• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Günter Grass bohaterem gry komputerowej

Łukasz Stafiej
1 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 10:13 (2 października 2014)
"Grassówka" to gra, w której będzie można poznać bohaterów książek Grassa oraz samego pisarza. "Grassówka" to gra, w której będzie można poznać bohaterów książek Grassa oraz samego pisarza.

Gra komputerowa oparta na twórczości Güntera Grassa to jedna z atrakcji imprezy Grassomania, która w niedzielę odbędzie się w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa zobacz na mapie Gdańska.



Informacja z ostatniej chwili: Jak poinformowało biuro prasowego gdańskiego magistratu, w niedzielę Günter Grass osobiście odsłoni rzeźbę swojego autorstwa "Turbot pochwycony". Odsłonięciu rzeźby będzie towarzyszyć czytanie fragmentów powieści "Turbot" w wykonaniu Güntera Grassa oraz Jacka Labijaka - aktora Teatru Wybrzeże.

***


- Szukamy różnych sposobów na promocję, nie zawsze łatwej, twórczości Güntera Grassa - mówi Marta Wróblewska, kuratorka imprezy Grassomania. - W tym roku wpadłam na pomysł, żeby zrobić grę komputerową poświęconą twórczości gdańskiego pisarza. Mam wrażenie, że to medium, które trafi zarówno dla młodszych, jak i starszych.

Starszych "Grassówka" ma przyciągnąć swoją 8-bitową grafiką i sentymentem do początków komputerowej rozrywki. Młodszych zainteresować ma to samo - jej retro-charakter, tak modny w ostatnich czasach. Rozgrywka jest uproszczona maksymalnie, jak się tylko dało. Gracz zaczyna na planszy wzorowanej na mapie starego Gdańska. Autorzy gry umieścili na niej miejsca symboliczne dla twórczości Grassa.

- Bazujemy przede wszystkim na treściach z trylogii gdańskiej: "Blaszanego bębenka", "Turbota" i "Wróżb kumaka". W grze można spotkać bohaterów, motywy fabularne, cytaty z tych książek oraz ciekawostki z życia pisarza - dodaje Wróblewska.

W każdej z lokalizacji na gracza czeka minigra oraz ciekawostka związana z twórczością pisarza. Dodatkowo narratorzy będą komentować ich poczynania słowami cytowanymi z powieści noblisty. "Grassówka" ma bowiem być nie tylko zabawą, ale i nauką.

W grę będzie można pograć na wielkoformatowych ekranach podczas imprezy Grassomania w niedzielę, 5 października w godzinach 19:30-22 w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa. Później grę będzie można znaleźć na stronie ggm.gda.pl.

Wcześniej, o godz. 18 na przedprożach 4G odsłonięta zostanie rzeźba "Turbot pochwycony" autorstwa pisarza.

- To ważący 130 kg i mierzący 130 cm odlew z brązu, który do Gdańska przyjedzie z ogrodu Grassa z jego domu pod Lubeką - dodaje Wróblewska.

Podczas Grassomanii o godz. 16:30 będzie odbędzie się również spotkanie autorskie z Norbertem Honszą, autorem książki "Günter Grass. Biografia".

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.

Zobacz stare gry w gdańskim Muzeum Elektroniki i Techniki

Wydarzenia

6. Festiwal Grassomania (1 opinia)

(1 opinia)
spotkanie, pokaz

Miejsca

Opinie (29) 7 zablokowanych

  • (1)

    Sam nie wiem co o tym sądzić. Kocham stare komputery. Uważam, że jeżeli ktoś w dzisiejszych czasach tworzy nowe tytuły na stare komputery to jest lekko szalony, ale to szlachetne szaleństwo i należy mu się szacunek. Klepanie jednak gier na PCta, które wyglądają jak na Atarynce czy C64 oraz mają złożoność niższą niż wiele tytułów na 8bitowce to już lekkie przegięcie i po prostu pójście na łatwiznę. Nie każda gra na PC musi być 3d, ale oszczędzanie na gafice w dzisiejszych "obrazkowych" czasach to po prostu dziadostwo.

    • 13 3

    • Zapewne chodzi tu o nakład pracy. Takie "retro" w wielu przypadkach tworzy się dlatego, że nie chce się robić normalnej grafiki, a później właśnie ubiera się to gadkę, że "tak chciałem, bo to retro".
      Poza tym ta gra na pewno nie jest robiona pod masową sprzedaż i stąd może też być taka, a nie inna oprawa.

