• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie na koncert? Kluby muzyczne w Trójmieście

Łukasz Stafiej
17 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Gdzie wybrać się na koncert? Programy artystyczne jakich klubów warto śledzić na bieżąco? W którym miejscu czekają nas najlepsze warunki koncertowe? Przyglądamy się największym trójmiejskim klubom koncertowym. Przegląd ułożony jest alfabetycznie, nie jest rankingiem.



B90 to największy i najlepiej nagłośniony klub w Trójmieście. B90 to największy i najlepiej nagłośniony klub w Trójmieście.
B90
Najnowszy klub koncertowy w Trójmieście i przez wielu bywalców koncertów z miejsca ochrzczony najlepszym. Został otwarty w sierpniu ubiegłego roku i od tamtego czasu zrealizowano w nim już kilkadziesiąt koncertów. Właściciele nie sugerują się popularnością zapraszanych artystów - w zamian serwują program artystyczny, który zadowoli przede wszystkim fanów muzyki alternatywnej i ciężkiego grania. Grały tutaj takie zespoły, jak Primal Scream, Behemoth, Ulver, Moonspell czy Kaliber44. Klubowe przestrzenie znajdują się w dawnej hali przemysłowej Stoczni Gdańskiej, która została perfekcyjnie przystosowana akustycznie. Do jakości brzmienia prezentowanej tutaj muzyki nie można mieć najmniejszego zarzutu. Klub składa się z dwóch sal ze scenami: małej na kilkaset osób i głównej, gdzie zmieści się nawet dwa tysiące osób. Nie brakuje palarni i sceny relaksu z kilkoma pufami i kanapami. Płatność w barach odbywa się za pomocą doładowywanych na miejscu kart klubowych.


Bunkier mieści się w poniemieckim schronie przeciwlotniczym. Bunkier mieści się w poniemieckim schronie przeciwlotniczym.
Bunkier
Jeśli chodzi o wystrój i lokalizację, Bunkier wygrałby z pewnością wszystkie rankingi trójmiejskich klubów. Lokal przy ul. Olejarnej w Gdańsku został otwarty w poniemieckim bunkrze przeciwlotniczym, którego wnętrze przebudowano i dostosowano do imprezowych warunków. Choć tuż po wejściu można mieć chwilowe wrażenie klaustrofobii, szybko o nim zapomnimy, bowiem klub serwuje ogrom atrakcji wizualnych. Każda z sal na pięciu poziomach została urządzona według innego klucza tematycznego: w stylu angielskiego pubu, średniowiecznym czy więziennym. Nad całością dominuje surowy, industrialny klimat betonowego wnętrza. Jedna z sal wyposażana jest również w scenę koncertową, na której regularnie występują polskie zespoły. W najbliższym czasie w Bunkrze zagrają m.in. Fismoll, Bielizna, Świetliki czy Jamal. W każdy poniedziałek klub organizuje przeglądy młodych zespołów pod hasłem "Poniedziałkowe odcięcie".


CSG organizuje koncerty w starej stoczniowej hali. CSG organizuje koncerty w starej stoczniowej hali.
CSG
Niegdyś największy klub koncertowy w Gdańsku. Grały tutaj swoje największe trójmiejskie koncerty zarówno Hey i Myslovitz, jak i zagraniczne gwiazdy: Caribou, Tiamat, Laibach czy Sabaton. Obecnie miejsce to coraz rzadziej brane jest pod uwagę przez organizatorów dużych koncertów. Dlaczego? Nie do końca wiadomo. CSG oferuje przestrzeń dawnej hali stoczniowej na około tysiąc osób w dwóch salach: głównej i małej. Klimat miejsca z dawną infrastrukturą stoczniową jest chyba bardziej ciekawy niż B90. Kluby odróżnia jednak brak wygłuszenia akustycznego ścian i sufitu.




Kwadratowa to studencki klub Politechniki Gdańskiej. Kwadratowa to studencki klub Politechniki Gdańskiej.
Kwadratowa
Klub przy Siedlickiej w kampusie Politechniki Gdańskiej przez wiele lat był synonimem studenckiej zabawy. To również najstarsza koncertownia w Trójmieście - jej historia sięga początku lat 60. ubiegłego wieku. To tutaj w latach 90., jeszcze przed otwarciem takich klubów, jak Parlament czy Ucho, odbywały się największe imprezy muzyczne i koncerty. Na scenie "Kwadratu" występowały tuzy polskiego rocka czy popu, m.in. Kazik, Nosowska, Przemyk czy Jopek. Obecnie program koncertowy klubu jest dość przypadkowy, jednak wciąż zostaje on najważniejszą imprezownią studentów z PG.


