• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gwiazdy, leżaki i zapach kawy, czyli festiwalowy dzień w Gdyni

Tomasz Zacharczuk
22 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Znamy filmy, które powalczą o Złote Lwy w Gdyni

Kilkadziesiąt seansów i nawet kilka tysięcy widzów w salach kinowych. Tak mniej więcej wygląda przeciętny festiwalowy dzień w Gdyni. Największe polskie święto kina powoli zbliża się do końca. Przed nami już tylko dwie ostatnie premiery w Konkursie Głównym i wielkie rozdanie Złotych Lwów.



Atmosfera w filmowym miasteczku rozciągniętym między Gdyńskim Centrum Filmowym, Teatrem Muzycznym a Multikinem zdecydowanie w tym roku sprzyja oglądaniu najlepszych polskich produkcji ostatnich miesięcy. Duża w tym zasługa samych organizatorów, którzy poza należycie przygotowanymi salami, zadbali o odpowiedni klimat również na zewnątrz. Festiwalową przestrzeń wypełniają liczne kolorowe leżaki, Park Rady Europy zastawiony jest plenerowymi wystawami i stoiskami, a zewsząd czuć nieodłączny aromat kawy, którą napędzają się tysiące widzów. Wszak dzienny maraton filmowy to nawet 12 godzin pokazów bez większej przerwy. Opcja zdecydowanie dla najbardziej wytrwałych.

Nie brakuje oczywiście łowców autografów, którym tradycyjnie już gwiazdy kina zadania nie ułatwiają. Szczelnie pochowani w hotelowych pokojach aktorzy tylko na krótką chwilę zapędzają się w czekający na nich tłum. Szybko jednak znikają, bezradnie rozkładając ręce i tłumacząc się brakiem czasu. Okazją na dłuższe przyglądanie się znanym z ekranów kin twarzom są konferencje prasowe lub pokazy w Teatrze Muzycznym.

Kończący się powoli czwarty dzień festiwalowego święta w Gdyni był kolejnym, który obfitował w dziesiątki pokazów. Frekwencja także nie zawodzi. Doszło nawet do sytuacji, w której z oficjalnego pokazu "Ostatniej rodziny" w Teatrze Muzycznym organizatorzy musieli w czwartek wypraszać widzów, bo chętnych było więcej niż przygotowanych miejsc. Smakiem obeszli się nawet znani aktorzy. To tylko kolejny dowód na to, że polskie kino zyskuje coraz mocniej na popularności, a gdyński festiwal nie jest jedynie imprezą branżową.

Wszystko, co dobre, powoli się kończy. Za nami już 14 z 16 filmów w Konkursie Głównym. W piątek swoją premierę będą miały dwa ostatnie filmy - "Wołyń" i "Plac zabaw". Jeszcze dziś wieczorem natomiast przedpremierowo pokazany zostanie najnowszy film Andrzeja Wajdy, "Powidoki". Laureatów 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni poznamy w sobotę wieczorem.

Fragmenty obchodów 90. urodzin Andrzeja Wajdy przy okazji przedpremiery "Powidoków"

Wydarzenia

41. Festiwal Filmowy w Gdyni (2 opinie)

(2 opinie)
impreza filmowa, festiwal filmowy

Miejsca

Opinie (35)

  • Wczoraj w galerii festiwalowej mieliście duże faux pas o ile się nie mylę. Oznaczyliście "uczestnicy" pewnego aktora H. Talara. No chyba,że ktoś aż taaak podobny to ok.

    • 6 0

  • Za dużo tam pozerów,

    omijam szerokim łukiem.

    • 18 6

  • (2)

    Gwiazda to np. Al PAcino, De Niro...itp.
    W Polsce np. Gajos i kilku innych.
    Większość, ogromna większość, o których piszecie to nie są gwiazdy.
    Mnie to śmieszny, ale np. gimbusy w to wierzą, więc może w trosce o wychowanie wyluzujcie.

    • 33 2

    • Dokładnie

      pan Janusz Gajos-aktor
      bracia mroczkowie-aktorzy
      Mercedes-auto
      Fiat 126p...też auto..

      • 2 1

    • każdy od czegoś zaczyna

      De niro też zaczynał na małym ekranie ale ciężką pracą doszedł do tego co dziś tylko takie gimbusy jak ty myślą że wszystko zdobywa się od razu lepiej się nie wypowiadaj bo po prostu mówisz sam o sobie

      • 0 0

  • gdzie rozdają kawę? (3)

    skąd ten aromat?

