lat
  - 23 10
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  zaś ksiądz zmówić 10 "zdrowasiek". Będąc przeciętnym konformistą do jakiego kościoła byś w takiej sytuacji należał ? :-)
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 14:09
    
    trzeba rozmawiać
    
    chociaż wiadomo, trudno jest, ale nie kiszenie się w sobie rodzi jeszcze więcej kwasów.
    
    8 lat
    
    9 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    chociaż wiadomo, trudno jest, ale nie kiszenie się w sobie rodzi jeszcze więcej kwasów.
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 16:29
    
    słyszałeś o warunkach dobrej Spowiedzi?
    
    Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim - więc 10 zdrowasiek nie starczy
    
    8 lat
    
    15 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim - więc 10 zdrowasiek nie starczy
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:08

Ostatnio Terlikowscy nauczają co jest "fajne" i jak to robić z połykiem. Chorzy ludzie. Sekta. (4)

Pastor przynjamniej normalnie żyje z kobietą (bez ukrywania się) zatem rozmowa jest też na innym poziomie.

8 lat
- 67 16
Twoja opinia

Zmień treść

Pastor przynjamniej normalnie żyje z kobietą (bez ukrywania się) zatem rozmowa jest też na innym poziomie.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:11
  
  Co prawda to prawda, daleko mi do antykatolika, bardzo daleko ale śmieszy mnie i jednocześnie burzy jak jakieś małżeństwo redaktorów ima się wykładni Słowa Bożego w kwestii stosunków damsko-męskich.
  
  Normal
  8 lat
  - 14 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Co prawda to prawda, daleko mi do antykatolika, bardzo daleko ale śmieszy mnie i jednocześnie burzy jak jakieś małżeństwo redaktorów ima się wykładni Słowa Bożego w kwestii stosunków damsko-męskich.
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:11
  
  Cóż.
  
  Akurat tu ma racje. Z połykiem znacznie lepsze ważenia;)
  
  Eminema album nowy
  8 lat
  - 10 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Akurat tu ma racje. Z połykiem znacznie lepsze ważenia;)
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:24
  
  To był fake (1)
  
  a wy wszystko ŁYKACIE...
  
  Ja
  8 lat
  - 10 7
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  a wy wszystko ŁYKACIE...
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 16:51
    
    to niestety nie był fake...
    
    8 lat
    
    4 2
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    to niestety nie był fake...
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:10

(9)

Wino za czasow Chrystusa bylo zupenie czyms innym niz teraz, nie zawieralo alkoholu...

8 lat
- 12 54
Twoja opinia

Zmień treść

Wino za czasow Chrystusa bylo zupenie czyms innym niz teraz, nie zawieralo alkoholu...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:17
  
  Niekoniecznie. Było i wino w dzisiejszym rozumieniu i sok winogronowy określane również jako... wino.
  
  8 lat
  - 8 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Niekoniecznie. Było i wino w dzisiejszym rozumieniu i sok winogronowy określane również jako... wino.
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 14:20
  
  co ty powiesz jeszcze nie widziałem wina choćby bez 1 % alkoholu (2)
  
  ron
  8 lat
  - 12 3
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 15:04
    
    W teorii można alkohol oddestylować, tylko po co. (1)
    
    8 lat
    
    6 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2023-01-18 17:54
      
      Destylacja to dopiero późne średniowiecze.
      
      W czasach Chrystusa nie znano tego procesu.
      
      Seaman
      1 rok
      
      0 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      W czasach Chrystusa nie znano tego procesu.
      Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 15:29
  
  (2)
  
  to ciekawe czym się upijali podczas wieczerzy, że aż św. Paweł ich zganił?
  
  8 lat
  - 10 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  to ciekawe czym się upijali podczas wieczerzy, że aż św. Paweł ich zganił?
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 19:43
    
    zgodnie z poprawkami wieloletnimi w Biblii - to była woda:-) (1)
    
    8 lat
    
    2 2
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2015-10-09 20:38
      
      Ale ognista.
      
      8 lat
      
      5 1
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-10 06:17
  
  (1)
  
  zawieralo ale bylo rozcienczane woda
  
  sejsmik
  8 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  zawieralo ale bylo rozcienczane woda
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-10 08:08
    
    lub sokiem
    
    klasyczna sangria lub sanginita jak w biedrze.
    
    pijcie wino
    8 lat
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    klasyczna sangria lub sanginita jak w biedrze.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:12

różnica taka... (1)

Pastor Pije i kocha żonę, a księża piją i dziwaczeją

JohnyKalesony
8 lat
- 47 12
Twoja opinia

Zmień treść

Pastor Pije i kocha żonę, a księża piją i dziwaczeją
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-10 00:08
  
  albo "dziwaczeją" jak to się kiedyś mówiło albo zwyczajnie dziwczą
  
  8 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  albo "dziwaczeją" jak to się kiedyś mówiło albo zwyczajnie dziwczą
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:12

przypominam, że nie picie jest grzechem tylko nieumiarkowanie w piciu (i jedzeniu też)

katolik, nie ksiądz
8 lat
- 69 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:13

Popieram!