W klubie Parlament koncerty można oglądać na trzech poziomach. W klubie Parlament koncerty można oglądać na trzech poziomach.
Parlament
Do niedawna Parlament był największym klubem w Gdańsku, nadal jest to stały przystanek podczas trójmiejskich tras koncertowych najbardziej popularnych artystów. To właśnie ten klub regularnie tutaj koncertujące Myslovitz uważało za najlepszy w Trójmieście. Nie raz gościła tutaj Kayah, Acid Drinkers czy Maleńczuk. W Parlamencie występowały również takie światowe gwiazdy, jak Hurts, Archive, The Rasmus czy Soulfly. Klub dysponuje świetnym nagłośnieniem i oświetleniem oraz przestrzenią, która jest w stanie pomieścić niemal tysiąc osób - i to nie tylko na parterze, ale również na dwóch poziomach antresol. Sporą zaletą tego miejsca są miejsca siedzące i stoły sprytnie ukryte pod ścianami sali, co umożliwia odpoczynek od koncertowych szaleństw, a zarazem nie ogranicza przestrzeni imprezowej. Klub dysponuje również salą barową na antresoli oraz palarnią.


Klub Pokład stylizowany jest na wnętrze starego żaglowca. Klub Pokład stylizowany jest na wnętrze starego żaglowca.
Pokład
Gdyński klub nieopodal Skweru Kościuszki, który swoim wystrojem świetnie oddaje nadmorski klimat tego miasta. Wnętrze Pokładu stylizowane jest - nomen omen - na pokład statku pirackiego. Nie brakuje drewnianych elementów, cum czy nawet fragmentu kadłuba starego żaglowca. W tej scenerii w klubie odbywają się zarówno kameralne koncerty, na których publiczność siedzi na krzesłach, jak i duże występy. Kiedyś dominowała tutaj muzyka jazzowa, obecnie występują przede wszystkim artyści popowi. W najbliższym czasie będzie można zobaczyć m.in. T.Love czy i Stanisława Soykę.



Scena to najprężniej rozwijający się klub koncertowy w Trójmieście. Scena to najprężniej rozwijający się klub koncertowy w Trójmieście.
Scena
Miejsce w nadmorskim pasie Sopotu, które do niedawna kojarzone było przede wszystkim z weekendowymi dyskotekami, obecnie jest najprężniej rozwijającym się obiektem koncertowym w Trójmieście. W niemal każdy piątek i sobotę występuje tutaj czołówka polskiego show-biznesu muzycznego, poczynając od gwiazdek, jak Dawid Kwiatkowski czy Donatan, kończąc na największych, jak IRA, Dżem czy Maria Peszek. Klub posiada dwa poziomy i dobrze nagłośnioną salę koncertową, w której zmieścić może się ponad półtora tysiąca widzów, co czyni go jednym z trzech największych w Trójmieście. Warto dodać, że większość koncertów zaczyna się tutaj później niż w innych miejscach.



Klub Sfinks700 to legenda trójmiejskiego clubbingu. Klub Sfinks700 to legenda trójmiejskiego clubbingu.
Sfinks700
Sopocka legenda, która od lat 90. jest synonimem trójmiejskiego clubbingu. To tutaj grywali najwięksi didżeje, przez wiele lat właśnie to miejsce było w czołówce klubów muzycznych w Polsce i siedzibą lokalnej bohemy. Po zmianie nazwy na Sfinks700 klub lekko zmienił swój profil muzyczny, zainwestowano w nowoczesne nagłośnienie i w pomieszczeniach dawnej galerii sztuki coraz częściej zaczęły gościć również koncerty. Muzykę dla siebie znajdą tutaj przede wszystkim fani hip-hopu, elektroniki oraz alternatywy. Klub stawia raczej na artystów niszowych - koncertowe czasy, gdy Sfinks pękał w szwach, a pot rozszalałej publiczności skraplał się pod dachem na występie Roisin Murphy raczej już nie wrócą. Nadal jest to jednak miejsce darzone wręcz kultem bywalców.