    • 7 1

    • Sztuczny aromat kawopodobny

      i cała reszta... Lew i biusty z silikonu, gwiazdy LEDowe, celebryci znani z tego, że są znani etc...

      • 4 0

    • Kawa (1)

      Nie rozdają tylko sprzedają

      • 0 0

      • zagalopowałem się

        jw

        • 0 0

  • Maju, Maju, czy Czarek po Twoim serdecznym apelu

    zrezygnował? Czy trzeba będzie stanąć na raz i walczyć. Znów zabierają nam wolność , hue hue

    • 2 0

  • Dofinasowanie miasta 5 milionów złotych. Po co to?? (2)

    Żeby "elita" mogła się zabawić??

    • 21 7

    • A drogi w Gdyni dziurawe i ogólne zacofanie, ale mieszkańcy tak lubią.

      • 8 3

    • Jest nasz trollowy skarbnik miejski wyliczający każdą imprezę.

      Jest Runmaggedon, on pisze czemu Szczurek dał 200 tys. zł na imprezkę. Jest Open'er on krzyczy, czemu miasto daje 5 mln na festiwal. Jest festiwal filmowy, on po co 5 mln na festiwal filmowy.

      • 1 0

  • Gdańsk za friko oddawał Gdyni Festiwal a rok temu Gdańskie Centrum Filmowe (3 kina) (1)

    tym samym, Polskie kino jest w Gdyni, w Gdańsku jest Budyń.

    Kin w Gdańsku nie ma!

    • 9 3

    • Ok
      Jest szansa, że jutro będziesz już trzeźwy

      • 0 3

  • Normalnie jak we Holyludzie !. (1)

    Wszyscy teras do Gdyni chcom bo mamy nowego Lidla lux to siem gwiazdy teras phajom. Ten Linda ma racje ze biltuf az brak. Gdynia żondzi.

    • 10 4

    • Ledwo zrozumiaiam ten belkot

      • 1 4

  • Filmy wszystkie z serialowymi gwiazdami omijam szerokim łukiem! (1)

    Lubię natomiast filmy z aktorami których jest niewielu pomimo przez nielicznych ukończenia szkoły i posiadania tytułu naukowego artysty.
    Nie ma nowych Gajosów, Englertów, Pieczki, Fronczewskich, Niemczyków, Barcisiów czy choćby nawet namiastki Pazury z czasów młodości.
    Wszyscy młodzi aktorzy czy odtwórcy grają jak policjant z M jak miłość polecam niezły kabaret, a wszystkie młode aktorki grają jak tancerka z Klanu.
    Nie dziwi że młodzież na wykopie zachwyca się scenami z pewnym aktorem grającym mafiozo w Plebanii bo to co dostępne jest w Polsce na dużym i małym ekranie to seriale niskobudżetowe i niskokulturowe. Filmy z gwiazdami TVN na dvd zalegają w koszykach hipermarketów pomimo że ich cena to 1 zł a starocie typu Jancio Wodnik Konopielka czy choćby Psy są w normalnych cenach pomimo dostepności w sieciowych playerach.

    • 12 3

    • Dawid Ogrodnik wfilmie "ostatnia rodzina" genialny

      • 0 0

  • Czemu nie ma projekcji też w Gdańsku? (6)

    Podoba mi się festiwal. W tym roku naprawdę kilka dobrych filmów. Czemu nie ma kina festiwalowego także w Gdańsku??

    • 2 4

    • Nie da się!!!! Nierobizm i niedasizm w tej kwestii.

      • 0 2

    • ale co za problem przejechać SKM?

      • 4 0

    • (1)

      Bo festiwal jest w Gdyni.

      • 6 0

      • i Wejherowie też :-)

        • 1 2

    • Repliki filmów są też w Wejherowie

      zapraszamy do Wejherowa :-)

      Najbliżej SKM Wejherowo, ale jak chcesz gdzieś po drodze na kawę i coś zobaczyć to SKM Nanice (zamiast 3 minut idzie się ok 12-15)

      • 1 1

    • zapraszamy do Gdyni

      • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Dlaczego jest 12 potraw na wigilijnym stole?

 

Najczęściej czytane