• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arcydzieła klasyki dla Jana Pawła II

Ewa Palińska
31 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W środę 1 kwietnia o godz. 19.30 Orkiestra PFB pod dyr. Ernsta van Tiela wystąpi w Katedrze Oliwskiej, gdzie w ramach Koncertu Papieskiego wykona najpopularniejsze kompozycje Mozarta i Schuberta (wstęp wolny). W środę 1 kwietnia o godz. 19.30 Orkiestra PFB pod dyr. Ernsta van Tiela wystąpi w Katedrze Oliwskiej, gdzie w ramach Koncertu Papieskiego wykona najpopularniejsze kompozycje Mozarta i Schuberta (wstęp wolny).

W czwartek, 2 kwietnia, mija 10. rocznica śmierci Jana Pawła II. Trójmiejscy artyści postanowili oddać hołd wielkiemu Polakowi tak, jak potrafią najlepiej, a więc poprzez muzykę. W środę 1 kwietnia o godz. 19.30 Orkiestra PFB pod dyr. Ernsta van Tiela wystąpi w Katedrze Oliwskiej, gdzie w ramach Koncertu Papieskiego wykona najpopularniejsze kompozycje Mozarta i Schuberta (wstęp wolny). Dzień później, 2 kwietnia o godz. 19 w Operze Bałtyckiej, posłuchamy Requiem W.A. Mozarta w wykonaniu Chóru i Orkiestry OB oraz solistów pod dyr. Szymona Morusa (bilety 40,50,60 zł). Sukcesywnie napływają informacje na temat kolejnych wydarzeń poświęconych pamięci Jana Pawła II, dlatego warto śledzić na bieżąco nasz kalendarz imprez.



Filharmonia Bałtycka od lat, dwa razy do roku, upamiętniając śmierć (2 kwietnia) i wybór Jana Pawła II na Stolice Piotrową (16 października), organizuje koncerty w Katedrze Oliwskiej, przypominając zarazem, że Karol Wojtyła był nie tylko papieżem, jednym z najbardziej wpływowych przywódców religijnych XX wieku, ale również aktorem, poetą i dramaturgiem.

- Nieodłącznym elementem organizowanych przez Filharmonię Bałtycką Koncertów Papieskich jest recytacja tekstów, które wyszły spod pióra Karola Wojtyły - mówi Magdalena Malara-Świtońska, rzecznik PFB. - Najbliższy koncert, dla przykładu, dopełni odczytanie fragmentów "Tryptyku rzymskiego" (Medytacji) autorstwa papieża - Polaka - dodaje.

Orkiestra Filharmonii Bałtyckiej pod dyr. Ernsta van Tiela wystąpi w Katedrze Oliwskiej zobacz na mapie Gdańska w  środę 1 kwietnia o godz. 19.30. Wstęp wolny.

- Tym razem nie zaprezentujemy typowo sakralnych dzieł, ale te zaliczane do największych arcydzieł w historii muzyki, tj.: Koncert na fagot i orkiestrę B-dur KV 191 W.A. Mozarta, VIII Symfonię h-moll "Niedokończona" F. Schuberta, o której Brahms zwykł mawiać jako o "skończonej", podkreślając tym samym jej doskonałość oraz XL Symfonię g-moll W.A. Mozarta, zwana "Wielką" - mówi Malara-Świtońska. - Taki dobór utworów nie tylko zapewnia wysoką rangę artystyczną wydarzenia, ale także należycie uhonoruje znakomitą postać Papieża św. Jana Pawła II, którego pontyfikat na trwałe zapisał się na kartach historii świata - dodaje.
Fragmenty "Tryptyku rzymskiego" wyrecytują Halina WiniarskaJerzy Kiszkis.