Ucho to największy klub koncertowy w Gdyni. Ucho to największy klub koncertowy w Gdyni.
Ucho
Ucho wystartowało ponad dekadę temu. Klub został otwarty w budynku byłej kotłowni i z miejsca stał się mekką gdyńskich punkowców - miejsca z taką muzyką w Gdyni wtedy brakowało. Ucho szybko zjednało sobie również fanów metalu oraz innych odmian ciężkich brzmień - świetnie im odpowiadał surowy wystrój miejsca. Oprócz plejady polskich artystów grały tutaj takie zespoły, jak Alien Sex Fiend, UK Subs, Anathema czy Sepultura. Ucho przez wiele lat było klubem, który nie miał sobie równych. W ostatnich latach zaczęło tutaj występować coraz więcej zespołów z tzw. nurtu studenckiego rocka. W Uchu wciąż nie brakuje bywalców, jednak wyraźnie potrzebuje animatora, który odświeży jego program artystyczny.


Żak - klub w dawnej zajezdni tramwajowej - trzyma wysoki poziom przedsięwzięć artystycznych. Żak - klub w dawnej zajezdni tramwajowej - trzyma wysoki poziom przedsięwzięć artystycznych.
Żak
Klub, który znajduje się w wyremontowanym budynku zajezdni tramwajowej, a sala koncertowa to dawna hala suwnicowa. Żak od lat dba o wysoki poziom przedsięwzięć artystycznych i jest oazą trójmiejskiego jazzu - to tutaj można posłuchać największych reprezentantów tego gatunku goszczących w naszej metropolii, np. podczas corocznego festiwalu Jazz Jantar. W przerwach pomiędzy imprezami jazzowymi Żak zaprasza ambitnych muzyków sceny alternatywnej, ale również gwiazdy rocka, jak np. ostatnio Glasvegas. Na co dzień w klubie funkcjonuje pub oraz kino studyjne. Bywalcy powinni zainteresować się bardzo korzystnym systemem biletowym - wejściówki w przedsprzedaży na większość koncertów oferowane są po niskich i bardzo atrakcyjnych cenach.

Miejsca

Opinie (84) 2 zablokowane

  • Lepiej posłucham sobie muzyki w domu na swoim super sprzęcie hi-fi. (7)

    I przynajmniej nikt mi moich butów za 2000 złotych nie podepcze.

    • 11 20

    • z pewnoscia nie idz do B90

      bo tam bedziesz ciagle nagrywany ale sam nie bedziesz mogl nawet zdjecia zrobic na koncercie.

      • 7 1

    • Nic nie kupuję w takich klubach. (2)

      Idąc na koncert mam już wlane ze trzy setki.
      Następne dwie ma moja panna w torebce.
      Może jak będzie taniej to coś kupię a tak to wała.

      • 6 3

      • zgred tak trzymaj (1)

        .

        • 0 0

        • tak powinni wszyscy trzymać to by im puściły zwieracze w tych klubach

          • 1 0

    • osmiu minusujacych nie ma jeszcze dobrego sprzetu w domu :) (1)

      • 1 2

      • kasprzaka mają w spadku po dziadkach:)

        • 1 0

    • Pffff snob

      • 1 1

  • Ucha czasy minely? (1)

    Mam nadzieje ze nie ! ale naglosnienie to najwiekszy minus klubu od lat i widac ze konkurencja nie spi stad koncerty lepsze ida do Gdanska a szkoda !

    • 16 5

    • Ja do Ucha w ostateczności chodzę. Stali bywalcy wiedzą, że jeżeli na bilecie jest godz. 19, to przed 19:30 nie ma co przychodzić, bo brama będzie jeszcze zamknięta. Z wentylacją też mogliby coś zrobić, bo jak na koncercie ktoś przydymi, jak ostatnio Jelonek, to przez kilkanaście minut oddychać się nie da. Ja nie dziwię się że ciekawsze koncerty są gdzie indziej.

      • 1 0

  • juz przestancie w tym b90 (22)

    Zerknijcie na ich regulamin. To za PRL w jednostce wojskowej byl mniejszy rezim niz w tym klubie (pelna inwigilacje i setki zakazow). Moga Cie nawet pobic i musisz wyrazic na to zgode gdy kupujesz bilet. Musisz miec dokeument ze zo soba i mozesz byc legitymowany, przeszukiwany , rejestrowany, pouczany. itd
    I co to za bzdurny zakaz fotografowania?

    Bojkotujcie ten chory klub. Wole isc zobaczyc kapele w innym miejscu. Dziekuje. Chcialem tam sie wybrac ale przeczytalem co moze mnie tam czekac.