      • 3 0

  • w grze powinien być w mundurze SS (8)

    z czasów gdy służył w dywizji pancernej SS Frundsberg"

    • 40 21

    • (1)

      Zrob sobie lewatywe

      • 14 24

      • Sam sobie zrób.
        Skłamał czy nie o tym mundurze?
        Ale widać jesteś z "nowej szkoły", co niewygodne zamiata się pod dywan.

        • 25 8

    • I powinien grać na blaszanym bebenku

      • 10 1

    • Z tego co czytam ostatnio mundury SS nosili naziści, a nie Niemcy.
      Więc GG nie mógł go nosić bo jest Niemcem.

      • 14 4

    • Deutschland

      Deutschland uber alles!

      • 5 5

    • no i co z tego? To jakaś zbrodnia walczyć z sowietami w mundurze swojego państwa? (2)

      był nastolatkiem, na polityce się nie znał, wstąpił do formacji zbrojnej niemieckiego państwa którego był obywatelem bo chciał bronić ojczyzny przed bolszewikami którzy mordowali, palili, rabowali i gwałcili co się tylko dało. Nie oznacza to że musiał od razu być przekonanym nazistą. Proste.

      • 8 14

      • (1)

        Pogubiłem się ...
        Znaczy się Ruscy pierwsi zaatakowali Niemców? do tego pewnie jeszcze z Polakami.

        • 13 4

        • przeczytaj Suworowa, atak Hitlera wyprzedził atak Stalina o 2 tygodnie

          sowieci planowali wielką ofensywę na europę, podbój globu od 1917 był celem istnienia ich państwa. 90% budżetu wydawali na zbrojenia a miliony zdychały w tym czasie z głodu. Po za tym Gunter Grass wstąpił do waffen ss w 1944 gdy sowieci byli już w Niemczech i popełniali swoje mongolskie okrucieństwa. Był nastolatkiem którego ojczyzna stała w płomieniach - nie sądzę żeby przejmował się Hitlerem, albo dociekał dlaczgo wybuchła wojna, po prostu chciał bronić kraju.

          • 7 6

  • pytanko (3)

    kto to jest ten grass? to jest antypolski grafoman którego tzw twórczość wpisuję się w nurt obalania wszystkich heroicznych wydarzeń w życiu Polski i jej bohaterów

    • 19 9

    • nie antypolski

      tylko Gdański grafoman.Gdańskość to jest coś odrębnego,to nie praca,nie budynki,nie miasto to stan umysłu.

      • 6 4

    • dlaczego Grass jest antypolski? Bo nie klęczy przed mitami naszej historii?

      jego prawo - należy do innego narodu który ma inny punkt widzenia. Notabene przykład dzisiejszych Mazurów, Ślązaków i Kaszubów pokazuje że wystarczy po prostu lepiej poznać Polaków, ich niegospodarną mentalność, fałszywą jarmarczną pobożność i okropny charakter żeby stać się zawzięcie antypolskim. Wątpię jednak żeby Grass Polaków znał - tematyka polska jest marginalna w jego twórczości. Raczej dominuje rozrachunek z literaturą niemiecką jak Teodor Fontane itp.

      • 4 12

    • Gunter nigdy nie byl antypolski.

      • 1 5

  • już w pierwszym Call of Duty biegało pełno Günterów GraSSów

    • 16 7

  • Gunter Grass ? A to ten to co zrobił wystawę w Gdańsku z dziwk@mi w roli głównej. (1)

    Swoją droga co będziemy zarzucać byłemu SS-manowi.

    • 13 7

    • No właśnie

      przecież to stary kumpel Benedykta XVI z wojska.

      • 1 6

  • Co zdobywa Westerplatte

    razem z pradziadziusiem?

    • 6 2

  • Gunter

    Zawsze fajnie opowiadal w swoich ksiazkach.Ma chlop talent.

    • 3 4

  • przeca powstala juz cala seria gier

    nazywa sie Wolfenstein

    • 8 1

  • Jak nisko upadła Polska!

    Nie na darmo niemieckie gestapo wespół z żydowskim NKWD i UB mordowało polską inteligencję.

    • 9 2

  • Myślałem raczej że będzie to coś w stylu

    Operacji Glemp

    kiedyś było coś takiego.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Kiedy zgodnie z tradycją rozpoczynamy kolację wigilijną?

 

Najczęściej czytane