W czwartek, 2 kwietnia, Reqiuem Wolfganga Amadeusza Mozarta wykonają Orkiestra i Chór  Opery Bałtyckiej pod dyr. Szymona Morusa oraz soliści: Katarzyna Trylnik (sopran), Karolina Sikora (mezzosopran), Paweł Skałuba (tenor), Szymon Kobyliński (bas). W czwartek, 2 kwietnia, Reqiuem Wolfganga Amadeusza Mozarta wykonają Orkiestra i Chór  Opery Bałtyckiej pod dyr. Szymona Morusa oraz soliści: Katarzyna Trylnik (sopran), Karolina Sikora (mezzosopran), Paweł Skałuba (tenor), Szymon Kobyliński (bas).


Do obchodów Dnia Papieskiego włączyła się również Opera Bałtycka zobacz na mapie Gdańska.

- 2 kwietnia to data, która już tradycyjnie łączy w smutku wszystkich Polaków, bez względu na światopogląd - mówi Marek Weiss, dyrektor naczelny i artystyczny Opery Bałtyckiej. - Śmierć Karola Wojtyły była końcem pewnej epoki i z tej okazji również w Operze Bałtyckiej postanowiliśmy uczcić to w sposób odpowiedni.

W czwartek, 2 kwietnia, Reqiuem Wolfganga Amadeusza Mozarta wykonają tam Orkiestra i Chór Opery Bałtyckiej pod dyr. Szymona Morusa oraz soliści: Katarzyna Trylnik (sopran), Karolina Sikora (mezzosopran), Paweł Skałuba (tenor), Szymon Kobyliński(bas).

- Requiem Mozarta jest według mnie najwybitniejszym dziełem, jakie z tej okazji można publiczności zaprezentować - mówi Marek Weiss. - Jest to również godne rozpoczęcie Świąt Wielkiej Nocy, bo to właśnie noc z czwartku na piątek była pożegnaniem Jezusa z uczniami i z doczesnością.

Sukcesywnie napływają informacje na temat kolejnych wydarzeń upamiętniających papieża - Polaka, dlatego warto śledzić na bieżąco nasz kalendarz imprez.



Zapowiadany na 10 kwietnia o godz. 19 w gdańskim kościele św. Trójcy zobacz na mapie Gdańska Koncert Papieski poświęcony pamięci Jana Pawła II nie odbędzie się. Wydarzenie zostało odwołane.

Wydarzenia

Koncert Papieski: Schubert & Mozart (3 opinie)

(3 opinie)
muzyka poważna

Koncert papieski: Requiem Mozarta

40, 50, 60 zł
muzyka poważna

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (31)

  • Religia śmierci. (8)

    To jest dosyć charakterystyczne dla tej religii, że dominuje w niej temat śmierci, na której jej kapłani zawsze zbijali największą kasę, mając zresztą historycznie niemały udział w jej zbrodniczym rozsiewaniu.
    Osobiście muzyki Mozarta wolę słuchać bez łączenia jej ze śmiercią jakiegoś kapłana religijnego.

    • 18 18

    • osobiscie mozesz miec z tym klopot (1)

      Bo w tym czasie pewnie z 70 proc. Utworów muzycznych nawiązywał tematycznie do religii :)

      • 4 1

      • Wiem o tym. Niestety, kościół monopolizował sztukę europejską przez wieki. Niemniej, inną sprawą jest, nierzadko narzucana ówczesnej sztuce, tematyka związana z religią, a inną wartość artystyczna, zwłaszcza muzyki i malarstwa.

        • 5 5

    • (1)

      Głupia bo głupia ale jakaś tam opinia.

      • 1 5

      • Bzdet bo bzdet, ale jakiś tam wpis.

        :))

        • 3 1

    • W czasach Mozarta utwory sie pisało (3)

      na zamówienie dworu albo takich właśnie kapłanów. Nie wiem czy zauważyłeś/aś filozofie, ale temat śmierci nie dominuje tylko w religii, lecz także w muzyce, sztuce i życiu. Przykro mi to stwierdzić, ale Ciebie też dotyczy...