    • 21 27

    • maly przeglad : (21)

      3. Uczestnik przyjmuje do wiadomości, że Organizator może zażądać od Uczestnika okazania dokumentu potwierdzającego jego tożsamość.

      5. Organizator może odmówić wstępu na Imprezę osobom:
      2) nie posiadającym dokumentu tożsamości,
      5) posiadającym ubiór utrudniający rozpoznanie (np. kominiarki),

      4. Uczestnik przyjmuje do wiadomości, że zgodnie z art. 133 § 1 Kodeksu wykroczeń Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

      2. Służby Porządkowe legitymujące się identyfikatorem wydanym przez Organizatora umieszczonym w widocznym miejscu, są uprawnione zgodnie z przepisami Ustawy do:
      1) sprawdzania i stwierdzania uprawnień do uczestniczenia w Imprezie, a w przypadku stwierdzenia braku takich uprawnień wezwania ich do opuszczenia Imprezy;
      2) legitymowania Uczestników w celu ustalenia ich tożsamości;
      3) przeglądania zawartości bagaży i odzieży Uczestników..

      4. Uczestnikom zabrania się wnoszenia i posiadania na terenie Imprezy:
      6) jedzenia oraz wszelkich płynów i napojów,
      7) zamkniętych paczek i pakunków,
      8) sprzętu do rejestracji obrazu lub/i dźwięku.
      5. Na terenie Imprezy zabrania się:
      6) rzucania wszelkimi przedmiotami;
      7) pisania na budowlach, ścianach, urządzeniach, drogach, ich malowania i oklejania;
      8) zaśmiecania terenu Imprezy.

      6. Uczestnik przyjmuje do wiadomości, że zgodnie z Ustawą Organizator jest uprawniony do utrwalania przebiegu imprezy masowej, a w szczególności zachowania osób w niej uczestniczących, za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Materiały zgromadzone podczas utrwalania przebiegu Imprezy, mogące stanowić dowody pozwalające na wszczęcie postępowania karnego albo postępowania w sprawach o wykroczenia.

      3. Uczestnik przyjmuje do wiadomości, że w przypadku usunięcia z terenu Imprezy, zgodnie z postanowieniami niniejszego Regulaminu lub przepisami Ustawy Uczestnikowi nie przysługuje prawo zwrotu należności za Bilet, koszty przybycia Imprezę, ani inne roszczenia.
      4. Uczestnik przyjmuje do wiadomości, że:
      1) Kto nie wykonuje polecenia porządkowego, wydanego na podstawie Ustawy lub Regulaminu przez Organizatora lub Służby Porządkowe lub Informacyjne, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

      • 1 8

      • i najlepsze. na koncu powoluja sie na ustawe z 1964 roku (sic!) (18)

        4. Wszelkie spory wynikające z realizacji postanowień niniejszego Regulaminu rozpatrywane będą przez sąd powszechny, którego właściwość zostanie określona według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. Nr 43 poz. 296 ze zm.).

        Stare komuchy im ten regulamin ukladaly.

        • 2 9

        • w zasadzie to nic dziwnego ze takie drogie sa bilety w b90 (15)

          skoro drugie tyle co biora sami artysci i technicy idzie na utrzymanie systemu ochrony, monitoring, funkcjonariuszy i caly system obslugi prawnej w przypadku gdyby ktos chcial sie sadzic z klubem. Taniej juz zrobic impreze w plenerze.

          • 0 8

          • (14)

            Przecież wszędzie jest dokładnie tak samo, tylko o tym nie wiesz... po prostu nie zachowuj sie agresywnie to nie zostaniesz wyproszony...
            Co do nagłośnienia, jest ok, ale w innych klubach nie jest gorsze... Mam wrażenie że pomieszczenie w B90 jest aż zbyt wytłumione, przez co dzwięk jest jakby mniej przyjemny dla ucha.

            • 9 1

            • Dokladnie (1)

              W B90 maja dobrze wszystko zorganizowane a to czepianie sie to chyba robota konkurencji. Jakos ludzie tam przychodza i jest ich coraz wiecej. To chyba jest najwiekszym problemem dla
              niektorych :)

              • 13 2

              • gdfy przeczytalem ich regulamin tez mi sie odechcialo

                tak rozpisany regulamin sprowadza uczestnika do najwiekszego zagrozenia. A to juz nie jest smieszne. Podobnie jak acta.

                • 0 6

            • gdzie jest tak samo??? (10)

              robisz sobie jaja? W Desdemonie? Tam tez mnie rejestruja jak wieznia?

