• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

80-latka z piłą mechaniczną. Wystawa Emilie Brzeziński

Małgorzata Brylowska
2 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Emilie Brzeziński prezentuje swoje prace na wernisażu. Emilie Brzeziński prezentuje swoje prace na wernisażu.

Choć o wieku kobiet nie wypada mówić, w tym przypadku jest to nieuniknione. Emilie Brzeziński ma ponad 80 lat i jest artystką. Swoje monumentalne rzeźby, które można oglądać w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, tworzy wycinając ręczną piłą z pni ogromnych drzew. Jak to robi i skąd bierze siły?



Wystawa Emilie Brzeziński to szesnaście ogromnych, wydrążonych pni drzew, przedstawiających sylwetki artystki i jej rodziny. Wystawa Emilie Brzeziński to szesnaście ogromnych, wydrążonych pni drzew, przedstawiających sylwetki artystki i jej rodziny.
Wystawie rzeźbiarki towarzyszy prezentacja rysunków jej męża, znanego politologa Zbigniewa Brzezińskiego. Wystawie rzeźbiarki towarzyszy prezentacja rysunków jej męża, znanego politologa Zbigniewa Brzezińskiego.

Wystawy w Gdańsku:

Dla tych, którzy lubią narzekać, że w Gdańsku nic się nie dzieje, a Gdańska Galeria Miejska zaprasza wciąż tych samych artystów, nadszedł trudny moment. Poniedziałkowy wernisaż prac Emilie BrzezińskiZbigniewa Brzezińskiego to cios dla wszystkich maruderów.

Ogromne, drzewne rzeźby amerykanki i "Bazgroły", czyli serie rysunków jej męża, słynnego amerykańskiego politologia, to wystawa, która w Polsce nie ma sobie równych. "Drzewa Rodzinne" do tej pory prezentowane w Nowym Jorku, Dreźnie i Pradze przyjechały do Trójmiasta, po niemałych turbulencjach. W drodze z Czech dopadła je powódź, a osuszanie i doprowadzanie do stanu oryginalnego trwało niemal miesiąc. Jak mówiła na otwarciu wernisażu szefowa GGM Iwona Bigos, dzięki wspólnym wysiłkom artystki, galerii i wszystkich osób zaangażowanych w projekt udało się uratować eksponaty i doprowadzić do wystawy bez zbędnych opóźnień.

Wystawa Emilie Brzeziński to szesnaście ogromnych, wydrążonych pni drzew, przedstawiających sylwetki artystki i jej rodziny, będące swoistą metaforą lasu - naturalnej wspólnoty ludzi i natury. Ogromne postumenty, rozstawione niby przypadkowo we wnętrzu galerii, tworzą niesamowity efekt historycznego lasu w środku miejskiej dżungli. Idealnie dopracowane linie i wygładzone do granic możliwości, perfekcyjne cięcia to znaki szczególne prac Brzezińskiej. I choć w przypadku sztuki natura jest zawsze martwa, tym razem artystce udało się ją z powrotem ożywić. Choć nie są to małe obiekty, a artyzm wszystkich drzewnych konstrukcji domaga się od widza natychmiastowej atencji, odbiorców sztuki rzeźbiarki na wystawie ogarnia niewypowiedziany spokój.

- To nie jest mój przekaz. To drzewa i natura wprowadzają człowieka w ten stan. Ja tylko wydobywam z nich formę. Przekształcam je w swoją opowieść, ale nie zmieniam ich natury. To one oddają wrażenie spokoju i dostojeństwa. Takie są właśnie drzewa - mówiła Emilie Brzeziński.

Artystka, równie dostojna jak jej prace, jest niezwykle skromna. Z informacji, których chętnie udzielała podczas wernisażu, wiadomo, że w pracowni przygotowuje kolejną wystawę. A wymaga to od niej nie lada wysiłku - 80-latka wycina swoje dzieła ręczną piłą z ogromnych pni. Spytana, skąd bierze siły do ciągłej pracy, z uśmiechem przyznała:

- Wszystko jest tu, w głowie. Gdy zabieram się do pracy nawet nad największym obiektem, nie potrzebuję siły. To narzędzia robią wszystko za mnie. Ja trzymam piłę lub dłuto, a one wykonują za mnie całą pracę. Daję się prowadzić swoim rękom. One wiedzą, co robią. Moim zadaniem jest stać i nie przeszkadzać. Do tego nie potrzeba fizycznej siły, wszystko jest przecież kwestią nastawienia - tłumaczyła artystka.

Wystawie towarzyszą "Bazgroły", czyli grafiki męża artystki, Zbigniewa Brzezińskiego. Zbierane przez 10 lat rysunki, znalazły wreszcie swoje miejsce na wystawie i w wydanym niedawno albumie.

- To rysunki podświadome, rysowane podczas różnych ważnych spotkań i konferencji, często szalenie ciekawych, a czasami bardzo nudnych. Od lat przeze mnie kreślone, wszystkie mają powiązania. To takie myśli strategiczne, zapisane na marginesach różnych kartek - mówił słynny politolog.

Prace małżeństwa Brzezińskich można oglądać w Gdańskiej Galerii Güntera Grassa zobacz na mapie Gdańska do 15 września. Wstęp wolny.

Wydarzenia

Emilie Brzezinski | Drzewa Rodzinne | rzeźba

wystawa

Miejsca

Opinie (7)

  • Interesujące

    • 5 6

  • Cała elita trojmiesjka byla tam :D

    • 3 3

  • extra

    • 2 2

  • To bardzo miłe, że galeria miejska w końcu zwróciła uwagę na narzekania i marudzenia

    i być może dzięki nim,
    wreszcie podjęła prawdziwy wysiłek, przygotowania dobrej wystawy- godnej funduszy jakimi dysponuje ta miejska instytucja.

    • 6 5

  • Na tej wystawie nie byłam i nie mam zdania.
    Zauważyłam za to, że galeria często współpracuje z niemieckimi artystami. Jako nauczyciel języka niemieckiego z chęcią przyprowadzę uczniów na wystawy/zajęcia/spotkania itp. zorganizowane przy udziale osób pochodzących z krajów niemieckiego obszaru językowego. Proszę o kontakt ksantypa@wp.pl

    • 2 5

  • ilu drwali wynajęła pani Emilie

    • 3 1

  • pieknie

    W ogóle mnie to nie dziwi...kobiety to osoby do końca pracujące bez względu na wiek.TYLKO mało sie pokazuje kobiety-artystki w starszym wieku- moda na młode.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Według dawnej legendy, każdy kto po raz pierwszy odwiedzał Gdańsk i zobaczył Neptuna, musiał pocałować go w:

 

Najczęściej czytane