      • 3 0

      • ... ale już tego niżej nie przeczytałeś. (2)

        W normalnym życiu zdecydowanie dominują tematy związane z życiem, a nie śmiercią. Zaś sztuka, która nie jest przytłaczana tą upiorną religią, traktuje głównie o miłości.
        Podstawowy chrześcijański symbol - krzyż jest narzędziem śmierci, a nawet tzw. miłość Boga w tej religii jest zawsze powiązana z karą lub śmiercią, zwykle męczeńską.
        Ten, wiszący nad nowożytną kulturą europejską, symbol męczeńskiej śmierci i cała jego ponura, dystansująca się od innych kultur, religijna otoczka kładą się cieniem nad naszą europejską cywilizacją, upośledzając ją kulturowo, społecznie i gospodarczo. I teraz, kiedy to się zmienia na lepsze, zaczyna zalewać Europę fala podobnej w wymowie i pochodzeniu islamskiej religii, przechodzącej swoje drugie agresywne "średniowiecze". Zdaje się, że do normalnych niereligijnych czasów przyjdzie nam jeszcze poczekać.

        • 1 2

        • NIe mam problemu z żadną religią, (1)

          może dlatego, że nikt w dzieciństwie nie zmuszał mnie do chodzenia do kościoła i nie prowadził na siłę do komunii kusząc rowerem. Proponuję się wyluzować! Niewolnictwo czy to religijne czy finansowe leży w nas samych. A sztuka traktująca o miłości w rękach wariata też może być niebezpieczna. "Normalnych" niereligijnych czasów raczej się nie doczekamy ale zawsze możesz w to wierzyć :)

          • 1 0

          • Zabawne, że użyłeś wykrzyknika przy propozycji wyluzowania :))...
            Z tym niedoczekaniem możesz mieć jednak rację.

            • 1 0

  • Taka mała uwaga, ale jakże istotna. (2)

    Ciekawi mnie, że nikt nie zwrócił organizatorom koncertu w Operze Bałtyckiej uwagi, że Requiem Mozarta to nic innego jak msza żałobna. A ponieważ Jan Paweł II jest świętym, to nie można dla niego takiej mszy grać. To tak jakbyśmy na czyimś pogrzebie zagrali koncert karnawałowy. Utwór ładny, ale nietakt jest.

    • 4 6

    • no patrz pan

      Są msze pasyjne za JCH, a requiem za JPII nie może być. Zdradz nam wszystkim piękny kwalerze na jakiej to szacownej uczelni zglebiales tajniki teologii i obrzedowosci chrześcijańskiej :)

      • 2 0

    • Nie można to jechać na czerwonym śwetle,

      a ładna to może być blondynka na wiejskiej dyskotece. Masz rację - nietakt jest :)

      • 0 0

  • A pamiętacie, jak Papa zmarł, jak się Cracovia z Wisłą jednoczyła?

    Coś z tego symbolicznego pojednania zostało drogi narodzie?

    • 10 2

  • (3)

    Wszystko ładnie, pięknie, ale powiedzmy sobie wprost - te koncerty nie odbywają się ku chwale JP2 (patrz repertuar), ale po to, żeby bilety się sprzedały, a artyści mieli co robić. Śmierć JP2 jest tutaj traktowana jako narzędzie marketingowe mające przyciągnąć ludzi do Opery czy Filharmonii.

    Niesmaczne.

    • 4 8

    • a ja sie ciesze (1)

      JP II ani mnie ziebi, ani grzeje, nic do niego nie mam, ale też niespecjalnie sledzilem jego dokonania, natomiast dobra muzykę lubię i mam 2 bilety na czwartkowy koncert :) Trochę się boje, że w sali opery yten dźwięk może się dziwnie zachowywać, no ale zobaczymy - liczę na udany wieczór :)

      • 0 1

      • toteż stałeś się trafionym targetem ekipy marketingowej ;p

        • 0 0

    • Ot durak.

      • 1 1

  • Ale on przecież umarł w 2004 roku :(

    Więc koncerty mogą być najwyżej ku jego czci.