              • 1 3

              • (9)

                za bardzo sie wczytujesz, za mało myślisz...

                • 5 2

              • a ty masz zbyt mala wyobraznie

                przeciez regulamin dowollnej korporacji jest mniej opresyjny i upierdliwy.

                Jesli ktos ich nie czyta to nie znaczy ze jest ok.. Miejsce na spotkania z wolnoscia i muzyka w takich warunkach to oksymoron.

                • 1 4

              • aaa (7)

                moze odpowiesz gdzie? gdzie nastawiaja sie na goscia imprezy jak na przestepce ktorego chce sie wsadzic do aresztu jak nie bedzie posluszny?

                • 0 1

              • aaa (6)

                Wszędzie, jak będziesz rozrabiał to zostanie wezwana policja, i słusznie... Jeśli interpretujesz taki regulamin w negatywny sposób to znaczy że jesteś źródłem problemów na imprezach masowych...Ja nie mam z tym problemu, po prostu organizator, chcąc zapewnić bezpieczeństwo na imprezach zabezpiecza się w każdy możliwy sposób.
                Tak przy okazji, byłem tam już dobre 10 razy i nie czuć żadnej opresyjności a ochrona jest bardzo uprzejma...

                • 4 2

              • Problem podnosi prawdopodobnie konkurencja (1)

                Dokladnie, tez bylem tam na wielu koncertach i nie zadnych problemow z agresja i jakakolwiek inwigilacja czy proba zaklocenia zycia przez ochrone czy organizatorow. Poprostu jest to miejsce gdzie jest pewnie pozwolenie na imprezy masowe, wiec musza sie zabezpieczyc wg przepisow o takich imprezach. Dla tych co sa normalni nic im nie grozi a konkurencja pewnie szuka haczykow na klub ktory troche im zamieszal :)

                • 3 1

              • macie obsesje

                kiedys tego nie bylo

                • 0 0

              • sram na policje

                i pluje na wasze durnowate katolickie prawo bo kocham wolnosc.

                • 0 1

              • macie obsesje
                kiedys tego nie bylo

                • 0 0

              • to nie chodzi o rozrabianie (1)

                ale o uprawnienia niczym dla straz miejskiej. Legitymowano cie kiedys przed wejsciem na koncert w klubie?

                do parlamentu wnioslem kabanosy i bulke kiedy bylem glodny.

                • 0 0

              • A o co chodzi?

                Wszędzie mogą sprawdzić na wejściu dowód, ale prawie nigdzie (i nigdy) tego nie robią. W B90 też nie - byłem kilka razy i ochrona zachowywała się bez zarzutu. Robicie z igły widły.

                • 5 1

            • i co z tego ze jest Podobnie

              jest podobnie bo nie jestescie wolni. chociaz tak Wam mowi kaseta kaseta.. hej punk rock tdk''a

              • 0 1

        • Pajacuj gdzie indziej (1)

          Bo na temat obowiązującego prawa w tym kraju masz GUANiane pojęcie. Akurat ten przepis o właściwości miejscowej jest obowiązujący - sznowny nieuku gimbazo. Zmartwię cie jeszcze bardziej. W polskim prawie są nawet przepisy wprowadzone przed wojną ... Pierwszą światową !

          • 2 1

          • przepisy sprzed wojny to insza innosc

            ale powolywanie sie na gleboka komunę w regulaminie klubu w wolnym kraju smierdzi zwyczajnie

            • 0 1

      • niech ktos zamiast minusowac zaprzeczy ze jest tam mniejszy rezim (1)

        czekam.. czekam. czekam

        • 1 1

        • pelno kruczkow zeby w razie czego znalezc cos na uczesztnika

          • 0 1

  • Słabo z klubami w trójmieście. Trzeba zacząć od tego, że (3)

    mało dobrych zespołów u nas gra a najlepsze wystepują w 80% w klubie Ucho, ponieważ tam jest świetna atmosfera i zawsze tłumy ludzi.

    • 8 12

    • co racja to racja (2)

      w Gdansku jeszcze w Bunkrze jest w miare atmosfera. Do zabawy.

