• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Panoptikum poszukuje utopii

Jakub Knera
15 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Po kilku miesiącach opoźnienia, ukazał się kolejny numer magazynu kulturalnego "Panoptikum". Wydawany przez Akademickie Centrum Kultury rocznik, zatytułowany "Dys(u)topie", poświęcony jest tym razem zagadnieniu utopii, m.in. w filmie "Avatar".



Panoptikum "Dys(u)topie", Uniwersytet Gdański, Gdańsk 2011. Panoptikum "Dys(u)topie", Uniwersytet Gdański, Gdańsk 2011.
Szczególnie ciekawie w nowym numerze "Panoptikum" wypada tekst Moniki Bokiniec poświęcony głośnemu "Avatarowi" Jamesa Camerona jako obrazowi próbującymi przemycić wartości ekologiczne w bardziej interesujący sposób niż większość produkcji. Szczególnie ciekawie w nowym numerze "Panoptikum" wypada tekst Moniki Bokiniec poświęcony głośnemu "Avatarowi" Jamesa Camerona jako obrazowi próbującymi przemycić wartości ekologiczne w bardziej interesujący sposób niż większość produkcji.
Utopia, jak pokazuje grecka geneza tego słowa, to miejsce nie istniejące, takie, którego nie ma. W literaturze i kulturze współczesnej to temat podejmowany niezwykle często. Utopie znajdziemy u Platona w "Państwie", Tomasza Morusa w "Utopii" (w rzeczywistości tytuł jest o wiele dłuższy), słynnych powieściach "Nowy Wspaniały Świat" Aldousa Huxleya i "Rok 1984" George'a Orwella czy takich filmach jak chociażby "THX 1138" Georga Lucasa i "Wyspa" Michaela Baya.

Jednak rzadko kiedy twórcy przedstawiają pozytywne wizje świata, są to raczej zniekształcone prognozy rzeczywistości, czyli tytułowe dystopie. Dotyczą one wielu aspektów - ładu w państwie, równości obywateli, jedności z naturą. Próba uporządkowania tych pojęć i pokazania ich współczesnych wcieleń jest punktem wyjścia najnowszego numeru "Panoptikum".

Numer otwiera tekst "Niepewna utopia - kultura cyfrowa?" Davida Rodowicka. Naukowiec analizuje reklamy firmy telekomunikacyjnej AT&T kreujące wizję przyszłości w oparciu o technologiczne gadżety i ogarniającą coraz więcej aspektów życia kulturę cyfrową. Z jednej strony daje to łatwość w zdobywaniu informacji i wiedzy, z drugiej jednak niesie utratę kontroli nad prywatnością. Zaskakujące jest, że tekst powstał 10 lat temu i coraz więcej jego tez sprawdza się we współczesnym życiu.

Kolejne eseje są podzielone tematycznie. I tak w "Heterotopiach SF", które otwiera esej Pata Breretona o kinie science-fiction i ekologii, czytamy o idealnej wizji świata, mocno osadzonej w zgodzie z naturą. Szczególnie ciekawie wypada tekst Moniki Bokiniec poświęcony głośnemu "Avatarowi" Jamesa Camerona jako obrazowi próbującymi przemycić wartości ekologiczne w bardziej interesujący sposób niż większość produkcji.

"Negocjacje normatywności" podejmują wątek utopijnej wizji społeczeństw i ich różnorodności - czy to będzie seksualność, jak w serialu "The L-World", odmienność jak w słynnym "True Blood" czy dążenie do ideału jak w filmie "Gattaca", gdzie dochodzi do zapłodnień in vitro i manipulacji genetycznych.

Wizje utopii łączą się z socjalizmem optującym za wprowadzeniem społecznej równości. W "Pułapkach socjalistycznej konwergencji" Piotr Kozak odnosi się do działań awangardy oraz artystów socrealizmu w okresie, kiedy żył Stalin. Z drugiej strony Paweł Sitkiewicz obrazuje jak socjalizmowi przeciwstawiał się twórca kreskówek, kapitalista Walt Disney.

Osobny rozdział poświęcony jest obrazowaniu utopii w kinematografii krajów z Europy Środkowo-Wschodniej - Krzysztof Kornacki pokazuje jak "Hydrozagadka" Kondratiuka parodiowała masową kulturę PRL-u, Magda Bartczak opisuje kino Béli Tarra, a Ewa Ciszewska analizuje bohaterów "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Petra Zelenki.

Całość zamyka tekst Elizabeth Grosz o architekturze oraz recenzja filmu "H.Z.M.R. Prolog" Elvina Flamingo mającego być swoistym wprowadzeniem do dyskusji nad przyszłością Polski. Lepszego zwieńczenia nad debatą o przyszłości i tym, ile może w niej być z utopii, redaktorzy z Uniwersytetu Gdańskiego wybrać nie mogli.