    • 2 2

  • "ale również aktorem, poetą i dramaturgiem"

    Przede wszystkim był aktorem. Takim aktorem dla gospodyń wiejskich i stoczniowych elektryków z mamusią w klapie.

    • 4 7

  • (9)

    Uważam, że JP II jest głównym sprawcą naszej dzisiejszej nędzy, bezdomności, braku pracy i wszelkiego zła, którego pod koniec epoki Gierka nie było. Nie jest tajemnicą, że JPII zaangażował się w walkę ze światową komuną i był na usługach antykomunistycznej polityki USA. Do tego celu zainspirował i aktywizował polski ruch ludowy Solidarność. Dolary z CIA poprzez Watykan skutecznie ten ruch wspomagały. (To na polecenie przedstawicieli Waszej Świątobliwości potajemnie przelewaliśmy pieniądze organizacjom politycznym i religijnym na całym świecie pisał do JPII szef Banco Ambrosiano Roberto Calvi, zamordowany w 1982 r.) Robotnicy zostali sprytnie wykorzystani dla cudzych celów, a po obaleniu komuny, pozostawiono im przetrwanie na śmietnikach. JPII był świetnym aktorem i organizował ogromne widowiska dla tłumów wiernych. Wzywał publicznie Niebiosa: "Niech zstąpi Duch", a przecie wiedział doskonale, że nie ma najmniejszego wpływu na wolę, moc i wyroki Opatrzności. Grał jednak swą rolę dla ufających mu owieczek. Czy nieznane w dotychczasowej historii skłócenie Polaków, to skutek tych modłów? Spektakl dla owieczek nadal trwa.

    • 9 11

    • Reasumując. Karol Wojtyła - Bóg Ojciec. Adam Kinaszewski - Syn Boży, Irena Kinaszewska - Matka Boża, Stanisław Dziwisz i Tomasz Turowski- Duchy Święte. To są kpiny.

      • 6 7

    • (1)

      Sprawy obyczajowe o jego nieślubnym synu Adamie Kinaszewskim i konkubinie Irenie Kinaszewskiej. Szczegóły utajnianego przez kościół intymnego życia biskupa Karola i później papieża JP2 z konkubiną Ireną Kinaszewską zmarłą w 1990 r. Z tego związku zaistniał syn Adam Kinaszewski. Widywał się z swoim ojcem. Ostatni raz 25 kwietnia 2004 w Rzymie. Istnieje pamiętnik pisany przez niego. Adam zmarł w niejasnych okolicznościach w grudniu 2008 roku, krótko po tym jak zadeklarował publiczne ujawnienie faktu ojcostwa Karola Wojtyły. W Internecie też jest dużo materiałów na ten temat niestety znikają.

      • 3 6

      • Wystarczy wpisać w googlach "adam kinaszewski" i kliknąć grafikę.

        Jest jak dwie krople wody z Wojtyłą, którego zdjęcia i z młodości i starości tam obok figurują i łatwo porównać.

        • 1 2

    • Uważam, że JP II jest głównym sprawcą naszej dzisiejszej nędzy, bezdomności, braku pracy i wszelkiego zła, którego pod koniec (2)

      JPII był świetnym aktorem i organizował ogromne widowiska dla tłumów wiernych. Wzywał publicznie Niebiosa: "Niech zstąpi Duch", a przecie wiedział doskonale, że nie ma najmniejszego wpływu na wolę, moc i wyroki Opatrzności. Grał jednak swą rolę dla ufających mu owieczek. Czy nieznane w dotychczasowej historii skłócenie Polaków, to skutek tych modłów? Spektakl dla owieczek nadal trwa.

      Wojtyla,ktory studiował aktorstwo poszedl na ksiedza? i pozostał najlepszym aktorem wśród papieży lub najlepszym papieżem wśród aktorów. Jak komu...Jak widzę tego papieża i Dziwisza, którzy doprowadzili Polskę do nędzy to niedobrze mi się robi. Uważam również, że zamach ten który nagłośniono przy pomocy marionetkowego zamachowca z Turcji też był przedstawieniem teatralnym bo z dziwnych powodów zaraz po postrzeleniu kiedy każda sekunda powinna być na wagę złota to przewieźli go do najdalej położonego szpitala. Można to sprawdzić.