      • 2 4

      • gusta są różne (1)

        ale bunkier to dla mnie porażka. Czekałem w klubie na żonę, kiedy zadzwoniła, żeby wyjść jej naprzeciw, bo okolica nieciekawa doznałem szoku w postaci zakazu wychodzenia z klubu. Owszem, można, ale trzeba potem jeszcze raz zapłacić i nie ma zmiłuj - umięśnieni panowie stawiają sprawę jasno i są nieczuli na argumenty. Tylko za co zapłacić? Za możliwość kupienia wybujale drogiego hamburgera czy za dźwięk urągający wszelkim standardom? Do tego eleganccy panowie z paniami lekkich obyczajów, klimat lewych interesów i narkotyków. Nigdy więcej.

        • 5 2

        • widac ze jestes miekka faja

          poza tym co z ciebie za maz jak nie idziesz z zona do klubu?

          • 1 2

  • Jak tam w Kwadratowej? (1)

    Dalej się czeka godzinami w kolejce do wejścia?

    • 17 0

    • tak

      tylko teraz jesli juz to z innych powodow. A tak serio to jak przyjdzie do 100 osob to nie ma problemu.

      • 0 0

  • Desdemona? (2)

    a co z Desdemoną w Gdyni?
    Koncerty w Bunkrze to nieporozumienie, fajny klub na imprezę ale brzmienie na zywo instrumentów w tym betonie to porażka

    • 18 3

    • Po innych tekstach Autora sądząc, wyznacznikiem poziomu klubu dla Pana Redaktora jest odległość od budki z frytkami (belgijskimi).

      • 17 1

    • nie narzekaj

      bylem tam na octopussy. troche sie ustawiali ale dobra zaloga potrafi to pomieszczenie naglosnic na cacy.

      • 1 1

  • Żart? (3)

    To jakiś żart? Wymieniacie kluby koncertowe i na pierwszym miejscu nie jest Desdemona? Tylko tam są minimum 3 dobre koncerty tygodniowo. Z dobrym brzmieniem, publiką itp. Bunkier ze swoim betonem akustycznym może się schować. Od początku jego istnienia nie było tam tyle koncertów co w Desde w miesiąc.

    • 22 2

    • bunkier dopiero zaczyna robic koncerty (i ja trzymam kciuki) (1)

      i czesc koncertowa niewiele ma wspolnego z betonem. zreszta jak reszta sal. Jesli chodzi o Gdansk to jest to jeden z lepszych klubow z atmosfera. Tak jak dla Gdyni Desdemona ze swoja piwnica.

      • 1 2

      • Bunkier niewiele ma wspólnego z betonem...

        No tak, przecież to żelbet. :P

        • 2 0

    • caly ten portal to zart

      i mowie teraz serio

      • 5 0

  • (4)

    w Żaku beznadziejna akustyka, mogliby w to zainwestować i tragedia z tym, że na salę piwa nie można wnieść z kawiarni obok...

    • 5 10

    • (3)

      no nie można żeby Ciebie ktoś nie oblał po ciemaku ;-)

      • 5 2

      • i dobrze że nie można, bo zamiast uczestniczyć w koncercie ludzie by co chwila wylazili na zewnatrz i przeszkadzali innym... na niektorych dzialaja tylko zakazy...
        A akustyka doskonala...

        • 6 4

      • w kwadracie ludzie sie oblewali piwem na poczatku lat 90-tych

        i pod koniec 80-tych. ale kogo to obchodzilo. liczy sie dobre uderzenie na sali..

        • 0 3

      • niech mnie oblewa po jasniaku

        byle tylko lal do pyska :)

        • 4 0

  • ? ? (1)

    A gdzie jest desdemona z kilkunastoma koncertami miesięcznie? ? ? ? To jest obecnie najbardziej znaczące miejsce koncertowe w Gdyni. I co tu w rankingu robi Pokład, mekka weekendowej rzeźni (na imprezach dance'owo studenckich) ? ? ?

    • 16 3

    • tez sie dziwie

      jeden z lepszych koncertow grupy folder mial tam miejsce.

      • 2 0

  • A Desdemona? (1)

    Panie autorze wypchaj się Pan! Desdemona to w tej chwili jedyne miejsce gdzie coś się dzieje częściej niż raz w tygodniu. genialna atmosfera do tego palarnia i zespoły, których nigdzie indziej nie zobaczysz. Wstyd Stasfieju, wstyd Ci mówię!
    Piwko tylko trochę za drogie ;)

    • 9 1

    • a desdemona byla okey

      i ma fajne logo oprocz dobrego naglosnienia. Jednego z lepszych w tej kategorii klubow.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Do kiedy można zobaczyć wystawę ERGO Hestii w Muzeum Narodowym w Warszawie?

 

Najczęściej czytane