• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Otello" prosto z Madrytu w Teatrze Szekspirowskim

Łukasz Rudziński
15 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Zobacz czego można spodziewać się po "Otellu" Verdiego z Teatro Real w Madrycie.


Po raz pierwszy w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim obejrzeć będzie można spektakl operowy. Relacja "na żywo" opery "Otello" Giuseppe Verdiego z Teatro Real w Madrycie rozpocznie się w sobotę 24 września, punktualnie o godz. 20. Wydarzenie odbywa się w ramach projektu "60+ Kultura". Udział w wydarzeniu przeznaczony jest jednak dla każdego, kto odbierze z kasy GTS bezpłatną wejściówkę. Można je odbierać już od soboty 17 września, od godz. 14.



W sobotę 24 września operę "Otello" Giuseppe Verdiego w reżyserii Davida Aldena i Renato Palumbo (kierownik muzyczny) obejrzą jednocześnie widzowie w Teatro Real w Madrycie oraz w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Historię opartą o ponadczasową sztukę Williama Szekspira spisał w formie libretta Arrigo Boito. Muzykę do "Otella" skomponował Giuseppe Verdi.

Przeczytaj o innych promocjach dla seniorów, przygotowanych w ramach programu "60+ Kultura".

- Transmisja opery "Otello" z Madrytu sfinansowana jest przez międzynarodowy projekt Shakespeare Lives, działający przy British Council, którego celem jest popularyzacja twórczości Williama Szekspira z okazji przypadającej na 2016 r. 400. rocznicy śmierci Szekspira. Często zdarza się, że rozmawiając z różnymi instytucjami o długofalowych planach i współpracy, niejako przy okazji naszych rozmów pojawiają się dodatkowe możliwości. Tak też było w tym przypadku. Dzięki temu nasi widzowie obejrzą transmisję opery za darmo. Trzeba jednak odebrać wcześniej bezpłatne wejściówki w kasie teatru - zastrzega Magdalena Hajdysz z Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
"Otello" transmitowany z Madrytu 24 września przez Teatr Szekspirowski jest koprodukcją hiszpańskiego teatru z English National Opera i Operą Królewską w Sztokholmie. Początek spektaklu o godz. 20. "Otello" transmitowany z Madrytu 24 września przez Teatr Szekspirowski jest koprodukcją hiszpańskiego teatru z English National Opera i Operą Królewską w Sztokholmie. Początek spektaklu o godz. 20.
Wspomniane bezpłatne wejściówki odbierać będzie można w kasie teatru od godz. 14 w sobotę 17 września, czyli tydzień przed planowanym pokazem. Jedna osoba może odebrać maksymalnie dwie wejściówki. Nie ma możliwości wcześniejszej rezerwacji miejsc. Ponieważ transmisję wpisano w ogólnopolską akcję "60+Kultura", umożliwiającą seniorom wzięcie udziału w rozmaitych wydarzeniach kulturalnych i artystycznych - dla osób w wieku ponad 60 lat przygotowano 100 najlepszych miejsc na parterze Teatru.

- Z myślą o seniorach przygotowaliśmy najlepsze miejsca w naszym teatrze na wygodnych fotelach. Pierwszych 100 seniorów, którzy zgłoszą się po wejściówki, ma gwarancję komfortowych miejsc. Weryfikacja odbywać się będzie przy kasie podczas odbierania wejściówek. By skorzystać z promocji dla seniorów należy potwierdzić swój wiek za pomocą dokumentu tożsamości. Oczywiście wszyscy, bez względu na wiek, są mile przez nas widziani podczas transmisji opery - dodaje Magdalena Hajdysz.
"Otello" Verdiego jest opowieścią o targanym namiętnościami Maurze Otellu, który zręcznie sterowany przez Jagona zaczyna podejrzewać swoją ukochaną Desdemonę o zdradę. Drobne nieporozumienia i zaaranżowane przez Jagona sytuacje podsycają zazdrość, wściekłość i gniew Otella, któremu coraz trudniej uwierzyć w niewinność żony, gdy ta - nieświadoma zbliżającej się katastrofy - prosi męża o łaskawość dla Kasja, wskazanego przez Jagona jako kochanek Desdemony.

Spektakl potrwa w sumie około trzech godzin z jedną 25-minutową przerwą pomiędzy aktami. W roli Otella wystąpi Gregory Kunde, Jagonem będzie George Petean. Partię Kasja wykona Alexey Dolgov, Rodryga - Vicenç Esteve, a Ludowika - Fernando Radó. W rolach Montano i Herold wystąpi Isaac Galán. W ukochaną Otella Desdemonę wcieli się Ermonela Jaho, zaś w jej przyjaciółkę Emilię - Gemma Coma-Alabert. Spektakl jest koprodukcją Teatro Real w Madrycie z English National Opera w Londynie i Operą Królewską w Sztokholmie.