      • 4 7

      • głównym sprawcą tej "nędzy" jesteśmy my sami, (1)

        kombinatorzy, malkontenci, cwaniaki, zawistni, egoistyczni, kłótliwi, głupi itp., itd.

        w końcu czy ktokolwiek albo cokolwiek z zewnątrz nas zmusza do wyrzucania śmieci do lasu? mam mówić dalej?

        • 7 2

        • Głupio to zabrzmi, ale zgadzam się z Le Mingiem w 100%.

          • 4 2

    • Szanowni internauci Watykan już od dawna jest opanowany przez iluminatów i sektę jezuitów. Nowy papież tak samo jak Wojtyła nie służy panu Bogu tylko Lucyferowi i jest takim samym sługusem iluminatów jak wasz ukochany Wojtyła który jest architektem tych wszystkich nieszczęść które nawiedzają nasz kraj. Może jeszcze pamiętacie jak Wojtyła lobbował przed referendum odnośnie wejścia do UE o wejście w te lewicowe struktury i nazywał je wspólnotą narodów Europejskich Wielokrotnie powtarzał New World Order możecie to sobie znaleźć w youtube, wystarczy napisać Wojtyła i NWO. Bardzo was proszę wejdzcie na Youtube i zobaczcie film pt. EKUMENICZNY ASYŻ.... CZYŻBY KLĄTWA ???

      • 3 4

    • Dlaczego myślicie JPII pozwalał żeby chorujący na chorobę filipińską ateista wskakiwał jak chciał do jego papamobile albo kto słyszał o Tomaszu Turowskim który nie dość, że był wcześniej szpiegiem, ambasadorem w Moskwie mógł z dnia na dzień zostać zakonnikiem jezuitą i od razu jako zakonnik przez parę lat być przy JPII i go pilnowac

      • 2 2

    • Włączcie myślenie w historii kościoła było wielu grzesznych papieży, choćby Borgia. JPII całuje koran i odprawia mszę w Asyżu z innowiercami jak szamani. Nie ma krzyży. Co jeszcze wam potrzeba to wy włączcie myślenie. swietym to on jeszcze dlugo nie bedzie za zatajenie ojcostwa dlugotrwale zycie w konkubinacie i....wyjasnieniu okolicznosci aresztowania przez gestapo w czasie 2 wojna swiatowej i puszczeniu go wolno bez sladuw przesluchan a wiadomo jest, że jego matak była żydówką hazarską to musi byc dokladnie wyjasnione a tak na razie to do swietego mu jeszcze daleko. Nikt nie atakuje kościoła katolickiego, też chodzę do tego samego kościoła co ty. Piszę prawdę. W całej tej zabawie z JPII chodzi o to żeby zrobić z niego świętego tylko po to żeby następnie ujawnić te wszystkie rzeczy i odebrać ludziom wiarę w Boga, to misterny plan iluminatów. Dlaczego Palikot i reszta nie atakuje JPII bo czekają.

      • 2 5

  • :/

    Dość już o nim. Gość jest stanowczo za bardzo przereklamowany.

    • 1 1

  • Kult Wojtyły trzyma się lepiej jak Stalina i Lenina w Rosji. Za co możemy podziękować papie? Za konkordat, czyli 10 mld zł rocznie na kościół z kasy państwa, krzyż w sejmie i urzędach, religia w szkołach, więzienie za aborcję. Kościół KAT okrada nasz kraj od setek lat a Wojtyła tylko mu w tym pomagał a durni ludzie budują mu pomniki. To możliwe tylko w Katolandzie.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Co w nazwie Teatru Dada von Bzdülöw oznacza człon "dada"?

 

Najczęściej czytane