Wraz z najnowszym, szesnastym numerem, magazyn "Panoptikum" zyskał status czasopisma naukowego. W skład Rady Naukowej periodyku wchodzi prof. Bohdan Dziemidok, dr Krzysztof Kornacki, prof. Ewa Mazierska, prof. Mirosław Przylipiak i prof. Jerzy Szyłak.

Status ten obowiązuje także wstecz na numery archiwalne. Mimo że periodyk zatytułowany "Dys(u)topie" dopiero się ukazał, redakcja już planuje przygotowanie kolejnego numeru, poświęconego Telewizji. Chętni mogą zgłaszać swoje propozycje przez stronę internetową magazynu. Magazyn jest finansowany przez Miasto Gdańsk.

Wydarzenia

Nowy numer Panoptikum Dys(u)topie - spotkanie promocyjne

impreza filmowa, wieczór literacki, spotkanie

Miejsca

Opinie (15) 1 zablokowana

  • utopia

    to mądrzy ludzie rządzący polską

    • 7 1

  • czerwona utopia (1)

    Utopię zawsze serwowali nam czwerwoni socjalisci i lewacy. I nadal chcą tworzyć utopijne społeczeństwa na bazie zielonych ekoterrystów i tęczowych ciotek. Niech tylko Czerwony Grzesiek dostanie włądzy do łap trochę po wyborach...
    Co do periodyku - koniecznie trzeba mieć, żeby zarwać wrażliwą laskę z socjologii lub historii;-)))

    • 6 3

    • zarywać to sobie możesz noce czytając trochę literatury i poszerzając swe wąskie horyzonty, albo laskę z Wyższej Szkoły Kosmetycznej.

      • 0 0

  • Przemycic w bardziej interesujacy sposob? (1)

    ciezko nazwac przemycaniem cos co jest nachalne oczywiste i moralizatorskie. Przemyt to chyba z definicji powinien byc niejawny. Samego filmu sie nie czepiam, ale takie okreslenie to grube naduzycie. Rownie dobrze mozna powiedziec ze greenpeace potajemnie przemyca tresci ekologiczne.

    • 5 0

    • Czasy inteligentnego wyrafinowania w kinie sf się już dawno skończyły niestety.

      • 3 1

  • Mnie tam uczyli ze '1984' to dystopia.

    Ale ja mam normalną maturę, a nie giertychową.

    • 9 1

  • (1)

    niestety... "strona internetowa magazynu" nie działa :(

    • 0 0

    • joł

      działa, trzeba nakierować kursor na enter.

      • 0 0

  • Avatar - utopijny? :) (1)

    zastanawiam sie nad tą utopijnościa Avatara :)

    czy to przemycenie przyszłości - czy zmieniony świat plemion żyjących, czy też może powrót do przeszłości ...

    nasz ziemie - Słowianie - czcili szczególnie drzewo - Lipę, chowali swoich przodków ze szczególna czcią (kurchany) wierzyli w ich moc energii i wiedzy (może poprzez pobierane soki przez drzewo). Ludzie tworzyli energie miłości (wierzyli w zioła rośliny) również próbując ją wytworzyc sami (rzucanie wianków na wode to nic innego jak znaki na oczekiwanie miłości)
    nie znam wszystkich zwyczajów ale jest mi to blisko AVATARA :)

    zresztą mojego bardzo ulubionego filmu :)

    • 6 0

    • Avatar fajny film

      Świetne efekty (żałuje że nie byłem na nim w Imaxie), gorzej z fabułą, taka Pocahontas w wersji na niebiesko.
      Ten film nie służy edukacji czy przemycania czegokolwiek. On służy zarabianiu pieniędzy dla J. Camerona, nic poza tym.
      To co wyprawiają niektórzy fanatycy tego filmu jest więcej niż dziwne. Uczenie się języka navi czy malowanie na niebiesko to lekka przesada.

      • 1 1

  • AVATAR

    to najwiekszy smiec tej dekady.

    • 8 9

  • Avatar to film o pięknej i dumnej rasie ze wspaniałymi marzeniami. Tylko te niebieskie dzikusy wszystko zepsuły :(

    • 4 5

  • hmm (1)

    Avatar to sama prawda a nie utopia, kto jest przeciw niech się tu wpisze.

    • 1 6

    • zachęcam do lektury pisma, które utopie definiuje szeroko

      • 0 0

  • kto redaguje te notki?

    Miałam szczerą chęć przeczytać powyższą notkę, ale pierwsze zdanie, brzmiące jak "Humor z zeszytów" mnie skutecznie zniechęciło:
    "Utopia, jak pokazuje grecka geneza tego słowa, to miejsce nie istniejące, takie, którego nie ma." Zdanie denne w treści i jeszcze gorsze w formie. Nie czytam dalej, bo się boję. Autorze artykułu- błagam wracaj do liceum!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Z jakim miastem związana jest Magdalena Grzebałkowska - specjalistka od reportaży biograficznych, laureatka wielu nagród, finalistka Nagrody Literackiej Nike?

 

Najczęściej czytane