Wydarzenia

"Otello" Verdiego - transmisja opery z Madrytu (11 opinii)

(11 opinii)
opera / operetka

Miejsca

Zobacz także

Opinie (11)

  • Najlepsze miejsca dla seniorów?? Jestem w ciąży i mam siedzieć na balkonie?? (3)

    • 2 16

    • Jak przeszkadza

      to siedź w domu.

      • 5 1

    • xyz

      Jak masz z tym problem, to nie idz do teatru tylko siedz w domu z tą ciężą!!!!
      Więcej czytaj. Może zmądrzejesz.

      • 2 2

    • racja w pełni popieram, niestety nie mogę dać + bo eksperci od informatyki tego portalu to uniemożliwiają

      • 1 0

  • (1)

    Nie przepadam za Szekspirowskim

    • 5 10

    • i vice versa

      • 3 1

  • Pierwszy krok w stronę (2)

    Teatru Muzycznego :-)

    • 1 3

    • twoja wiedza o teatrze jak widać jest zerowa....

      • 3 2

    • W jakim sensie ?

      • 1 2

  • Byłem raz w teatrze...

    Przeprowadziłem się z małego miasteczka do dużej aglomeracji. Argumenty znane wszystkim "w małym mieście nuda" , "nie ma co robić", " w dużym mieście to można iść do kina, teatru czy na basen".

    Jak już się przeprowadziłem to poszedłem. Do kina było fajnie, na basenie też miło no i ten nieszczęsny teatr...

    No więc kupiłem bilety (z małżonką poszedłem).
    Ja stojąc w adidasach i bluzie w przedpokoju, zdążyłem się już spocić. Dobrze, że polaru nie zakładałem bo dopiero bym się zagrzał a moja luba stroiła się jak na jakieś wesele, zamknięta w łazience i garderobie chyba ze dwie godziny po czym wyszła w sukni z włosami utapirowanymi, owiana mgiełką perfum.

    Moja małżonka chyba za gorący prysznic wzięła bo jak mnie zobaczyła to usłyszałem, że jestem gbur, cham i prostak i ze nie wie dlaczego za mnie wyszła i że mogła posłuchać swojej mamusi i takie tam jeszcze.

    By nie zadrażniać, nie psuć sobie wieczoru i nie stracić (drogich!) biletów poszedłem się przebrać. Dobrze, że siostrzenica w zeszłym roku brała ślub to garnitur miałem pod ręką. Skurczył się nieznacznie w tej szafie, no ale wiadomo nie używany to miał prawo.

    Wychodziliśmy z domu w atmosferze lekko chłodnej, której nie poprawiły pytania o możliwość zakupu jakiś chrupek, popcornu przed seansem/sztuką.

    Zwróciłem uwagę, że tendencja strojów ministerialnych udzieliła się wszystkim. Zatem natężenie much, krawatów, woalek był ogromny. Nawet kobieta z szatni prezentowała się lepiej niż spikerka z wiadomości.

    Nazwy przedstawienia nie pamiętam, ale śpiewali od czasu do czasu co skutecznie przeszkadzało w ucięciu sobie drzemki. Zresztą jak już mi się na chwilę udało to obudził mnie ból żebra w którym tkwił łokieć mojej małżonki. Owego kuksańca skwitowała cichym "ty buraku".

    Kiedy sztuka zaczynała być ciekawa a główna aktorka wyszła w samej bieliźnie z pieśnią na ustach opadła kotara bo nastąpił jakiś antrakt czy jakoś tak. Wszyscy wstali i wyszli. Ja doświadczony codzienną podróżą SKM-kami wiedziałem, że o miejsce po powrocie może być trudno i powiedziałem, że nie wychodzę i popilnuję siedzeń. Nie spotkało się to ze zrozumieniem mojej żony.

    Ale uważam, że dobrze zrobiłem bo czekała na mnie w tej przerwie jakieś fułaje a to już brzmiało bardzo niesmacznie. Doczekałem na wpół żywo do końca, walcząc ze snem i znużeniem.

    Moja po wszystkim klaskała jakby ją rój komarów dopadł. W drodze powrotnej licząc na rozluźnienie atmosfery próbowałem rozpalić ogień namiętności ale taksówka nie była chyba najlepszym rozwiązaniem.

    W tej chłodnej sytuacji, po powrocie zrzuciłem krępującą szubienicę zwaną krawatem, marynarkę trzepnąłem w kąt, runąłem na kanapę z pilotem w ręku.
    Kończył się świetny odcinek "Kiepskich" a za chwile miał być mecz naszych w ręczną. I tak se myślę, że by zobaczyć to wszystko to wcale się nie trzeba nigdzie przeprowadzać.

    • 11 5

  • Moja luba

    jest osobą lubiącą kulturę, po spektaklu poprzednim musiała pójść na rehabilitacje coś balkon jej nie służył.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Z którymi inicjatywami kulturalnymi jest związana ERGO Hestia?

 

Najczęściej czytane