• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Liga Mistrzów zmęczyła gdańskich siatkarzy

mik
27 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Trefl Gdańsk

Wychodząc na dekorację PGE Skry Bełchatów siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk sprawiali wrażenie przybitych. Po uroczystości szybko przemknęli do szatni, a jednym z nielicznych, którzy rozmawiali z dziennikarzami był Miłosz Hebda. Wychodząc na dekorację PGE Skry Bełchatów siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk sprawiali wrażenie przybitych. Po uroczystości szybko przemknęli do szatni, a jednym z nielicznych, którzy rozmawiali z dziennikarzami był Miłosz Hebda.

- Skra w każdym elemencie była od nas zdecydowanie lepsza. My kompletnie nie trafiliśmy z formą, a dla nich był to jeden z najlepszych momentów w całym sezonie. Gra w Lidze Mistrzów odbiła się na naszej dyspozycji w drugiej części rozgrywek - komentuje przebieg rywalizacji o trzecie miejsce siatkarz Lotosu Trefla Gdańsk, Miłosz Hebda. We wtorek w Ergo Arenie zobacz na mapie Gdańska bełchatowianie po raz trzeci rozbili podopiecznych Andrei Anastasiego i w pełni zasłużenie sięgnęli po brązowe medale Plus Ligi. Gdańszczanie w żadnym z trzech rozegranych spotkań nie ugrali nawet seta.



Posługując się piłkarską terminologią, każde ze spotkań rywalizacji Lotosu Trefla ze Skrą o brązowe medale Plus Ligi można określić mianem tych do jednej bramki. Gdańszczanie tylko w trzech z dziewięciu rozegranych setów przekroczyli granicę 20 punktów, a siatkarz tej drużyny tylko raz zapisał na swoim koncie dwucyfrową liczbę punktów. Tym graczem był Murphy Troy, przy którego nazwisku po meczu nr 1 widniało 10 oczek. Dla porównania atakujący Skry - Mariusz Wlazły w swoim "najsłabszym" spotkaniu tej serii zdobył 15 punktów.

BYŁY TRENER REPREZENTACJI POLSKI LICZYŁ NA PIĘĆ SPOTKAŃ W RYWALIZACJI O BRĄZ

Bełchatowianie górowali nad zespołem Andrei Anastasiego w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, rozbijając rywali przede wszystkim zagrywką. We wtorkowym meczu w Ergo Arenie Skra zdobyła w ten sposób 8 punktów, a serwisy Facundo Conte osiągały prędkość do 120 km/h.

- Skra była od nas zdecydowanie lepsza. Różnicę robili zagrywką, z którą przez cały przebieg rywalizacji o brązowy medal nie potrafiliśmy sobie poradzić. My zupełnie nie trafiliśmy z formą, a oni wręcz przeciwnie. To był ich jeden z najlepszych momentów w tym sezonie - ocenił przyjmujący Lotosu Trefla Gdańsk, Miłosz Hebda.
ANASTASI: SKRA TO NAJLEPSZY ZESPÓŁ W LIDZE

Przyjmujący nie ma wątpliwości, że przebieg batalii o brąz ustawiły dwa pierwsze spotkania rozegrane w Bełchatowie.

- Jak się dostaje, za przeproszeniem, dwa razy w ryj tak jak my w Bełchatowie to trudno jest się pozbierać. Mimo tego wyszliśmy na parkiet z wolą zwycięstwa i dużo mniej spięci. W szatni powiedzieliśmy sobie, że już gorzej już być nie może i musimy na luzie powalczyć ze Skrą. To niestety też nie pomogło - komentuje zawodnik, który w sezonie 2009/2010 reprezentował barwy klubu z Bełchatowa.
GAWRYSZEWSKI: NIE CHCEMY TAK KOŃCZYĆ SEZONU

Siatkarz, który przed sezonem dołączył do zespołu, jako jeden z nielicznych miał po meczu ochotę na rozmowę z dziennikarzami. Na twarzach jego kolegów z drużyny rysowały się rozczarowanie i złość, a po dekoracji brązowych medalistów szybko udali się oni do szatni. Hebda twierdzi jednak, że wywalczenie miejsca tuż za podium Plusligi nie należy traktować w kategoriach porażki.

- Szkoda, że żegnamy się ze swoimi kibicami w takim stylu, niemniej trzeba przyznać, że był to udany sezon. Nie ma co płakać. Znalezienie się w czwórce najlepszych drużyn w Polsce jest sukcesem, a patrząc na składy ZAKSY, Resovii czy Skry trzeba mierzyć siły na zamiary. Myślę, że możemy chodzić po Gdańsku z podniesionymi głowami - mówi Miłosz.