Pjetia
8 lat
- 17 4
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:32

moja dziewczyna fajek nie pali ,nie pije wina ,straszna dziewczyna (3)

8 lat
- 15 4
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 20:11
  
  a co z seksem oralnym? podobno to już nie grzech.. (1)
  
  8 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-10 08:08
    
    oralnie daje radę
    
    jest polyk itd
    
    8 lat
    
    1 2
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    jest polyk itd
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-10 00:09
  
  skandal i dramat
  jak z tym możesz żyć?
  
  8 lat
  - 1 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  skandal i dramat jak z tym możesz żyć?
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 14:40

picie piwa to nie grzech

najlepszym dowodem na to,że bóg istnieje jest to,że dał nam piwo

hardey
8 lat
- 22 3
Twoja opinia

Zmień treść

najlepszym dowodem na to,że bóg istnieje jest to,że dał nam piwo
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 15:09

A destylat z wina?

Seb
8 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

A destylat z wina?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-10-09 15:20

a co z biciem dzieci (3)

Ten pan zasłynął z publicznych wypowiedzi, w których popierał kary cielesne. Na poparcie swoich słów ma bardzo stare pisma, napisane nie wiadomo kiedy i nie wiadomo przez kogo...

facepalm
8 lat
- 9 30
Twoja opinia

Zmień treść

Ten pan zasłynął z publicznych wypowiedzi, w których popierał kary cielesne. Na poparcie swoich słów ma bardzo stare pisma, napisane nie wiadomo kiedy i nie wiadomo przez kogo...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2015-10-09 16:06
  
  Jesli chodzi o mnie kary cielesne sa jak kara smierci (2)
  
  Niewlasciwa za drobne przestepstwa, jednak za najgrubsze (kiedy nie ma najmniejszych watpliwosci, np. Breivik) - czemu nie.
  
  Moim zdaniem dziecko powinno dorastac w atmosferze milosci i akceptacji rownoczesnie wiedzac jaka jest skala kar. Nie tyle, aby stosowac kary cielesne, ale aby istnialy pewne wykroczenia, gdzie taka kara moze zostac zastosowana. Jesli jest to powiedziane jasno i wyraznie przed faktem to moim zdaniem jest to uczciwe.
  
  Co innego lajanie dziecka z byle powodu w emocjach, "bo juz mnie ponioslo". To niech cie poniesie gdzie indziej. To takze do drogich pan, bo czasem mam wrazenie, ze w kwestii przemocy mowi sie tylko o mezczyznach.
  
  Istnieje takze przemoc emocjonalna. Chyba czesto gorsza. Mam kilka znajomych, ktore przez swoje matki maja spore problemy z wyjsciem na prosta. Chwalic kiedy nalezy, ganic kiedy niestety trzeba. Karac, gdy to nieodzowne.
  
  Bycie rodzicem nie jest latwe. To na pewno.
  
  bezdzietny madrala
  8 lat
  - 18 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Niewlasciwa za drobne przestepstwa, jednak za najgrubsze (kiedy nie ma najmniejszych watpliwosci, np. Breivik) - czemu nie. Moim zdaniem dziecko powinno dorastac w atmosferze milosci i akceptacji rownoczesnie wiedzac jaka jest skala kar. Nie tyle, aby stosowac kary cielesne, ale aby istnialy pewne wykroczenia, gdzie taka kara moze zostac zastosowana. Jesli jest to powiedziane jasno i wyraznie przed faktem to moim zdaniem jest to uczciwe. Co innego lajanie dziecka z byle powodu w emocjach, "bo juz mnie ponioslo". To niech cie poniesie gdzie indziej. To takze do drogich pan, bo czasem mam wrazenie, ze w kwestii przemocy mowi sie tylko o mezczyznach. Istnieje takze przemoc emocjonalna. Chyba czesto gorsza. Mam kilka znajomych, ktore przez swoje matki maja spore problemy z wyjsciem na prosta. Chwalic kiedy nalezy, ganic kiedy niestety trzeba. Karac, gdy to nieodzowne. Bycie rodzicem nie jest latwe. To na pewno.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2015-10-09 23:28
    
    przypominam że mamy w Polsce (1)
    
    od kilku lat ustawę zabraniającą stosowania kar cielesnych u dzieci - nawet klapsów. Bicie to bicie - uczy tylko agresji. U nas w domu nie ma ani specjalnych nagród ani kar, syn 6 letni, nie zauważyłam problemów wychowawczych. Ma swoje obowiązki i swoje potrzeby jak każdy człowiek, o wielu rzeczach rozmawiamy, negocjujemy. W szkole chwalony. Cóż jak widać da się bez kar.
    
    Kowalska
    8 lat
    
    2 8
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    od kilku lat ustawę zabraniającą stosowania kar cielesnych u dzieci - nawet klapsów. Bicie to bicie - uczy tylko agresji. U nas w domu nie ma ani specjalnych nagród ani kar, syn 6 letni, nie zauważyłam problemów wychowawczych. Ma swoje obowiązki i swoje potrzeby jak każdy człowiek, o wielu rzeczach rozmawiamy, negocjujemy. W szkole chwalony. Cóż jak widać da się bez kar.
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2023-01-18 17:58
      
      Teraz twój Januszek ma już 13 lat.
      
      I jak się chowa? Ma cię już całkiem w d... czy tylko trochę?
      
      Seaman
      1 rok
      
      0 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      I jak się chowa? Ma cię już całkiem w d... czy tylko trochę?
      Regulamin dodawania opinii