Zawodnik

Miłosz Hebda

Miłosz Hebda

ur.
1991
wzrost
208 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Przed początkiem rozgrywek wielu zastanawiało się jak gdańszczanie zniosą walkę na dwóch frontach. Premierowe wstępy w elitarnej Lidze Mistrzów były dla nich niezwykłym doświadczeniem, zakończonym awansem z grupy i rywalizacją w kolejnej rundzie z późniejszym zwycięzcą całych rozgrywek - Zenitem Kazań. Podróże po całej Europie były jednak olbrzymim obciążeniem dla zawodników.

- Liga Mistrzów odbiła się na naszej dyspozycji. Byliśmy zmęczeni i było to widoczne w naszej grze w drugiej części sezonu. Oczywiście, Zenit Kazań wygrał i europejskie puchary i rozgrywki w Rosji, więc da się i nie ma co na to zrzucać winy - kończy Miłosz Hebda.
Mistrzem Plusl Ligi zostali siatkarze ZAKSY Kędzierzyn Koźle. Podopieczni Ferdinando De Giorgiego w trzech meczach ograli Resovię Rzeszów i odebrali jej tytuł Mistrza Polski.

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
2 Asseco Resovia Rzeszów
3 PGE Skra Bełchatów
4 Lotos Trefl Gdańsk
5 Cuprum Lubin
6 Cerrad Czarni Radom
7 Jastrzębski Węgiel
8 AZS Politechnika Warszawska
9 Indykpol AZS Olsztyn
10 Łuczniczka Bydgoszcz
11 BBTS Bielsko-Biała
12 AZS Częstochowa
13 Effector Kielce
14 MKS Będzin
Tabela wprowadzona: 2016-04-26
  • Mecze o 1. miejsce (do 3 zwycięstw):
  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:20, 25:14, 25:18)
  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)
  • Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 21:25, 13:25)
  • Mecze o 3. miejsce (do 3 zwycięstw):
  • PGE Skra Bełchatów - LOTOS TREFL GDAŃSK 3:0 (26:24, 25:15, 25:21)
  • PGE Skra Bełchatów - LOTOS TREFL GDAŃSK 3:0 (25:13, 25:10, 25:21)
  • LOTOS TREFL GDAŃSK - PGE Skra Bełchatów 0:3 (11:25, 19:25, 17:25)
mik

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (13)

  • (1)

    No tak Hebda jesteś po wyjątkowo męczącym sezonie... Mika rozumiem tak może się Tłumaczyć, ale Hebda.

    • 15 5

    • mowi o druzynie chyba nie o sobie

      • 4 5

  • Drużyna? To co zrobili w meczach o brąz to biała flaga. Po co grali
    Jak im się nie chciało. Połowa bez kontraktów. Zero ambicji, zero walki. Falaschi Troy Schwarz...i reszta.

    • 12 3

  • A płacone jest?

    Bo to bardzo często spotykana praktyka w klubach treflowych.... Może przyczyna była zgoła inna i ...prozaiczna...nie ma sianka, nie ma granka.

    • 12 11

  • Potrzeba lepszego rozgrywającego i mimo wszystko wzmocnienia na pozycji przyjmującego i atakującego.
    Mika musi mięc porządną alternatye. Schwarz musi utrzymac dyspozycję dłuzej

    • 7 2

  • zmęczeni (1)

    A Skra to niby w Lidze Mistrzów nie grała?

    • 13 3

    • Nawet zaszła dalej. I Puchar Polski zdobyli.

      • 7 2

  • nie ma zmienników

    Trzeba mieć w zespole równowartościowych zmienników jak Resowia, Skra czy Zaksa. Każda z tych drużyn może wystawić 2 prawie równożędna składy. Bez tego nie ma co szukać w lidze.

    • 17 2

  • jeśli liga mistrzów zmęczyła naszych siatkarzy to teraz dopiero będą mogli sobie odpocząć na dobre

    • 4 1

  • Kochany treflu nie macie wyjscia jak juz myslec o budowaniu skladu na przyszly sezon.Zyskaliscie kibiców i ich nie mozecie zawiesc.Bedzie mieli mniej meczów od wielkiej trojki i w tym bedzie wasza szansa.I musi byc mniej wpadek ze slabszymi

    • 2 2

  • I tak gratuluję

    Bravo chłopaki - mogło być lepiej, ale czwarta drużyna w Polsce to też krzywdy nie ma. Powodzenia na przyszłość!!!

    • 2 1

  • Liga Mistrzów+

    przesilenie wiosenne + .... + .... + niesprzyjająca aura ,

    • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Które muzeum w Trójmieście posiada taras z widokiem na Zatokę Gdańską?

 

Najczęściej czytane